CO TAM dzisiaj u was jak nastroje

bo ja beznadziejnieee, :( Pogadałabym z kimś, w ogole pośmiałabym się a tak siedzę samaaaaa cały czas.. Nie mam z kim. Jestem przyzwyczajona co nie zmienia faktu, że mi smutno i samotnie.. A co u was? Jak nastrój? Jak życie?

U mnie powrot niezawodnej przyjaciolki - depresji. Nie mam ochoty utrzymywac z nikim kontaktu&w dodatku rodzice wyjechali a chlopak sie nie odzywa od 5 godzin ;/

U mnie spoko, ale mam ochotę być zlośliwa... jutro CIOCIA przyjeżdża... a jem za 5 dzisiaj haha :D

U mnie nudno... Facet od rana w pracy ja ja siedzę w domu z dzieckiem bo pogoda cały dziecko beznadziejna i nigdzie nie można iść. W dodatku nikogo tu nie znam.

Gościu wyżej ode mnie CIOCIA właśnie dzisiaj wyleciała. To jedyne z czego jestem zadowolona. :D Ogólnie to humorek mam dobry ale nudno mi.

U mnie też nudno, siedzę sama, Mąż w pracy a za oknem pada... kiepsko

ja patrze w tv to w laptopa i tak cały dzień :/ a pogoda to nie powiem.... "super"

Haha, czyżbyś czekała niecierpliwie? :D ja na pewno jutro dostane, bo to z ostawienia... ale nastrój mam wredny :D

odstawienia*

Ja bym chciała MÓC ładnie się ubrać.. pośmiać się z kimś, pogadać, żeby ktos na mnie TAK patrzył, chciałabym się komuś podobać .. wiem puste, płytkie i tak dalej.. ale kurde tak mi nudno smutno i beznadziejnie:(

Mnie przez taka pogodę bierze na wspomnienia. Chciałabym jak kiedyś, pobiegać boso po mokrej trawie, poskakać po kałużach. Ale byłoby fajnie.;)

W taką zarąbistą pogodę to ja aby rozmyślam że niedługo do szkoły haha :( 1.5 miesiaca wakacji mi zostało :o a tak dobrze mi było ;D

u was też tak zimno?

I to jak :/ cały dzień pada, jak nie pada to taka wstrętna mżawka leci... niby 19 stopni było ale tak nieprzyjemnie i zimno że aż coś brrrrr, nienawidzę takiej pogody

A ja wyprostowałam włosy, wytuszowałam rzęsy i czuję się lepiej a zarazem gorzej, bo nawet nie mam po co się stroić :o a zreszta to takie maało inteligentne. aj jak smutno mi dzisaj

Ja zawsze jestem wredna. Nawet jak ciotki nie ma.:) Lubie taka być.:D tylko czasem jestem grzeczna i potulna.:D A dlaczego nie możesz? Ubierz sie ładnie i idź na spacer. Ja tak czasem robię. Ubieram sie w najlepsze ciuchy, robię makijaż fryzurę, córkę do wózka i Ide na spacer a ludzie sie gapią. Często jest śmiech bo szybko Schudlam itd i nikt mi nie wierzy że 5 miesięcy temu urodzilam dziecko. Haha! Śmieszni są ci ludzie. A zwłaszcza babki przy kości co twierdzą że to nie możliwe.

własnie u mnie też tak zimno. Poczułam już jesień w powietrzu.. Znowu szarówka, plucha, brzydkie zimne, ponure dni..

Ja wam tu zaraz poprawie humor! Haha...;D tylko nie wiem jak Dlugo bo mój pracus powinien niedługo być.:D U mnie dzisiaj chwilę padało twjjma później było ok. Tylko tak szaro. Ale to fajny odpoczynek po tych upalach.

Jak się chce to można :D ja też na codzień jestem wredna :D ale dzisiaj to aż marudna i cały dzień sama siedze i się do nikogo nie odzywam o :D narzeczony dzisiaj u siebie nocuje to tym bardziej się nie odzywam nawet do rodziców bo mi się po prostu nie chce :D Wolałam te upały co były niż to co się dzisiaj zrobiło :/

Robię dzisiaj hot dogi na kolację! kto ma ochotę?:D Jak ktoś respektuje to mam jeszcze pół litra fajnie schlodzonej w lodówce! Zapraszam chętnych.:D

Ooo hot dog by mi nastrój poprawił bo cały dzień głodna jestem :D a po tej 0.5l schłodzonej to też by się humor poprawił :D ale zamiast tego mam 0.5l herbaty :D

Co uciekliscie! czyżbyscie byli w drodze na moje zajefajnistyczne hot dogi?:D

Pewnie po zapachu chcą dojść do Ciebie :D

ja starego rogala odgrzewałam w mikrofali...Zeby był świeższy.. Za długo był w mikrofali i się sfajczyl w połowie. Wali spalenizną w całej kuchni. Brawo ja - chodzący geniusz

To dawaj! Właśnie będę brała sie za robotę bo zaraz pracus wróci głodny.

Hahahaha :D można i tak :D Aż mi się przypomniało co ja kiedyś zrobiłam :D Jak chodziłam do średniej szkoły to rano zawsze płatki jadłam i zamiast mleko wstawić do mikrofali to ja nasypałam płatków i posypałam cukrem i włożyłam na przeszło minute... ale waliło spalonym cukrem i płatkami oooch :D

Chodźcie, zapraszam. Mam jeszcze prawie całą blachę ciasta ze sliwkami bo dziś piekłam. Jakoś mi sie zachciało.:D

ooo ciastooo. Ciasto to bym zjadła

Ja wszystko co słodkie wciągnę :D

Ja tak robilam frytki kiedyś. Haha. Tego nie przebijecie! Zepsula mi sie frytkownica no to wzięłam garnek, nalalam olej, i włączyłam gaz. Pokroilam ziemniaki, umylam i mokre do tego gorącego oleju wrzuciłam. Jak buchlo to cała kuchnia czarna(sciany i sufit) tak zakopcilo tylko nad garnkiem na suficie biale kulko zostalo. Firanka sie stopila od uderzenia goraca. A jak otworzylam okno to taki dym poszedł że sąsiadka przyleciała sprawdzić czy przypadkiem sie nic nie pali. Haha...;D to w pierwszej technikum bylo! Ja to jestem geniusz!:D