Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Informatyk Andrzej

Mam problemy z bliskością

Polecane posty

Gość Informatyk Andrzej
Jakbym mieszkał z kotem też byście mieli polewkę praWda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyprowadzka to konieczność. jesteś dorosły i powinieneś mieszkać samodzielnie,a do mamy ewentualnie wpadać na obiad w niedzielę. Musisz ogarnąć swoje życie . Zamieszkaj samodzielnie. Znajdź kobiete atrakacyjną, która lubisz i z którą się rozumiesz. Zadbaj o odpowiedni klimat między Wami. Nad seksem też musisz popracować bo to ważne. A seksuolog nie pomógł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezkredekwelbie
Mam dobre wieści. W Niemczech już utworzyli ... trzecią płeć. No...na razie nie mówią , że trzecia, ale w przyszłości..kto wie... No. Doczep se wacka , potem wycieczka za zachodnią granicę i sprawa załatwiona...Ekchm. Jako hermafrodycie wpiszą Ci w rubryczkę, płeć niezidentyfikowana. A jak to nie pomoże, to weź się za facetów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Informatyk Andrzej
Nie pomógł. Obecna jest atrakcyjna fizyczniei intelektualnie. Dogadujemy się świetnie, ale jej nie kocham. Nie zakochałem się. Zawsze tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie prawdziwe zakochanie to zdarza się raz w życiu- niestety. Trzymaj się tej partnerki, miłość przyjdzie z czasem. A jesteś wobec niej romantyczny? Czy sam tylko oczekujesz czułości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Informatyk Andrzej
Czizas i bezkredekwelbie to ta sama osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona powiedziełą :Lubisz mnie?" | On powiedział "nie". | Myślisz ze jestem ładna? - zapytała. | Znowu powiedział "nie". | Zapytała wiec jeszcze raz: | " Jestem w twoim sercu?" | Powiedział "nie". | Na koniec się zapytała: "Jakbym odeszła, to byś | płakał za mną?" Powiedział, ze "nie". | Smutne - pomyślała i odeszła. | Złapał ja za rękę i powiedział: "Nie lubię Cię, | kocham Cię. Dla mnie nie jesteś ładna, | tylko piękna. Nie jesteś w moim sercu, | jesteś moim sercem. Nie płakałbym za Tobą, | tylko umarłbym z tęsknoty." | Dziś o północy twoja prawdziwa miłość zauważy, że | Cię kocha. | Coś ładnego jutro miedzy 13-16 się zdarzy w Twoim | życiu, obojętnie gdzie będziesz w domu, przy | telefonie albo w szkole. | Jeśli zatrzymasz ten łańcuszek, nie podzielisz się | tą piękną historią - to nie znajdziesz szczęścia w | 10 najbliższych związkach, nawet przez 10 lat. | Jutro rano ktoś Cię pokocha. | Stanie się to równo o 12.00. | Będzie to ktoś znajomy. | Wyzna Ci miłość o 16.00 |Jeśli ci się nie uda wysłać tego do 20 komentarzy zostaniesz na zawsze samsama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Informatyk Andrzej
Nie wierzę aby miłość przyszła z czasem. Nie chcę jej krzywdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a długo się razem spotykacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdź sobie przyjaciółkę z bonusem (z opcją spotkania tylko u niej), na cholerę chcesz się zakochiwać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Informatyk Andrzej
Ponad rok. Tak było do tej pory, że spotykaliśmy się tylko u niej, ale ona nie chce już seksu. Mówi że potrzebuje kumpla do pogadania, wyjechania razem, spotkania na mieście. Że kocha kogoś i mnie też nie kocha, a w seksie nie zgrywamy się. Ja jej nie wierzę. Myślę że się zakochała i chce ze mną związku a ja bym ją tylko krzywdził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w seksie nie zgrywamy się x to jest powód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rok czasu i pewnie ani razu nie miała orgazmu, a Ty dochodziłeś zawsze. to może sflustrować. A teraz się leczysz jakoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andrzej chyba wiem o czym mówisz - ja też jestem konkretna i chyba tym odstraszam facetów. Po co jakaś ściema a potem i tak nic z tego nic nie wychodzi - nie lepiej nie owijać w bawełnę. Nie jestem taką - jak to nazwałeś "typową babą" - ale z tego co widzę to faceci takie właśnie lubią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Informatyk Andrzej
Nie leczę się, ale i tak nie chcę więcej z nią się kochać bo ona angazuje się a ja nie mogę dać jej czułości, bo jej nie kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Informatyk Andrzej
to znaczy jaka? Taka co zawsze ma rację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mi się wydaję, że Ty to jesteś niezłym egoistom,i to w dodatku wyrachowanym z zawyżonym ego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Informatyk Andrzej
Gdybym był egoistą nie obchodziły by mnie jej uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tobie nie chodzi o nią tylko o siebie, że Ty nie jesteś zadowolony.. że Tobie to mało i takie tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Informatyk Andrzej
nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciągle nad sobą się "pićkasz". jest fajna ale..., jest ładna ale...., ja nie będę romantyczny bo ja ..... . A jednocześnie masz ogromne mniemanie o sobie. czyli coś w stylu:taki jestem i się nie zmienię, nawet trochę nie ugnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyprowadzasz się od mamy bo sobie już tak przeinaczasz rzeczywistość w głowie, że tworzysz nowe reguły społeczne. Uważasz, że jesteś samodzielny- a tak na prawdę samodzielne życie to nie mieszkanie u mamy. Samodzielne życie to bycie na swoim. W gruncie rzeczy to nie widzę, żebyś zauważał swoje wady . bo jak Ci się powie jakiś argument świadczący o tym, że z Tobą coś nie gra to nie bierzesz tego do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raczej nie miałam na myśli, że taka typowa baba to ta, która ma zawsze rację - bardziej chodziło mi o to, że typowa baba to wiecznie nie może zdążyć z wyjściem z domu, nie wie co założyć, zawsze ma balagan w torebce itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Informatyk Andrzej
Jest fajna i ładn, ale nie kocham jej. Męczyłbym się będąc z nią w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ją zostaw jak się z nia meczysz. nie rozumiem z w czym rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i chocbyś nie wiadomo jak to bagatelizował to SEKS jest ważny. a Twój problem jest poważny i powinieneś postarać się coś z tym zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Informatyk Andrzej
chcę ją zostawić i o zrobię, ale to kolejna której nie pokochałem. Nie wiem dlaczego nie mogę nikogo pokochać. O to jesteś kobietą idealną, zorganizowaną, komnkretna, dlaczego uważasz że mężczyźni boja się takich kobiet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obserwacja życia doprowadziła mnie do takich wniosków: skoro "trzpiotki" które wiecznie szukają telefonu, kluczy itp w torebce, wracają po kilka razy do domu bo czegoś zapomniały, chichoczą itp - czujesz chyba o czym piszę? mają facetów a ja po raz n-ty spalam znajomość swoją bezpośredniością i konkretnością to co mam myśleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie możesz pokochać bo jesteś tak na prawdę zamknięty na to uczucie i brak Ci luzu w związku. zaczynasz być z kobietą i od razu czekasz aż poczujesz motyle w brzuchu, analizujesz czy to ma przyszłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×