Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

boje sie porodu sn

Polecane posty

Gość gość

Ogarnia mnie czarna rozpacz jak sobie pomysle o porodzie sn. Mam traume bo w rodzinie w ostatnich 3 latach wydarzyly sie dwie przykre sytuacje przez porod sn. Dziecko kuzynki owiniete pepowina urodzilo sie sine, przyduszone, ma problemy kuzynka z nim rozwija sie gorzej od rowiesnikow ciagle maja jakoes rehabilitacje po specjalistach jezdza, nie zrobili jej cesarki rodzila kilkanascie godz. Druga kuzynka meza strasznie popekala w trakcie porodu ze ma teraz problemy z odbytem. Nie wiem dokladnie co bo glupio bylo dopytywac ale powiedziala ze przez sn zostala w tych miejscach kaleka. Ja za pare miesiecy mam rodzic i boje sie sn. Ze popekam ze dziecko niedotlenione sie urodzi ze bede miec problemy z kroczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to pogadaj z lekarzem ze chcesz cesarke, albo zalatw jakis lewy papier np. Od okulisty ktory bedzie wskazsniem do cc i po klopocie. Ja jestem w 36 tyg. i marze o porodzie i uwolnieniu z tego stanu... Ech a tu jeszcze tyle czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam wade wzroku astygmatyzm i ok miunus 2,5 czy na to bym dostala skierowanie na cc albo moze zaswiadczenie od psychologa ze nie panuje nad strachem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej miec cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie uprzedza ze porod sn moze sie skonczyc wypadaniem macicy, odbytu, nietrzymaniem moczu, kalu, gazow, urazem psychicznym itp. Zmuszaja do tego bo jest tani a szkoda im kasy z nfz zeby cc zrobic. A potem dzieci z porazeniem, niedotlenione itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chodź się zamienimy :D Bo ja dostaję bólu brzucha na myśl o cc :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chciałam kalekiego dziecka ani problemów ze zdrowie po porodzie sn, dlatego właśnie rodziłam w Niemczech. Tam jest cesarka na życzenie, tylko trzeba zapłacić. Ale za to jakie warunki :) . Poród wspominam super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nikt nie uprzedza ze porod sn moze sie skonczyc wypadaniem macicy, odbytu, nietrzymaniem moczu, kalu, gazow, urazem psychicznym itp. Zmuszaja do tego bo jest tani a szkoda im kasy z nfz zeby cc zrobic. A potem dzieci z porazeniem, niedotlenione" xxxxxxxxxxxxxx coś jeszcze? chyba ci masz coś z głową wymieniłaś chyba wszystkie najgorsze scenariusze :) po CC może być mnóstwo powikłań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile placilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kolezanka rodzila 6 lat temu naturalnie po terminie ze zielone wody juz jej odchodzily. Synek dwukrotnie owiniety pepowina jak sie urodzil nie oddychal juz. W szpitalu spedzili 2 tygodnie. Potem jezdzila po poradniach bo mowili ze moze miec problemy z koncentracja moze byc lekko opozniony itp praktycznie przez pierwsze 3 lata ciagle sie z nim wloczyla po specjalistach. Teraz ma uraz i mimo ze by chciala drugie to boi sie powtorki z porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zarówno po porodzie sn jak i cc moga być powikłania, ale zdarzają sie niezwykle rzadko. Może idź na kurs do szkoły rodzenia, wybierz lekarza do prowadzenuia ciąży, który pracuje w szpitalu gdzie masz rodzić, ja tak zrobiłam i na opieke nie narzekałam. Możesz jeszcze znaleźć dobrą położną i wynająć do porodu. Do okulisty też warto pójść. ja miałam cc, ze względu na wskazania medyczne - wcześniak, ułożenie miedniocowe, ale drugi raz bym się bała cc. Poszło dobrze ale później już po lekarze nie mogli opanowac ciśnienia, miałam jakiś stan przedrzucawkowy czy rzucawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gościa z 22.58 : poród kosztuje 1350 Euro , plus pobyt męża , razem wyszło prawie 1600 Euro. Ale nie żałuję. Od początku ciąży byłam zdecydowana rodzic w Niemczech. To dobrze zainwestowane pieniądze. Zero traumy, wręcz przeciwnie, dodam ze nienawidzę szpitali :(. Już marzę o drugim dziecku, a rodziłam w czerwcu tego roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekarza mam co pracuje w szpitalu. W szpitalu pytalam to nie maja ochrony krocza, tylko tna zeby nie popekac tak polozna powiedziala jak rozmawialam gdy lezalam na podtrzymaniu. Ze lepiej jak troche natna niz sie popeka. Kuzynka meza pekla mimo naciecia bo dziecko duze bylo. Szkola rodzenia mi raczej nic nie da bo nie uzdrowi mnie jak nie mdlec na widok krwii lub z bolu. Boje sie ze nie bede potrafila wspolpracowac z polozna i lekarzem bo jestem panikara jak czuje bol nad ktorym nie moge zapanowac to mdleje to samo na widok krwii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sytuacjach silnie stresowych wylaczam sie z obiegu co konczy sie utrata przytomnosci. Podczas badania glukozy gdzie krew pobierali 3 razy to mdlalam za kazdym razem az karetka mnie odwiozla do szpitala na obserwacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''poród kosztuje 1350 Euro , plus pobyt męża , razem wyszło prawie 1600 Euro'' Tyle pieniędzy!? Za tyle to byś w Polsce miała full wypas poród, tygodniową opiekę i na spa by starczyło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gościa 23.24: z tego co się zorientowałam to poród w Szczecinie kosztuje 6000 zł i w tym tylko 2-3 dni pobytu , oczywiście bez męża :( . Dlatego wybrałam Niemcy, jak większość szczecinianek ;). Byłam tam 5 dni, a mogłam zostać 6- poród bez żadnych komplikacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6000!!!!!!!!!!!!!!!! :D To faktycznie dobrze zrobiłaś, ale żeby tyle płacić za poród! Masakra co się porobiło :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Szczecinie, póki co, jest tylko jeden prywatny ośrodek , który wykonuje cesarskie cięcie na życzenie i pewnie dlatego taka cena :( .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jaki papier najlepiej sobie załatwić żeby mieć cc? tak żeby nie podważyli i bezdyskusyjnie zrobili cesarkę- bez wymuszania sn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie masz kasę, to sobie mogłas pozwolić na takie luksusy-ja bym nie wydała na poród 6000 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gościa 23.40 : U mnie cesarka na życzenie wyniknęła między innymi z tego , ze nie stać mnie na to aby wychować kalekie dziecko albo mieć problemy ze zdrowiem , o których już wcześniej tutaj dziewczyny pisały. Późno zdecydowaliśmy się na dziecko i może będzie tak, ze nasze dziecko będzie naszym jedynym dzieckiem. Poza tym wiele dobrego słyszałam o porodach w Niemczech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rozumiem wasze obawy, ale dla mnie cc byłaby naprawdę ostateczną ostatecznością :D A przez te wszystkie ''komplikacje'' szpitalne, tak poród sn jest postrzegany, dlatego jestem przeciwna rodzeniu dzieci w szpitalu, jak ciąża jest prawidłowa i nie ma przeciwskazań. Nawet wg statystyk poród domowy jest bezpieczniejszy niż szpitalny i nigdy nie ma tak poważnych komplikacji jakie mają miejsce w szpitalach. Wiadomo że wiele osób nigdy by nie brało takiej możliwości pod uwagę, ale możny wybrać przecież dom narodzin, coś pomiędzy, atmosfera bardziej domowa a opieka szpitalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój lekarz anestezjolog odradzał poród w domu, w razie komplikacji może być masakra :( i po dziecku a czasem i po matce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak zazwyczaj tylko lekarz powie :( Niestety to mit który się pochopnie powtarza, nie znając prawdy i to mnie bardzo smuci, bo tyle kobiet i dzieci cierpi przy porodzie... Dlatego do takiego porodu najpierw trzeba przejść kwalifikację, a rodzisz z położną, która i tak przyuczona w szpitalach, reaguje wręcz czasem niepotrzebnym alarmem ;) , to nawet jak dziecko potrzebuje pomocy, potrafi ją udzielić. I tak jak pisałam wcześniej statystycznie śmiertelność okołoporodowa noworodków, jest niższa w domu niż w szpitalu. No ale to nie temat topiku, to tak na marginesie w związku z tym, że tyle kobiet wybiera cc tylko ze względu na strach przed sn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też się boję i chyba pójdę prywatnie rodzić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież nie musisz rodzić sn! możesz zapłacić prywatnie, możesz dać w łapę, możesz zapłacić za jakieś lewe zaświadczenie. skąd się takie życiowe ofermy biorą. . jakby mnie nie było stać na poród w normalnych warunkach, to bym w ogóle nie zachodziła w ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×