sama 4 rok zaden mnie nie chce

czemu?:(

ja już 7, i też nic......:( pewnie jesteśmy okropne :(

ja nawet nie jestem strasznie szpetna ale piekna tez nie:( widze gorsze na ulicy z mezczyznami zyc mi sie odechciwa normalnie zawsze i wszedzie sama

Na mnie zwracają uwagę ,nie powiem,ale tylko dużo starsi.Młodsi tylko się oglądają.Zastanawiam się nad tym fenomenem.Nie jestem wyzywająca,raczej skromna.

za mna to sie nikt nie oglada:o

Co powiesz na spotkanie?

patrze na sibie obiektywnie i chyba powinnam schudnac kilka kilo moze wzrosnie mi powodzenie:o kurde

A wychodzisz gdzies? moze sie zapuscilas;p?

dziewczyny ale się wkręcacie...

nie zapuscilam sie;( tak samo wygladam od lat

Ja byłam sama przez cztery lata, aż wariowałam. I związałam się z pierwszym względnym facetem, który mnie chciał. I zamienił moje życie w piekło przez pół roku związku. Teraz jetem rok sama i jestem zachwycona samotnością. Nigdy więcej się z nikim nie zwiążę.

ja nawet nie zwracam uwagi na to czy ktos na mnie zwraca uwagę

co wkrecam ?ze od 4 lat nikt mnie nie chce?

jest to ryzyko ze sie zle trafi wlasnie;/

ja też podobam się ciągle średnio 25-30 lat starszym ode mnie brrr... dlaczego

chyba kupie sobie koszulke z napisem-nieszczesliwa singielka moze jakis sie skusi:( ale pewnie bede zalosnie wygladac

,

Widocznie masz taki typ urody. Ja też się nigdy nie podobałam facetom w moim wieku, zawsze 20 lat starsi byli zainteresowani. Nawet się kiedyś spotykałam z takim 25 lat starszym, ale zrezygnowałam, bo nie miał mi nic do zaoferowania. Myślał, że jak ma kasę i dobre auto, to będę za nim biegać. Powiem Wam dziewczyny, że nie możecie się poddawać desperacji, bo faceci to wyczuwają i nikt nie zechce laski, która jest zdesperowana i strasznie chce być w związku. Przerabiałam to. Teraz jestem rok sama, facetów się przy mnie kręci całe mnóstwo, ale nie mam ochoty na związek. Facetów to chyba przyciąga, bo non stop jakiś chce się ze mną umówić.

zazdroszcze kolo mnie nigdy sie zaden nie krecil absolutnie zaden:o chyba jestem nieatrakcyjna

to ocenimy :) twarzy nie pokazuj, sylwetka równie ważna.

ejj nie badzcie dla siebie takie surowe :D bardzo duzo mlodych osob jest samotnych :P i nawet nie trzeba byc strasznym pasztetem zeby na te samotnosc cierpiec ;) glowa do gory kobity! :D i nie wiazcie sie na sile z pierwszym facetem, ktory bedzie was chcial, bo to na pewno nie bedzie jedyny facet w waszym zyciu :D trzeba zmienic nastawienie i podchodzic optymistycznie do zycia ;) ja też tak narzekałam, wmawiałam sobie, że jestem szpetna i do niczego :O i oczywiscie zaden sie kolo mnie nie pojawil jak sobie tak wmawialam ;) kiedy powiedzialam "dosc! :D koniec z uzalaniem sie i szukaniem na siłe partnera!" to wtedy sie pojawili adoratorzy :D :D poza tym polecam ksiazke "nowa singielka" do poczytania :P musicie sobie uswiadomic, ze i bez mezczyzny mozecie byc zadowolone z zycia ;)

( z 15.42) jeżeli chodzi o typ urody to wyglądam dziewczęco i młodo zawsze młodziej niż pesel ;) takie geny. Czytając czasami nagłówki w necie ( nie czytam artykułów na ten temat-nudzą mnie :P ) że taka czy owaka gwiazdka spotyka się ze sporo starszym mężczyzną mam ciarki na plecach... Nie wyobrażam sobie całować się z kimś tak dorosłym ;) ( o innych rzeczach nie wspomnę ;):);) )

ile masz lat?

pytanie o wiek do mnie ( z 15.42) z wyglądu 30 z małym plusikiem a pesel to MUSI być pomyłka dlaczego pytasz ?

pytam tej co sama jest 4lata

26

,

wez sie dziewczyno w garsc. Mysl pozytywnie kup feromony i push up

taa, jak sobie wypcha cycki to jej na pewno pomoże