mój facet wieje chłodem

wczoraj napisałam do mojego ukochanego z wyznaniem. on to olał odpisał mi zupełnie o czym innym. jestem ostatnio zestresowana i trochę wariuję. ostatnio była mowa o tym żeby ten związek uczynić bardziej poważnym, a teraz się boję. taki chłód bije z smsów, a jest teraz daleko i nic nie mogę zrobić. nie wiem co do niego napisać. boję się co odpiszę.

http://cdn.meme.li/i/o7bhy.jpg

Czasem nie trzeba mówić kocham tylko okazywać to gestem. A wczesniej czesto pisał mowił ze kocha?

i mówił i pisał o tym że mnie kocha dość często.

hmmm Może ma jakiś problem czy coś a Tobie o Nim nie powiedział.

wszystkie wiadomości wczoraj były raczej chłodne. gestów sprawdzić nie mogę bo jest teraz zupełnie w innej części kraju.

Hmm ja zawsze potrafie rozpoznać że mojego coś trapi nawet po wiadomościach. Zadzwoń do niego.

raczej spędza teraz czas relaksowo a nie stresująco

hmmm wiesz ale może jednak jest coś na rzeczy. Mój nawet jak ma problema powie że kocha itd

martwię się skąd ta zmiana. czuję że coś jest nie tak. ale mam wrażenie że to ma wspólnego z jakąś pretensją do mnie. tylko skąd mam wiedzieć o co konkretnie chodzi?

Pomyśl może coś mogło być. Albo poprostu z Nim porozmawiaj szczerze.

zobaczymy się za parę dni dopiero. cóż chciałabym napisać mu chociaż smsa , ale boję się, że zrani mnie chłodna odpowiedź. nie dam rady raczej dziś zadzwonić, pracuje w miejscu gdzie są w weekndy koncerty kameralne i jest raczej zbyt głośno by rozmawiać.

Napisz po prostu że chcesz porozmawiać bo sie martwisz i czujesz że coś nie tak. A jutro zadzwonisz. Nie zamarwiaj sie tyle. Widać że go kochasz

dzięki za odpowiedź. napiszę do niego. bardzo go kocham.

odpowiedź chłodna i nie na temat. więc on mnie chyba już nie.