Wolicie wpaść w długi niż pracowac nie wierze

Weszłam na jeden temat ,ten o kobietach pracujących i nie dowierzam. Nawet tam się nie wypowiadam bo to nie normalne z ich strony. Jedna pisze że woli nic nie jeść,druga,że woli mieć długi za mieszkanie niż pracować za najniższą. A trochę się śmiać mi się chciało jak kolejna wspomniała jednej,że ta jej zazdrości,że siedzi w domu i nie musi siedzieć na kasie,a nie ma co jeść. Przepraszam,że zakładam temat taki,ale muszę spytać osobiście czy wy tak na serio?

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5678496

Ja z pocalowaniem w reke bym poszla do pracy za najnizsza krajowa by sie wyrwac z domu i zdobyc doswiadczenie zawodowe. Ale nikt nie chcial mnie zatrudnic bo mloda mezatka to zaraz zajde w ciazy i tak 2 lata w domu siedze, choc cale studia pracowalam. Teraz jestem w ciazy i mam nadzieje ze jak urodze i odchowam przez te najgorsze pierwsze miesiace to uda mi sie znalezc jakas prace chocby i za ta najnizsza krajowa bo wymagan placowych nie mam niewiadomo jakich, byleby doswiadczenie zdobywac. A dziecko bede miala z kim zostawic.

"Wolicie wpaść w długi niż pracowac" - co za durny tytuł tematu sugerujący, że wszystkie kobiety na kafe tak wolą :/

Ja piernicze,lubicie wałkować ten temat.

temat jednocześnie sugerujący , że kobiety , które nie pracują zawodowo - - maja długi - mężów zarabiających najniższą krajową - kobiety " siedząc w domu " niczego nie wnoszą do gospodarstwa domowego No jakim trzeba być ograniczonym człowiekiem ,żeby w ten sposób formułować temat i jeszcze czekać a rzeczową dyskusję ?:D