Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem z przełykaniem nie wiem co to

Polecane posty

Gość gość

Do tego był ból głowy, pleców, klatki piersiowej jak przy przeziębieniu, nudności, laryngolog nic nie znalazł, dostałam od internisty antybiotyki lepiej mi się po nich oddycha ale nadal są problemy z przełykaniem. Mam kilka typów ale nim zrobię badania i dostanę się do właściwego lekarza to lata świetlne miną:( Oto one: 1. Nie doleczone przeziębienie, bakterie, grzyby 2. Alergia 3. Refluks 4. Pasożyty 5.Tarczyca 6. Jakaś choroba neurologiczna 7. Nerwica Zaczeło się w maju, wtedy się przeziębiłam i chyba ze 2 tyg bolało mnie gardło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej szybko do neurologa :( udar, krwiak, wylew, zrób sobie tomografię głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezu nie straszcie mnie lecze sie narazie u internisty robie badania krwi, kału, mam skierowanie na prześwietlenie klatki piersiowej ale to wszystko trwa, ja nawet nie wiem do jakiego lekarza iśc, wizyta u neurloga dopiero za miesiąc, wykoncze się za nim trafie do odpowiedniego lekarza:( Nie wiem co robić, jak poszłam na ostry dyżur to mnie lekarka potraktowała jak jakąs psychiczną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem co mam robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Terminy do lekarzy po kilka miesięcy, a jak się dostaje to olewają nie zlecają badan nie szukają, przepisują leki na odwal się, opłace sobie abonament medyczny by miec dostęp do specjalistów i badan, bo na nfz to masakra jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czujesz w gardle jakby taka gule? Bo ja miałam tak od stresu, czym bardziej myślałam o chorobach tym więcej objawów miałam, nawet się pocilam tylko na klatce piersiowej, zrobiłam badania na grzyby i wyszło mi ze mam grzybicę, mam też refluks i helikobakter ale juz się tak nie stresuje i i z gardle ok, najgorsze takie nakręconie się, zrób wszystkie badania i spróbuj się nie stresowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak właśnie uczucie guli w gardle, chyba nie bede wyszukiwać informacji w necie bo to mnie jeszcze bardziej nakręca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozumiem

Stary wątek ale moze ktos to przeczyta... Jeśli badania nie wykazaly niczego w organizmie, latwiej niz isc na terapie jest pomoc samemu sobie. Wszystko lezy w psychice. Mam ten sam problem i doszlam do wniosku z  jest to wynikiem przemeczenia i stresu. Mialam z tym problem przez dlugi czas i raz bylo lepiej i myslalam ze minelo a potem wracalo. Odkrylam ze moze mi pomoc medytacja, obserwowanie oddechu-on ma duzu wplyw na moje dlawienie sie. Trzeba nauczyc się jesc spokojnie, najlepiej w samotnosci, kontrolowac oddech, nie poddawac sie. Jak nie wychodzi to popic woda kazdy kęs i nie przejmowac sie ze nie wyszlo.kiedy nie jemy to medytowac, nauczyc sie kontroli swojego ciala, oddechu, przelykania, rozluznic napiecie w gardle. Nastawienie ma duze znaczenie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×