można uczyć sie przeciętnie

albo średnio jeśli chodzi o oceny w szkole, a być inteligentnym człowiekiem?

Można być tak inteligentnym, ze się uczy tylko tych przedmiotów, które mogą sie przydać, a resztę byle było :)

Tak. Można uczyć się bardzo dobrze i być mało inteligentnym, dziwakiem albo dewiantem.

możesz mieć dobre oceny "wypracowane" i być mało inteligentny możesz mieć słabe stopnie i być inteligentnym, tyle że się nie uczysz

czlowiek inteligentny jest skuteczny. Jesli oceny do czegos mu sa potrzebne (np do dalszych studiow) bedzie mial dobre. Jesli nie to nie.

Są mało inteligentni ludzie z dobrymi ocenami..

a oceny robiliście dlatego bo zależało wam by mieć ładne świadectwo by sie pochwalić czy nie robiliście nic dla ludzi i nie przejmujecie sie nawet 2-jami na świadectwie? nie chce nikogo obrazic ;) może dziwnie pytanie formułuje ale mam nadzieje że wiecie o co mi chodzi

może ujme tak, mają dla was znaczenie oceny na świadectwach z dawnych lat? :D czy to taki papierek który można wyrzucić i ważne że sie z klasy do klasy przeszło i zdało mature nawet na słabych ocenach?

Ja się nie przejmowałam jak coś nie było idealnie takie jak bym chciała, bo nie we wszystkim trzeba być geniuszem. Mimo to starałam się mieć jak najlepsze oceny, raz się potknąć można, ale jeżeli jest się inteligentnym, a mimo to zawala jakiś przedmiot czy przedmioty to zostaje jedno wytłumaczenie - jest się leniem. I to może bardzo życie utrudnić.

ja zawsze mialem dobre oceny, ale w pewnym momencie pomyslalem sobie tak: czy bede mial 5 czy 2 i tak zdam, wiec po c**j sie meczyc? i tak i tak jest zdane. oceny mi wisialy.

Trzeba mieć kilka dobrych stopni, inaczej by się maturę kiepsko zdało? Z "ładnego" szkolnego świadectwa nic nie ma, nikt na to nie patrzy.

ja mialam zawsze bdb oceny - glownie z takiego powodu,ze nie znioslabym, żeby sie jakis nauczyciel ( szkoly nie lubilam) nade mna wytrzasal, poza tym rodzicom bylo milo. Dobre oceny nie sprawialy mi specjalnie trudnosci, bo interesuje sie wieloma tematami i wiekszosc przedmiotow mnie ciekawila - np fizyka, historia, geografia . Lubilam sie uczyc- i tak mi zreszta zostało. Przydalo mi sie o tyle, że moglam wybrac dowolne studia - zreszta wybrałam to, co chciałam Wiec dla mnie akurat te oceny ( a raczej wiedza zdobyta) były przydatne.

Co z ocen jeśli np. ktoś jest brzydki? Te bdb raczej i tak nie pomogą w tym temacie a na medycynę / prawo nie każdy z bdb ocenami może iść z innych powodów. Więc przeciętne oceny i zdana matura to najlepsza opcja :) ludzie z konkretnym zawodem nie musieli zakuwać i czasem mają lepiej od tych z najlepszymi ocenami.

Nie, musisz uczyć się bardzo dobrze przez całe życie :D inaczej nie dostaniesz się na studia i nikt nie przyjmie cię do pracy :D