Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

szybko rozwijajace sie niemowle

Polecane posty

Gość gość

hej, w zasadzie nei wiem czy mam sie cieszyc czy niepokoic ale do rzcezy...16 lipca na swiat za pomoca cc przyszla moja corenka , przenoszona o 10 dni, 10 pkt w skali apgar. od tamtej pory ( mala ma teraz miesiac) zauwazylismy ze mala jest nader 'do przodu' jesli chodzi o rozwoj zarowno somatyczny jak i fizyczny. mala praktycznie od PORODU potrafi sama trzymac sztywno glowke. gdy wrocila z nami do domu praktycznie od poczatku patrzy sie nie w przestrzen a centralnie w oczy, gdy sie do niej mowi, gdy nowa osoba wchodzi do pokoju to mala kieruje na nia wzrok.i uwaga- gdy mala miala ponad dwa tygodnie skonczone zaczela gluzyc!-czyli przechodzic pierwszy etap rozwijania sie mowy..mala jest tez bardzo silna, jak maz z nia byl na zastrzykach w szpitalu polozna kazala mu trzymac mala za nogi to mowil ze z trudem ja utrzymal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trete
no i co z tego? chwalisz sie czy sie zalisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisalam w pierwszym zdaniu ze nie wime czy sie chwalic czy zalic,masz problemy z czytaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co z tego?moja dzień po porodzie zaczęła chodzić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to może oznaczać nadmierne napięcie miesniowe . pediatra nic nie mówiła prz badaniu prz szczepieniu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co już się obsrałaś ze szczęścia,leć z nią do lekarza,jeszcze jemu się nie pochwaliłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz się. Masz silną córcię. Nic w tym wszystkim nadzwyczajnego. Nie ma się czego obawiać póki co. Moje oba się tak właśnie zachowywały i wszystko ok. Pewne sprawności przychodziły szybciej, niektóre później. To że trzyma główkę też nie jest niczym dziwnym. Tym bardziej, że jak mówisz mała urodziła się trochę po terminie. Moja przeterminowana córka (poród 3 tygodnie po terminie) też sprawiała wrażenie starszej niż jej rówieśnicy urodzeni o czasie lub przed terminem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matko, no i co z tego? Rozwija się tak jak się rozwija. Syn mojej koleżanki też był na początku taki do przodu, wydawało się, że będzie chodził mając pół roku, teraz ma 8 m-cy i jeszcze sam nie siada ( więc dolna granica normy) wszystko się wyrównało, dziecko zwolniło tempo i tyle... każde dziecko rozwija się swoim rytmem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta, napięcie mięśniowe też ma pewnie w oczach jak patzry i jak głuży, to ma napięcie w krtani ale wy durne jesteście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc to ja autorka
hej, tez myslalam ze to wzmozone napiecie miesniowe jesli chodzi o trzymanie glowki ale bylysmy w szpitalu przez tydzien i byla badana przez kilku pediatrow i nic nie mowili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepszy to taki flak, tylko wtedy ma za słabe napięcie a jakie macie napięcie w gniazdkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co znaczy głuży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz sie. Moja też sie tak rozwija szybko. Pediatra stwierdziła że jest minimum miesiąc do przodu względem rówieśników.. Jak skończyła 3 miesiące zaczęła sie obracac z pleców na brzuch i odwrotnie. Też szybko interesowała sie tym bo sie dzieje, nie patrzyła w przestrzeń tylko bezpośrednio na konkretną rzecz. Jak skończyła 4 miesiące zaczęła przyjmować pozycję do raczkowania. Teraz skończyła 5 miesięcy i pelza, przyjmuje pozycje do raczkowania i próbuje sie tak przemieszczać, Jak dostanie do ręki grzechotke to nie macha nia bezinteresownie tylko najpierw dokladnie ogląda, przekłada do drugiej ręki i znow ogląda, jak leży na macie edukacyjnej i ma przyczepione zabawki to je Kapie, dokladnie ogląda i odczepia. Jak to zobaczyłam to na początku myślałam że Poprostu tak trafnie szarpnela ale później zobaczyłam jak ona to robi i to nie jest takie bezcelowe szarpanie tylko tak jakby dokladnie przemyślane. Jedzenie tak samo. Jak tylko widzi że wyjelam z szafki jej miczeczke to sie cieszy, przestaje sie bawić i i patrzy co robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tobie się wydaje tylko że Twoje dziecko rozwija się szybko ,większość dzieci urodzonych teraz tak ma więc ,nie widzę nic nadzwyczajnego w rozwoju Twojego dziecka .Pracuje w szpitalu i widzę jak dzieci się rozwijają .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja znam dziewczynkę, ktora tez tak szybko wszystko robila i okazalo się zespół retta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc to ja autorka
ok juz sie troszke uspokoilam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ma zespół retta do szybkiego rozwoju? o ile mi wiadomo takie dziewczynki rozwijają się względnie normalnie albo sa własnie lekko opóźnione, ale absolutnie nie rozwijaja się szybciej. I tak jest do pewnego wieku, a potem ok roku jest regres, Coś chyba zmyślasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedne dzieci są silniejsze inne słabsze, teraz szybko posiadła pewne umiejętnoście, co nie znaczy, że inne będą jej przychodzić z większym trudem. Mój syn urodził się 25.07 i już w szpitalu położony na brzuszku trzymał główkę wysoko (wg pediatry jak 2-miesięczniak), dzisiaj rodzice zwrócili mi uwagę, że też zaczyna "gadać" po swojemu. Ale ja nie wpadam w zachwyt i mam świadomość, że każde dziecko rozwija się inaczej, inaczej przechodzi poszczególne etapy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja. Z 13.23 Zgadzam sie z opinia wyżej że teraz szybko sie rozwija ale z niektórymi czynnościami może zacząć później. Moja np jak pisałam dużo potrafi ale np nie łapie sie na nóżki co robiło dużo 5mies dzieci z którymi miałam do czynienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to się ciesz, mój syn też szybko się rozwijał a dziśjest bardzo inteligentnym chłopcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja jak miała miesiąc (teraz ma 2) to przekręcała się z brzucha na plecy, z boku na brzuch i na plecy, tylko z plecków na brzuch jeszzcze nie, ale na boki tak. Głowe sztywno trzymała od razu- jeszcze w szpitalu. Uśmiechy już te prawdziwe to jak miała jakieś 3 tygodnie się pojawiły jak się do niej gadało plus podążanie wzrokiem za zabawką. Teraz jest na etapie początków gaworzenia. Jak łapie mnie za palce to prawie siada. To nie jest wbrew pozorom nadzwyczajny rozwój. Na psychologii rozwojowej prof. mówiła, ze wiek dzieci do tego co powinny robić jest mooooocno uśredniony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj synek tak samo na poczatku szybko sie rozwijal,szybko trzymal glowke,dlugo trzymal podniesiona na brzuchu. Nawet polozna mowila ze jest bardo silny i sybko nam pojdzie. W 2 tyg tez juz gadal po swojemu,kazdy sie dziwil,w tyg po urodzeniu wpatrywal sie w telewizor,tez skupial wzrok na osobach i orzedmiotach. Ma 5 miesiecy,jezeli chodzi o zabawki to zachowuje sie tak jak ktos.wyzej napisal,myslalam ze to normalne :P. Na kolanach u innych nie chce juz przyjmowac pozycji pollezacej,wyprostowuje plecy i siedzi,przy probach polozenia go jest placz. Ake dopiero teraz naszlo go na przewrotki. Mysle ze kazdy ma swoje tempo rozwoju i nie ma co patrzec na "tabele". Ja chodzilam sama w wieku 9 miesiecy,maz w 12. Ciekawe kiedy nam pojdzie szkrab :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja to bym wolała, zeby moje dziecko rozwijało się wolniej. Córa zaczęła chodzić w wieku 10 m-cy ( w wieku 8,5 przy meblach), a mówiła pięknie pelnymi zdaniami jak miała 1,5 roku. I co z tego jak od tej pory robię wszystko żeby wreszcie siadła na d***e i przestała nadawać :/ Wolny rozwój ma więcej zalet a czy dziecko szybko siada, staje, mówi to i tak na przyszłość niczym nie procentuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też był do przodu i ja z kolei nie słyszałam żadnych zachwytów, za to non stop: "ale to też nie jest dobre, bo kręgosłup się obciąża, bo on za szybko chodzi, za szybko siada, bo mogą być problemy z kolanami/stopami" i tak ciągle czemu lepiej jak dziecko później się pionizuje. Zresztą, podobne dobre rady zaczęły się jak odpuścił drzemki. Powinnam więc najwyrażniej związać dziecko żeby jeszcze te 3 miesiące poczekało. Ani dumna nie jestem, chociaż wiadomo- pierwszy kroczek to radość, ani się nie martwię, dziecko idzie swoim tempem, je ile potrzebuje i jak nie ma ochoty na drzemkę to nie śpi. Żadna to moja zasługa że chodził, raczkował i siadał szybciej, podobnie jak żadna wina matek jak dziecko w 18 miesiącu zaczyna chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×