Brak chłopaka Szukać czy czekac az sam los da Wasze historie

Witajcie! Nie mam nikogo już dluzszy czas:(, Zawsze było cos nie tak i zawsze wszystko się konczylo z wielkim hukiem Jedni pomagają szczęściu-chodza do pubow, zakladaja konta na portalach randkowych, robia cos w tym kierunku Inni mowia- wszystko w swoim czasie, przyjdzie wtedy kiedy będziesz się tego naj mniej spodziewać Jak było z Wami?

Ja nie szukałam. Po prostu pewnego dnia przyszedł do mojej pracy...Od razu bardzo mi się spodobał-taki mój typ: ciemne wlosy, ciemne oczka...Mięliśmy okazje pogadać, wypic kawe i tak się zaczęło Droga autorko, uwierz mi, że byłam już b.zrezygnowana...i nagle spadł anioł na ziemie w ludzkiej postaci-on:) Nie dam Ci gwarancji, ze z Toba tak samo będzie bo było by to niemądre:( Ale zycze Ci żeby ci się poszczęściło tak jak mnie...

ja na chwile poszlam do klubu gdzie mnie zaczepil pogadalismy i wyszlam z kolezanka- wzial moj numer...spotkalismy sie okazalo sie ze ma kogos od 10 lat ja swiezo po rozstaniu wiec z goruy odpuscilam w sumie nie chcialam sie wiazac za wczesnie...minelo 3 lata mielismy mase reaktywacji probowalismy o sobie zapomniec i nic teraz od pol roku jestesmy razem przeszczesliwi odszedl od niej ..kochamy sie nad zycie taka milosc zdarza sie raz w zyciu !