Do wielodzietnych ale głupoty piszecie

1.Od kiedy nie posiadanie dzieci,bądź posiadanie tylko jednego,dwójki dzieci jest oznaką lenistwa? Nie każdy planuję więcej dzieci,albo nie każdego na nie stać. Tutaj akurat ukazaliście się głupotą. 2. Naskoczyłyście na niektóre osoby z jakiej racji? Że piszę całą prawdę. Sama byłam w sytuacji,że potrzebowałam pomocy,jak myślicie dostałam ją? Nie. 3. I nie oceniajcie mnie bo mam dwójkę dzieci,z mężem pragniemy trzecie. Na szczęście nie mieszkamy już w Polsce,to mamy bardzo duże szanse. Oboje pracujemy,mamy stałe pracy i nie będę potrzebowała rodzinnego do wychowania dzieci. 4. Też mam koleżankę,które bardzo wiele dostaje z opieki i innych urzędów w Polsce. Tylko,że musiała urodzić czwórkę dzieci. Pomimo,że dostaje, to i tak nie żyje tak kolorowo jakby się mogło wydawać. Podczas gdy dzieci po za szkołą poszły do kina,bo się umówiły, jej córka 11 letnia nie poszła z powodu braku pieniędzy. Pomimo,ze też ma za darmo zoo,przejazdy(tzn karty miejskie) to niestety ale kino,i inne nie są darmowe. 5. Same też ostro plujecie jadem, tylko dlatego,że ktoś pisze wam prawdę.

Mnie tylko rozwala jak wszystkie wielodzietne ciągle powtarzają innym ze ich dzieci będą robić na czyjeś tam emerytury hehe

macica im mózg wyżarła.

naskoczyły bo są ciągle atakowane. Ot co.

nie możecie się wyżyć na jednym temacie tylko co chwilę zakładacie NOWE - nienawidzę matek jedynaków które mają za dużo czasu i zakładają takie tematy !!!!!!

Ja nie jestem matką jedynaka. Poczytaj. Nie na widzisz? Za co? Ja wiem,że jedynak to nic złego. Matki wielodzietne tez potrafią być chamskie w swoich słowach.

a ty nie rozumiesz ironii tej wypowiedzi - boże szkoda słów