Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czekałam na niego a on

Polecane posty

Gość gość

Nie widziałam go 2 miesiące bo był na drugim końcu Polski. Codziennie dzowniliśmy, było ok. Wrócił w niedzielę, wczoraj nie mógł się spotkac, ok rozumiem, a dziś wolał rozmawiać z moją koleżanką niż ze mną. Pocieszcie mnie :( Wiem, że d*pek, ale strasznie się czuję, taka upokorzona :( Chyba się popłaczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No pomózcie. Możecie nawet mnie zjechać jaka ja to głupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może za dużo wyobrażasz sobie na jego temat ..Może jesteś dla niego tylko koleżanką a Tobie wydaje się ,że kupi obrączki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteśmy razem 5 lat :( Nie mamy ślubu i nie mieszkamy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jesteście razem!!! po prostu dajesz mu tyłka od 5-ciu lat - a to nie "związek"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak bedzie chcial sie z toba spotkac to powiedz ze masz spotkanie z kolega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba najbardziej zabolało mnie to, że mnie tym upokorzył, ktoś czeka z utęsknieniem, odlicza minuty a tu taka olewka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×