Jak powinien ubrać się 25letni facet do klubu by wzbudzić zainteresowanie kobiet

teraz kazdy malolat chce miec ciuchy patriotyczne i powiazane z mma, zeby byc "groznym". bokserskie typu lonsdale i mma juz w polsce niemodne

* nie powinno się używać

lacoste to dzis wies - nie wiem gdzie Ty żyjesz :O chyba w jakiejś innej Polsce niż ja :D PS: Kiepska kryptoreklama

maciek, a o carharthcie co sadzisz?

"gość porządna koszula, dobrze skrojona marynarka, dobre buty, perfumy i porządny zegarek. no niestety, ale po facecie bardziej widać brak kasy. dziewczynie wystarczy dobra figura i kiecka z h&m i już jest gwiazdą. a samica dostrzeże zegarek za 20 tysi i marynarkę od armaniego ze 100 metrów nawet jak pierwszy raz wyrwała się ze wsi i nigdy nie widziała dobrze ubranego faceta." - Jakbym czytal swoj opis. marynakra od Armaniego, i zegarek za 22 tys zlotych, Omega. Generlanie powiem wam z doswiadczenia, kiedy facet dobrze wyglada, jest ladnie ogolony, brwi zadbane (nie gejowskie), fryzjer co 2 tygodnie, fajne polo, lub koszule, marynarki i dobre buty zamszowe lub skorzane, do tego dobry drogi zegarek, dobry zapach facete nabiera pewnosc siebie, bo wie ze wyglada dobrze, Ludzie traktuja go inaczej, kobiety wylawiaja z tlumu. U mnie to sie sprawdza fantastycznie. Kiedys ktos napisal ze Mezczyzna zawsze powinien wygladac jakby byl kims, i osiagnal sukces, nawet jesli nie jest. Wszystkie zmiany zaczynaja sie twoje meskiej glowie.

no cóż... jest tylko jeden szkopuł... nie każdego stać na zegarek za 20 tys i w sumie przykro, że baby zwracają uwagę wpierw na to, a nie na to, że facet jest po prostu schludnie i ze smakiem ubrany i nie koniecznie muszą mu wystawać metki od Gucciego nawet z majtek. Jestem kobietą, żeby nie było ;) Powiem więcej, że np mi się nie mieści w głowie, że można wydać aż tyle kasy na po prostu zegarek i chyba bym się dziwnie czuła w obecności takiego kogoś ubranego "na bogato" :D Te 20 tys. potrafiłabym lepiej wydać z pewnością ;)

Garnitur, biała koszula, krawat bądź muszka.

hehe nie no... krawat albo muszkę można ubrać do babci albo ciotki na imieniny. Jakbym zobaczyła chłopaka, który do klubu przyszedł w muszce, to na pewno nie byłby ten, który mógłby mnie poderwać ;) A garnitur? Pewnie jeszcze z kamizelką pod spodem? Przecież to "spuchnąć" można!

ubierz się w drogie marki a kobiety same będą do ciebie zagadywać. wyglądaj jak bogaty a nawet rozporek ci będą same rozpinać!

to jakie?

1sze -zadbane brwi u faceta, to nie krzaki, Sa specjlane maszynki do trzymania jednej dlugosci brwi. Poza tym dobry fryzjer np za granica bo tu mieszkam, robi to w usludze. oprocz sciecia wlosow, mozna zamowic takze golenie brzytwa albo np pielnegnacje brody czyli pociecie zarostu, pielegnacja zrobinie lini tam gdzie powinny byc zrobione, tzw clean look. Zeby nie wygldac jak bezdomny. 2gie - 2no cóż... jest tylko jeden szkopuł... nie każdego stać na zegarek za 20 tys i w sumie przykro, że baby zwracają uwagę wpierw na to, a nie na to, że facet jest po prostu schludnie i ze smakiem ubrany i nie koniecznie muszą mu wystawać metki od Gucciego nawet z majtek. Jestem kobietą, żeby nie było oczko.gif Powiem więcej, że np mi się nie mieści w głowie, że można wydać aż tyle kasy na po prostu zegarek i chyba bym się dziwnie czuła w obecności takiego kogoś ubranego "na bogato" smiech.gif Te 20 tys. potrafiłabym lepiej wydać z pewnością oczko.gif" - kady facet powinine miec porzdny mechniczny zegarek szwajcarski, to jest inwestycja na lata. I wszytko zalezy od tego co robisz z kim i gdzie jaka masz prace. Po prostu nie wypada u mnie miec np jakiegos bubla, bo to moze oznaczac ze nie radze sobie zbytnio w zyciu np. Pomysl ze zarabiasz 20k miesiecznie, kupujesz taki zegarek czy nie ? chyba znam odpowiedz. :) A odnosnie wypowiedzi koleznaki ktora zaczela temat armaniego i zaegrkow, to ysle ze chodzilo jej o generlanie markowe dobrej jakosci produkty w ktorych sie po psortu wyglada lepiej, bo jest to uszyte zrobione lepiej, dokladniej z lepszych materialow. Nie koniecznie oznacza metki samej w sobie.:)

Dla mnie facet powinien być po prostu schludnie i dość elegancko ubrany, z gustem ale z jakąś nutką nonszalancji. Zegarka mieć nie musi, ale ważne by miał czyste i nieszpanerskie buty (nierzucające się w oczy) i paznokcie. v Nawet jakby wyglądał super ale miał brzydkie zęby, to nic mu super ciuchy nie pomogą, bo dla mnie ważnym "drobiazgiem" nie jest to, co można na siebie włożyć i pożyczyć, ale zęby i uśmiech, który ma się raczej na stałe i "wypracowuje się" go latami :D Ważne dla mnie jest to by miał w sobie coś interesującego, jakiś blask w sobie, prawdziwość, po oczach wiele widać. Metki mnie nie interesują, bardziej to, jaki ma gust i czy jest dość estetyczny. Przyznam, że jakoś nie darzę zaufaniem facetów, którzy mają wszystko firmowe, super i na glanc, albo gdy chwalą się markami (gdy dobrze je widać), często łapią za ipoda. Chwyt na Rolex jest dla mnie tani i prymitywny (pomijając to, gdy ktoś go "musi" nosić zawodowo, nie bierze na imprezę na pokaz). Miałabym wrażenie, że facet to narcyz i snob, który ma kobiety za naiwne istoty lecące na zegarek i kasę. Jak widzę, że facet "razi" bogactwem, to u mnie jest skreślony jako partner. Znam trochę takich i z obserwacji widzę, że to egoiści, którzy traktują kobiety jak zabawki. Jak facet za bardzo się "pokazuje" i jest bardzo wymuskany to jest jakiś niemęski i nieprawdziwy jak dla mnie, jakby chciał pokazać się w masce i miał coś do ukrycia, nie był sobą. Nie chciałabym też by mój facet bardziej dbał o swój wygląd niż kobieta. Musiałam to napisać, nie miałam zamiaru nikogo urazić, takie są moje obserwacje. Nie twierdzę, że wszyscy są tacy, ale jestem ostrożna wobec tej całej "otoczki". Nie lubię jak facet podchodzi do "lasek" schematycznie i powierzchownie.

do Obserwatorka : "...Zegarka mieć nie musi, ale ważne by miał czyste i nieszpanerskie buty (nierzucające się w oczy) i paznokcie. " - Mezczyzna bez zegarka ? Meski zegarek to jedyna meska "bizuteria" , kazdy facet musi miec zegarek! "Nawet jakby wyglądał super ale miał brzydkie zęby, to nic mu super ciuchy nie pomogą, bo dla mnie ważnym "drobiazgiem" nie jest to, co można na siebie włożyć i pożyczyć, ale zęby i uśmiech, który ma się raczej na stałe i "wypracowuje się" go latami smiech.gif Ważne dla mnie jest to by miał w sobie coś interesującego, jakiś blask w sobie, prawdziwość, po oczach wiele widać. Metki mnie nie interesują, bardziej to, jaki ma gust i czy jest dość estetyczny. " - widomo, ze wszytko idzie w parze i musi byc rownowaga. Alze zalozylismy ze kazdy z nas jest zadbany ma fajny usmiech iitd, teraz pozostala kwestia ciuchow i gadzetow. "Przyznam, że jakoś nie darzę zaufaniem facetów, którzy mają wszystko firmowe, super i na glanc, albo gdy chwalą się markami (gdy dobrze je widać), często łapią za ipoda." - ipod to dla Ciebie luksus ? widzisz w niektorych krajach ludziom ipody i inne rzczy walaja sie pod nogami. Dlatego rozumiem Cie po czesci dlaczego masz takie odczucia, bo kiedys sam bylem biednym polksim studenetem ktorego na nic nie bylo stac, i traktowalo sie tak bogatszych wspolrowiesnikow (ktorzy czesto dostawali wszytko od rodzicow). Ale moim skromny zdaniem , to ni ma nic do tego, ze facet sobie doskonale radzi w zyciu i go stac na cos lepszego, bo czy nie o to nam wszytkim chodzi a poprawic swoja status materialy do poziomu jakiego szukamy (czyli kazdy ma idywidualnie ustalony)?? "Chwyt na Rolex jest dla mnie tani i prymitywny" - jaki chwyt o czym mowisz bo nie rozumiem ? Widzials kiedys drogi zegarek ? Nie moge sobie wyborazic ze podchodzi do cibei taki facet jak ja i mowi chodz mala pokaze ci sikore, fajna nie ? to jakis zart? "Miałabym wrażenie, że facet to narcyz i snob, który ma kobiety za naiwne istoty lecące na zegarek i kasę. Jak widzę, że facet "razi" bogactwem, to u mnie jest skreślony jako partner. " - dlaczego snob? w moim wyapdku kupilem go tylko i wylacznie dla siebie, dla poprawienia swojej pewnosci siebie, to moja nagroda za moje sukcesy. Lubie dobre ladne jakosciowe rzeczy, czy to zle o mnie swiadczy np ? Czy wg Ciebie jak bede mial gruba oblesna zone zamiast pieknej szczuplej blondyneczki to bede "prawdziwszym" facetem ? "Znam trochę takich i z obserwacji widzę, że to egoiści, którzy traktują kobiety jak zabawki. Jak facet za bardzo się "pokazuje" i jest bardzo wymuskany to jest jakiś niemęski i nieprawdziwy jak dla mnie, jakby chciał pokazać się w masce i miał coś do ukrycia, nie był sobą. Nie chciałabym też by mój facet bardziej dbał o swój wygląd niż kobieta." - sama nie wiesz czego chcesz. "Musiałam to napisać, nie miałam zamiaru nikogo urazić, takie są moje obserwacje. Nie twierdzę, że wszyscy są tacy, ale jestem ostrożna wobec tej całej "otoczki". Nie lubię jak facet podchodzi do "lasek" schematycznie i powierzchownie." - nikogo nie urazilas, zaszufladkowalas wg siebie. Pamietaj nie kazdy lepiej ustawiony czlowiek jest zaraz snobem.

ja p*****le, z tych porad wynika jedno: kobiety to kompletne materialistki. lacoste, armani, mustang, wrangler, itp, etc... ja p*****le ! daj se chlopie spokoj, w klubie nie znajdziesz kobiety zycia, jedynie jakies mieso do p******nia. Wszystkie są siebie warte d****i j****e.

no niestety faceci mają gorzej jeśli chodzi o ubranie to prawda:) laska założy sukienkę z przeceny kupioną za 39 zł i jak ma figurę i dobierze tanie dodatki typu wisiorek za 10 zł to super wygląda a facet ma jednak droższe te rzeczy. Od razu widać czy koszulka jest z targu czy fajna markowa. No ale facet ma za to mniej ciuchów bo może praktycznie chodzić na różne okazje w tym samym stroju a laska musi kombinować i do wszystkiego inne buty wiec kasowo wychodzi podobnie :) facet 25 lat impreza?! na luzie ale z szykiem tzn. nie musi mieć koszuli i marynarki pod krawat bo to wygląda jakby szukał pani do towarzystwa ale zwykła koszulka i marynarka sportowa nie zapieta z podwinietym rękawem, ciemne spodnie i jakieś zamszone buty np. w kolorze musztardowym, fajny zdobiony zegarek i dobry perfum ale nie tak żeby go było na kilometr czuć i dobra fryzura

liczy się uśmiech i spojrzenie. Na kilometr wyczuwam cwaniaczków, pozerów, bawidamków to widać liczy się jak się nosi a nie co nosi

Nalezy poczytać różne blogi modowe, poszukać stron ciekawych, http://modnybutik.atwebpages.com/2016/05/01/t-shirty-meskie/ tutaj jets ciekawy artykuł opisany jak ubrać faceta na impreze :)

Naturalnie, idz w tym w czym sie dobrze czujesz. Nie przebieraj sie za elegancika w kantke w lakierkach i wystylizowana fryzura jesli taki nie jestes. Ubierz jakas normalna codzienna koszule, spodnie bardziej eleganckie ale nie jeansy sztruksy ani rurki itp, nie ubieraj adidasow ani jakichs lakierkow do kwadratu, zadnych lancuchow, koniecznie jakis ladny perfum. Nie ubieraj tony ciuchow, marynarek zeby pojednym tancu nie byc spocony jak po maratonie

Najlepiej obklej całą marynarkę dolarami, euro i funtami a zamiast swoich zębów wstaw sobie złote. Gwarantuję że osiągniesz sukces, a polki to już kisiel w gaciach na maksa. Achh, ten warszawski styl.

Zależenie od tego do jakiego klubu się wybiera ;) Kobiety przywiązują dużą wagę do ubioru, więc najlepiej nie brać pierwszej, lepszej rzeczy do ręki, tylko starannie zaplanować to jak się wygląda. Ja osobiście chodzę do klubów z różną muzyką, gdzie rzadko ktoś ubiera się jak na wesele, dlatego też podobają mi się młodzi faceci w luźnych ubraniach. Na przykład sweterki, czy też bluzy w typie longsleeve, takie jak na przykład tutaj https://pitbull.pl/meskie/koszulki/longsleeve.html Umięśnieni mężczyźni naprawdę dobrze w tym wyglądają, aż się chce na nich patrzeć!

nie wkreciliscie nikogo. nie jestescie z mensy.