Wiecie że najbardziej optymalny wzrost dla komandosa to poniżej 180

Powodem jest wydolność i możliwości rozwinięcia najlepszej muskulatury w stosunku do wydolności, wytrzymałości (dlatego sprinterzy są wysocy jak tyczki, a maratończycy to karakany poniżej 170, komandos jest pośrodku).

Nie rozumiem dlaczego sam wzrost mężczyzn, sprawia, że kobiety czują się przy kimś takim bezpiecznie.

większość najsłynniejszych quarterbacków w amerykańskim footballu też miała poniżej 180 albo nawet 175 cm. taki wzrost jest chyba faktycznie optymalny z punktu widzenia ogólnej sprawności fizycznej.

tak sie pocieszajcie karakany:D

Bardzo ciekawa informacja :) Chociaż mój sąsiad ma jakieś 186 i był najlepszy w różnych testach sprawnościowych, no ale wiadomo że wyjątki też bywają.

a co mnie jacys komandosi obchodza ? Dla mnie idealny wzrost faceta to 185-200cm a nie 175 :O Wole faceta o budowie siatkarza niż jakiegoś koksa-komandowsa który ma reke jak udo

Swoją drogą to chyba najbardziej odpowiadałby mi facet o wzroście komandosa. Dobudowałeś mi teraz słownictwo dla facetów 170-180 cm, teraz o każdym będę myśleć jak o potencjalnie dobrym komandosie :)

Mój 177 cm ale w komandosów to się bawić lubiłem jak byłem dzieckiem.

"Wole faceta o budowie siatkarza niż jakiegoś koksa-komandowsa który ma reke jak udo" x "woleć" to ty se możesz nawet krzywego i garbatego, nie o tym tu mówimy.

widac, ze wiekszosc wypowiedzi w tym temacie to jedna i ta sama osoba - autor topiku, który jest niewysoki i chce wszystkim wmówic, ze niski jest cool :D Zaraz zaczniecie dorabiac ideologie do kurd*pli 160-170, tyle to ma dziecko 10-13 letnie

jedna uwaga - nikogo to nie obchodzi :)

prawiczków i koniotrzepów z kafe obchodzi, oni wręcz uwielbiają rozmawiać sami ze sobą , Kafeteria i Internet to ich jedyne okno na świat, jedyne źródło wiedzy i kontaktów z ludzmi

Ja mam 171, ale jestem przypakowany i nigdy nikt mi w twarzy nie powiedział nic o karakanie ani kurd*plu. Dodatkowo noszę nóż myśliwiski, zawsze gdy gdzieś idę i przysięgam, że jak jakiś pajac albo prymitywna suka zwróci uwagę mi na mój wzrost, wyśmieje mnie, to z*****e bo nie pozwolę sobie aby jakiś pajac dowartościowywał się moim kosztem.

mało, że kurd*pel to jeszcze jakiś narwany. Na takich wystarczy spojrzeć i już człowiek czuje się dowartościowany :)

Jestem autorem i tylko pierwszy post jest mój ;) Weźmy sobie też ciekawy przykład, Ironman Triathlon - 4 km pływania, 180 km jazdy rowerem i 40 km biegu. Zwycięzcy z ostatnich lat: Ironman Triathlon : Craig Alexander - 180 cm macca mccormack 175 cm Pete Jacobs 179 cm

Moorland w internecie każdy potrafi jeździć po innych, a w twarzy byś to mi powiedziała suko? Poza tym dzieci łysoli na chemioterapiach też się śmiejesz? Jak widzisz gościa na wózku, to patrzysz na niego wzrokiem wyższoci, bo jak gość na wózku to ścierwo bez wartości? Głupia idiotka. Ciekawe czy ty jesteś taka doskonała.

ale kogo to obchodzi koleś ? możesz sobie być komandosem, maratończykiem, zapaśnikiem, triatlonistą. Wysoki i umięsniony jest silniejszy, szybciej biega ale niski jest bardziej zwinny, np w boksie niższy ma przewage nad wysokim, co nie zmienia faktu ze większość kobiet lubi męzczyzn powyzej sredniej, podobnie faceci lubią kobiety wyzsze niz srednia (m.in dluzsze nogi), jakos nie zauwazylam zeby panowie szaleli za laskami 150-160, najseksowniejsze to te w okolicach 170-173, nie za duza nie za mała, sama bym chciala tyle miec (a mam 163)

Patrz jaki szpetny łysy bachor Moorland, spcjealnie dla ciebie to wstawiam, abyś mogła się dwartościować patrząc na tego jak sama uważasz półczlwoeiak :D http://us.123rf.com/400wm/400/400/frantab01/frantab011111/frantab01111100009/11425706-szczesliwe-dziecko-ktore-stracila-wlosy-z-powodu-chemioterapii-w-leczeniu-raka.jpg

Nie, nie jestem doskonała, ale nie noszę ze sobą noża i nie mówię, że go użyję na każdym kto śmie powiedzieć coś złego na mój temat. Twój wzrost to żadna wada, ok, nie zaleta, ale kto by w ogóle chciał Cię komentować? Pewnie nawet nie zwróciłabym na Ciebie uwagi na ulicy tak jak nie rozglądam się i nie przyglądam się która kobieta ma mały biust. No chyba, że chodzisz z głową między barami, z nogami rozstawionymi szeroko tak jakbyś się nie mógł zmieścić na chodniku i łypiesz na każdego kto Cię mija. Taki widok jest zabawny.

Mnie się nie podobają wysokie, jestem niski 178, ale najładniejsze są dla mnie właśnie te filigranowe 160 -168. Te powyżej 170 wyglądają śmiesznie, nienaturalnie, jeszcze jak strasznie szczupłe, to jak tyczki dosłownie :o

Poza tym jesteś chyba nienormalny jeżeli myślisz, że naśmiewanie się z nowotworu jest "fajne" i nadaje się na temat o Twoich kompleksach. Podejdź lepiej do futryny i uderz w nią czółkiem, byle mocno.

Moorland śmiejesz i poniżasz niskich, którzy niczemu nie zawinili, ale już z chorych na nowotwór nie? Jesteś fałszywa i prostacka. Karła można wyśmiać, można na niego nasrać, narzygać i wyśmiewać, ale chorych już nie, bo co? BO chory jest wysoki? W*********j, sama zaczęłaś a teraz p********z i szukasz wymówek :o

Nie śmieję się ze wszystkich niskich, śmieję się z ciebie i twojego postu :)

Ty się szmato ze mnie możesz śmiać, bo jestem niski, możesz się dowartościowywać moim kosztem, ja natomiast mam to znościć i mi nie wolno się śmiać z tych którzy są jeszcze gorsi ode mnie? Sama masz wysokie partnera, to dobrze pokazuje, że dla ciebie niski facet to nie człowiek. Na tej samej zasadzie łysy gówniarz który rzyga po chemii w szpitalu w którym spędza pół życia też nie jest człowiekiem.

Jesteś naprawdę chory :) Poza tym dziecko - nie gówniarz, a reszty nawet nie skomentuję.

Moorland - jak idzie niewidomy i banda gówniarzy zaczyna go wyzywać od ślepych, od śmieci, od bezwartościowych gówien, to według ciebie on ma nie reagować, ignorować tego typu zachowanie, bo przecież ich zabawa jest ważniejsza niż własne samopoczucie. Gratuluje postawy.

Wysoki i umięśniony jest silniejszy To nie prawda liczy się myślenie, możesz mieć 1,50 silne kopnięcie w kolano z całej siły i koleś choćby wyglądał jak Goliat będzie płakał z bólu i nie podniesie się do przyjazdu ambulansu. Albo gryzc jak Bruce Lee jak jest wyższy od ciebie, odgryzc przeciwnikowi nos, wgryzc się w nadgarstki albo w szyję aż do żył albo wyrwać jądra z ciała może już spowodować śmierć. Poza tym co to za ocenianie ludzi po wzroście?

No i wyszły kompleksy, prawie każdy niski facet jakiego znam to na pierwszy rzut oka spokojny człowiek a gdy cos nie tak powiesz to cie wyzywa, obraza, frustraci i pajace. Zalozylam o tym topik Adolf Hitler 173cm Józef Stalin 163cm Włodzimierz Lenin 165cm Kim Dzon Il 160cm Francisco Franco 163cm Pol Pot 173cm najwięksi zbrodniarze na swiecie to kurd*ple, dlaczego

Wyzywał cię ktoś kiedyś? Bo biorąc pod uwagę, że większość osób ma koło 170cm to Ci gówniarze chyba nie byli dużo wyżsi co? Poza tym to tylko wzrost, nie niepełnosprawność. Rudym też dokuczają i niech teraz każdy rudy nosi nóż i atakuje każdego kto zwróci uwagę na jego kolor włosów.

Wysoki i umięsniony nie będzie silniejszy. Tu chodzi o motorykę, o wydolność, której bardzo wysokim brakuje. Ja jestem ciekawy czemu topowi kulturyści na świecie są względnie niscy.