Postaw sie a zastwa sie robicie tak

aby sie przypodobac?

Nie. Ale jak zapraszam gosci na impreze to lubie ugotowac duzo i dobrze. U tych samych znajomych zazwyczaj pije kawe i jem ciastko, ewentualnie salatke od wielkiego dzwonu. Ale oni na wszystkim oszczedzaja.

nie, jedynie jak jadę do rodziny męża to muszę się "odstrzelić" :)

ostatnio byl u nas meza brat z zona. ale oni sa z innego miasta. zadzowni wieoczrem dzien przed ze beda w naszym miescie i zajada. ok. ja w pracy maz w pracy. nie mialam nic zadnego obiadu. wiec zrobilam kawke kupila kawalek ciasta. ale potem obgadywanie. szok.

Ja i mój mąż bardzo lubimy gości, często zapraszamy i robimy dobre jedzenie, albo większe imprezy rodzinne w restauracjach, ale nas na to stać, więc nie grozi nam zastawianie ;)

nie, bo nas stac zrobic porzadna impereze dla gosci, zamawiam do domu catering albo wynajmujemy lokal

my nie zamawiamy cateringow, jezeli juz z wiekiej okazji, to zaprszamy wszystkich do knajpy, mowiac wszystkich , max 10 osob, i to tez od wielkiego dzwonu, typu chrzciny corki, przyjazd mamy z zagranicy, itp. jezeli to sa bliskie kolezanki zaproszone na obiad, to ide po najmniejszej linii oporu, pieczony kurczak, ryz, i gotowa salatka z paczki, kupiony sernik, i gotowe, kolezanki z pracy , sasiadka, itp dostaje ciastka ( ciasto) i kawe, ;] jezeli chodzi o zeczy materialne, typu wystroj mieszkania, samochod itp. to tez znam takich ludzi, pierwsi z brzegu, moja babcia z dziadkiem...mieszkaja w malutkiej miescince..kto ma ladniejszy plot, jak ktos wyburza sciane w kuchni, to cala ulica tak ma , nie wazne ze trzeba sie zapozyczac..itd. generalnie dziadkowie maja remont co sezon letni...od wyburzania, do zmieniania podlogi co kilka lat, malowanie obowiazkowo co roku, aj duzo by wymieniac:D ale to tak cala ta ulica:D moja szwagierka np chodzila i wymierzala mi sciany, przy mnie..metrowka, i szukala chociaz o metr wiekszego mieszkania sobie;] nie stac ich bylo, ale kupili, wlasnie postaw sie a zastaw sie:)

tylko prostaczki wyzej sraja niz duupe mają:D normalni ludzie na co dzien zyja na poziomie i nie musza przed znajomymi udawac bogatych:D

tylko prostaczki wyzej sraja niz duupe mają:D normalni ludzie na co dzien zyja na poziomie i nie musza przed znajomymi udawac bogatych:D

Nie bo ja się nie goszczę ,nie spraszam gości .

Ja jak mieli przyjsc jacys znajomi to zawsze szykowalam cos wiecej niż ciasto i kawe, ale w rewanżu nie otrzymywalismy zaproszenia wogole albo tylko kawa z laski i skonczylam z zapraszaniem takich gosci, mimo ze nas stac. Nie warto postaw sie a zastaw sie robic

Wszystkie,ktore kupuja używane wózki np. quinny,maxi cosi itp. to nic innego jak POSTAW SIE A ZASTAW SIE :D:D:DD

no moze dla ciebie to luksusy:D biedoto, dla innych to norma:D

Ja zapraszam tylko na kawę i ciasto .