dlaczego ateiści chrzczą dzieci i biorą ślub kościelny

no dlaczego?

Nie wiem

Dla rozrywki :)

dla partnera?

dla prezentów

bo co ludzie powiedzą???

dla świętego spokoju, żeby im mamusie d**y nie truły

Chrzest po to, żeby dziecko nie miało problemów w przyszłości, a ślub żeby być uwazanym za poważne małżeństwo, żeby ludzie nie pierdzieli, bo rodzina, oraz dla samej ceremonii, ale nie dla Boga i nie przed bogiem.

wcześniej polskie nazwiska , a teraz chrzczą dzieci dla świętego spokoju i aby ich nie rozpoznano ;) dla nich to fraszka :D

okłamać gojka w ich kraju , to nie grzech wg. ich katechizmu dlatego kłamią i oszukują , udając statystycznych katolików :D

Bo są tępymi hipokrytami.

jestem ateistką i dziecko bym pewnie ochrzciła nie dlatego że jestem hipokrytką tylko pewnie moi rodzice, których nota bene kocham i szanuje by na to bardzo nalegali, i pewnie dla ich spokoju ducha bym to zrobiła. Co do ślubu to byłabym w stanie odwalić te szopkę tylko dla ukochanego mężczyzny jeśli taki chciał by żyć w świadomości że on ślubował na boga a dla mnie to tylko świstek papieru z instytucji.

bo na zaduupiu, mieliby przeyebany żywot, wiem to po sobie

nie mam pojęcia, sama się w takie rzeczy nie bawię.

ja wyjechałam do Anglii, żeby uniknąć nacisku i wyśmiewania - nie mamy ślubu, dziecko nie ochrzczone, ale UK traktuje nas jak małżeństwo, a to czy wierzymy w coś czy nie nikogo tu nie obchodzi!!!

Zupełnie nie rozumiem tego Waszego p********ia. :D Nie mam ślubu kościelnego i nikt nigdy ani nie naciskał ani nie gadał, że nie jesteśmy prawdziwym małżeństwem. :D Dzieci jeszcze nie mam, póki co nie podjęłam decyzji czy będą ochrzczone.

ty wyżej! ślubu nie chcesz a nad chrztem dla dzieci się będziesz zastanawiać, bezbożnico jedna???!!!

bo jest takie przysłowie: jak wejdziesz między wrony, musisz krakać jak i one. W moherowej Polsce, lepiej się nie wychylać, dla świętego spokoju.

jak się nie będziecie wychylać to już zawsze będzie takie szambo w tym kraju!!! pieprzone tchórze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

bo tacy z nich ateiści ,jak z koziej d**y trąba.

bo to nie są prawdziwi ateiści i nie mylmy pojęć

A ja uważam, że jeśli chodzi o chrzest i np.komunie, to mają wyraźne powody... Jak będzie się czuło dziecko, mając lat 8-9, kiedy wszyscy jego koledzy i koleżanki pójdą do komunii, a ono nie? Będzie się czuło inne, pokrzywdzone, inni będą to przeżywać, celebrować, chwalić się prezentami etc., a biedne dziecko będzie samo i będzie przeżywało swoją inność... A co do ślubu kościelnego, to sama jestem ateistką, wolną póki co, ale po prostu podoba mi się ta cała otoczka ślubu kościelnego, pójście do ołtarza, sukienka, organy etc. A często chrzci się dziecko, bo mając rodzinę, większość by na to naciskała i dla świętego spokoju ludzie to chyba często robią... Nie chcą też, by ich dziecko było wytykane palcami w szkole, bo jak wiadomo, mnóstwo nauczycieli, jak i ludzi ogólnie, to osoby wierzące, czy też 'wierzące'... Ja generalnie jestem za przesunięciem wieku komunijnego, kiedy to dziecko byłoby bardziej świadome, np.14-15 lat, wtedy jeszcze ważne są prezenty, jest się dzieckiem, a jednocześnie cośtam się rozumie i można o sobie decydować przynajmniej w kwestii wiary...

dlaczego??? taka tradycja w religijnym kraju

bo nie chcą aby ich dzieci stały się ofiarami czarnego terroru na lekcjach religii celowo wymuszonych przez czarnych w środku zajęć.

Bo są ateistami kiedy im wygodnie:O

a fioletowe czarnuchy dobrze dbają o to aby nie było im zbyt wygodnie