Czy Media Expert to oszusci

kupilam lapa w Media Expert 15 maja tego roku.od okolo 2óch tyg.lap nie łapie internetu przez wi fi.Myslalam ze to przez moj internet radiowy.zastanawilo mnie jednak,ze stary lep(nie korzystam z niego,poniewaz ma popsuty nawiew i po kilku min.sie wylacza) i telefon mają zasięg.Zresztą piszę teraz ze starego laptopa. Mniejsza o szczegóły. Do nowego laptopa kupilam antywirusa,znajomy serwisant od tych spraw wszystko sprawdził i wychodzi na to,ze cos jest nie tak z kartą sieciową(nie znam się,tyle się dowiedzialam). I tu moje pytanie. W Media nie dostałam czegoś takiego jak karta gwarancyjna z która mogłabym się udać do serwisu Samsunga i zastanawiam się czy tak teraz jest.Że wystarczy dowód zakupu,czy powinnam mieć jakąś gwarancję,z pieczątką sklepu itd.Przy zakupie starego laptopa 5 lat temu i telewizora cos takiego bylo,ale to bylo Media Markt. Czy może powinnam zgłosić reklamację do sklepu? Dodam,ze mam wykupione ubezpieczenie od wszelkich nieszczesc ,które RZEKOMO daje mi możliwość wymiany sprzętu na nowy w razie uszkodzenia z mojej winy/zalania lub kradzieży. Co zrobić?podejsc do sklepu czy walic do samsunga z fakturą? A moze mial ktos problemy z tym sklepem lub sprzetem zakupionym u nich?

Za kartę gwarancyjną starcza paragon, przychodzisz do sklepu z dowodem zakupu, ew sklep wskazuje Ci gdzie masz się udać jak zgłosić usterkę :)

dziękuję bardzo za odpowiedz. tak chyba bedzie najlepiej

Proszę uprzejmie, teraz co firma to inna polityka i nie zawsze potrzebna jest karta gwarancyjna, czasem nawet dowód zakupu nie jest potrzebny a jedynie nr seryjny na podstawie którego serwis ustala gdzie kiedy został sprzedany sprzęt i czy masz gwarancję :)

prawda.Wolna amerykanka Swoja droga ciekawe jak to jest z tym ubezpieczeniem.Z rozpędu wykupiłam(za 600Zł!!!ale to na raty ) i tak sobie myślę. Skoro mam je na 2 lata,to powiedzmy w 20 miesiącu ubezpieczenia,za jakieś półtorej roku,kiedy mój sprzęt będzie już pewnie reliktem z przeszłości,dajmy na to zrzucę go ze schodów lub zaleję kawą. Czy to faktycznie tak działa,że wymieniają na nowy sprzęt o tej samej wartości? Jak dla mnie to się nie trzyma kupy,przecież każdy by tak robił. Za półtorej roku w tej cenie kupię lepszy sprzęt. Pan sprzedawca zapewniał,że w razie zalania,zagubienia,uszkodzenia i wszelkiego pecha dostane nowy sprzęt. Cos mi tu śmierdzi...

To przeczytaj ogólne warunki ubezpieczenia. Tam bedzie to wszystko opisane.