Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Samotnaismutna

Brk snu w 34tyg ciazy

Polecane posty

Gość gość
mialam to samo, nie moglam spac w ciazy, i nie moge spac po porodzie, ale juz z innych powodow. Moge Ci tylko powiedziec, ze sie przyzwyczaisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sobie lez i maluchowi tez pewnie bedzie dobrze jak odpoczywasz.Pomysl sobie o nim moze zasniesz.A jesli nie to zasniesz nad ranem.Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrycjabanaś
Oj pamiętam, w tych tygodniach też nie mogłam spać. To masakra jaś była. Zasypiałam o drugiej, budziłam się o 4-5 i koniec. Albo zasypiałam na 20 min, godzinę próbowałam usnąć, znów 20 minut spania, godzina przerwy. Najpierw to leżałam i czekałam aż zasnę, wkurzałam się, że nie mogę spać i z tych nerwów sen jeszcze bardziej się oddalał. A później poszłam po rozum do głowy i brałam długie kąpiele w środku nocy, książki czytałam, sprzątałam, prasowałam o 3 nad ranem, na balkonie siedziałam z mlekiem i patrzyłam, jak wioska się budzi do snu, o 5 rano pierwsza na ryneczku byłam po warzywa, w piekarni po świeży gorący chleb itp. A później rano w końcu zbierało mi się na spanie i tak spałam do południa. Od połowy ciąży byłam na zwolnieniu i to były mega plusy, że mogłam sobie spać kiedy tylko miałam na to ochotę. Czasami nawet nie patrzyłam, że może trzeba byłoby posprzątać, ugotować. Jak chciało mi się spać to zamykałam się w sypialni, by nikt mi nie przeszkadzał i spałam w dzień ile dusza zapragnie. Mówią, że dzięki temu mam teraz takie "śpiące" i spokojne dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie spalam od 22 tygodnia do okolo 36. potem przeszko. od 24-3.30 miałam sen. od 4 do lazienki co chwile i duzo jedzenia. ale ja pracowalam w szkole, wiec jak mi sie zachcialo spowrotem spac, to była bida, bo ja w pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze powinnas sprobowac sie zmeczyc w ciagu dnia? Ja chodze codziennie na dwa spacery: rano do sklepu i wieczorem z mezem po osiedlu. Gotuje, pieke bo lubie, troche sprzatam i potem nie liczac paru pobudek na siku spie normalnie tzn od 23 do 7 czyli tak jak wtedy gdy chodzilam do pracy. No i staram sie jeszcze nie najadac na noc. Jestem w 36 tyg ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×