Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olitienkowska

jakie zwierzątko dla 4 latka

Polecane posty

Gość olitienkowska

niewielkie mieszkanie w bloku więc pies odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwierzę i tak zawsze będzie dla całej rodziny a nie dla dziecka więc warto to wziąć pod uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym wzięła kota.Mało wymagający.Nie trzeba wyprowadzać i więcej śpi niż chodzi. Zawsze gdzieś się schowa i śpi.Nie wadzi,nie trzeba wyprowadzać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tym wieku najlepsze są chyba gryzonie... mniejsza szkoda jak dziecko zamęczy na śmierć jakiegoś chomika niż psa albo kota. Chociaz z drugiej strony kot nie da sie zameczyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mniejsza szkoda jak dziecko zamęczy na śmierć jakiegoś chomika niż psa albo kota nie no w morde tak co tam chomik, nie ma znaczenia w ogole pierdo.....j sie w leb debilu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olitienkowska
nie cierpię kotów i sierści a co sądzicie o chomiku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widziałam jak chomika traktuje tak małe dziecko i szczerze mówiac szkoda zwierzaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olitienkowska
a co sądzicie o żółwiu? ma ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko ma psa i krolika ale zwierze jakie wezmiecie zawsze bedzie dla. Calej rodziny. Tym bardziej dorosli beda najbardziej odpowiedzialni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadne zwierze, takie dziecko jest za małe, nie ma wyczucia i może krzywdę zrobić takiemu małemu zwierzakowi, nawet kotu czy małemu psu. Ja uważam, że 10lat to minimum. W rodzinie mam dużo dzieci i wiem jak traktują te zwierzęta, a potem się nimi znudzą i tyle... A jak kot dziecko w oko drapnie? Zwierze jest fajne jak dziecko ma świadomość, że to jego zwierze i ono ma się nim opiekować-uczymy wtedy odpowiedzialności,ale 4 lata? Kup mu psa interaktywnego,a nie żywe zwierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam zółwia
już 17 lat wiec się zastanow zanim kupisz. dodam ze był już dorosły jak go kupiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ewentualnie moim zdanie to tylko rybki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mialam pierwszego psa jak mialam 3 lata. Wiec glupoty gadaci, ze dziecko za male i nie ma wyczucia. Kwestia wychowania, zawsze mialam wyczucie! A na spacer przeciez i tak wychodzilam z mama. Gotowala dla niego tez mama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam zółwia
to jak ty mialas psa skoro matka nad nim skalała???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w rodzinie chłopiec 6 lat chciał koniecznie królika, po trzech miesiącach królik zaczął mu przeszkadzać, bo rano go budzi i spać nie może jak jest weekend i królika oddali. Po roku niecałym dostał szczurka ciekawe kiedy się znudzi. Tak to tylko braku odpowiedzialności się uczy, a potem jak dorosły będzie to dziecka mu się zachce tylko co jak dziecko się znudzi? milion takich rodziców teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwierzę będzie zawsze dla całej rodziny a nie dla dziecka. Autorko bierz pod uwagę że to ty wraz z ojcem dziecka będziesz się tym zwierzakiem zajmować a nie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko wychowywane w normalnej rodzinie gdzie szanuje sie zwierzeta nie zrobi krzywdy bo bedzie tego nauczone od kolyski. Jezeli ojciec/matka kopnie psa/kota jakiekolwiek dziecko powtorzy ten wzor, to tylko od nas zelezy jak my przedstawimy dziecku zwierze I jego role. Nasz kotek jest czescia naszej rodziny, zawsze go glaszczemy, przytulamy I uczymy tego samego naszego synka, ktory ma teraz 3 lata. Nigdy w zyciu nie pociagnal jej za ogon, nie kopnal, nie szarpal. Na spacerze glaszcze pieski (oczywiscie malutkie, bezpieczne) bo to samo my robimy i tlumaczymy jak wazne sa zwierzeta w naszym zyciu I trzeba je szanowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie ze nie kupuj dziecku zwierzecia! :) o co chodzi o jakis prezent niespodzianke ?skad to pytanie?wtlumacz dziecku ze z pisekiem trzeba wychodzi sprzatac kupki chodzic do lekarza itp ... a chomik pewnie umrze z glodu .. dziecku takiemu malemu kup pieska na baterie pluszowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak sprawdzisz kiedy dziecko trzyma małego kota za brzuch czy nie za mocno ściska? Albo jak chomika trzyma? Wiadomo dziecku można tłumaczyć, ale to nie jest takie proste....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwierze to żywa istota, a nie jakaś zabawka do tłamszenia, przede wszystkim trzeba mu dobre warunki zapewnić i spokój też, a przy tak małym dziecku to nie możliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wystarczy, ze dziecko wie ze zwierze czuje tak samo, ze traktuje je jak czlonka rodziny. Jesli u Was w rodzinie sa takie dzieci-potwory to wspolczuje ale nie mowcie, ze wszystkie dzieci takie sa. 3 latek jest juz rozumny. Kwestia dobrego wychowania, przykladu z gory, empatii, a nie wieku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xx83
Zwierzatko dla 4 latka ja mysle ze oplaca sie tylko kupic rybke albo chomika jak chlopczyk to ryke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A jak sprawdzisz kiedy dziecko trzyma małego kota za brzuch czy nie za mocno ściska" przy 3 latku jestes caly czas wiec kontrolujesz takie rzeczy a np kot tez sie potrafi obronic I to jest dobre, czasami dobra lekcja dla malucha jak kot lekko dziabnie a pazurki trzeba przycinac wiec nic groznego sie nie stanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość77
Nie chciałabym być takim zwierzątkiem, które ludzie kupują swojemu 4-latkowi. Aż mi skóra cierpnie na myśl... Sama mam koty, bo kocham koty i jak będę mieć dzieci, to będą się chowały z kotami. Ale żeby tak brać zwierzątko, bo dziecko chce...brrr....dziś chce, jutro rzuci w kąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odpowiedź jedna ŻADNE
Chyba, że zwierzę to dla Ciebie zabawka dla Twojego dziecka. Kot odpada, to delikatne, drażliwe, neurotyczne zwierzęta. Mają pazurki zaznaczam. Ktoś wyżej pisze, że kot niczego nie wymaga. Jasne, jak jest traktowany na równi z przedmiotami w domu, to niczego :O Koty nie tolerują męczenia i dokuczania im. Zestresowane, zaczynająy wykazywać zaburzenia zachowania, w końcu zapewne podrapią. Inne zwierzęta? Po co? Dziecko jest za małe, żeby się nimi zajmować, jako nowośc znudzi się po tygodniu. Także może poczekaj, az mała stanie się dojrzalsza. Chyba, że zwierzę to dla Ciebie przedmiot do bawienia się nim przez córkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świetna lekcja jak kot oko dziecku wydrapie, albo pies ugryzie... A potem się w gazetach czyta, że zły pies dziecko pogryzł :/ Można mówić dziecku, że kot czuje to samo, ale to nie zmienia faktu, że dziecko nie wie kiedy to jest mocno, a kiedy delikatnie, nie mówię, że dzieci robią to specjalnie i świadomie, bo rodzice ich tego nauczyli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odpowiedź jedna ŻADNE
"w tym wieku najlepsze są chyba gryzonie... mniejsza szkoda jak dziecko zamęczy na śmierć jakiegoś chomika niż psa albo kota" x A potem mały psychopata dorośnie i zamęczy mamusię, czego jej życzę :) I równowaga w przyrodzie zostanie zachowana (jeden chomik za jedną nic nie wartą debilkę) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzice myślą, że jak dziecku kupią zwierzątko to będą mieli więcej wolnego czasu i bawić się nim nie będą musieli tyle, bo się zwierzątkiem zajmie, a potem okazuje się, że zamiast więcej wolnego czasu ma się więcej obowiązków i wydatków związanych ze zwierzakiem. Przypominam, że utrzymanie zwierzęcia też trochę kosztuje, wizyty u weterynarza itp. TO NIE PLUSZOWY MIŚ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież matka tego bachora to kretynka. Nie widzicie tego? Kup sobie k***a węża idiotko i niech połknie ci bajstruka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolejna paniusia
"nie cierpię kotów i sierści" . Oto autorka :O A co cierpisz, paniusiu? Bo zwierzęta zawsze mają sierść (pióra, futro, robią kupy, sikają, czasem coś zniszczą). Chcesz mieć zabawkę? To kup córce pluszaka, paniusiu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×