Jakie są szanse zajścia w ciążę po laparoskopii i wycięciu jajnika

Dziękuję serdecznie za wsparcie. Będę pisała co dalej, a przy okazji zapisałam się do drugiego lekarza który skierował mnie w końcu na laparoskopię by skonsultować się co on ma do powiedzenia na mój temat. Prof. który mnie operował i teraz chodzę do niego prywatnie za dużo mi nie tłumaczy jak o coś pytam. Tylko spokojnie mówi że zajdę w ciąże lecz moja wiara zmniejsza się :( Ale powiedzcie jak tu wyluzować i nie myśleć o tym.

Może jest ktoś jeszcze kto ma takie same problemy :(

sylwunka powiem tak, my sie staralismy trzy lata az w koncu udalismy sie do kliniki leczenia niepolodnosci, robilismy z mezem szereg badan i niestety okazalo sie ze maz nie moze miec dzieci, ja mialam problemy z @, czesto mialam wywolywane, zespol policystycznych jajnikow i wysoka prolaktyne, skorzystalismy z rozwiazan medycyny i mamy synka ale to nie o to chodzi, chciakam powiedzuec ze ja tez nie potrafilam wyluzowac,. zanim poznalismy wyniki dochodzilo do tego ze robilam test na owulacje i dzwonilam do meza zeby wyszedl wczesniej z pracy bo ja mam za dwie godz na druga zmiaNe, mialam ciaze urojona- stwierdzenie lekarza (mdlosci, wyczulony wech itp.) @ mi sie czesto spozniala nawet dwa mc stad non stop myslalam ze to juz sie udalo, kazdy test to byl ryk i zlosc, nawet jak test pokazal mi ciaze juz po zabiegu to nie wierzylam wyszlam z lazienki io nim zapomnialam,. moze masz mozliwosc pojechac choc na tydzien wakacji zeby odpoczac

No też o tym myślałam żeby gdzieś wyjechać bo oszaleć można. Trochę się zmartwiłam nie robiliśmy badań dla męża lecz właśnie ostatnio o tym rozmawialiśmy i będziemy takie badania wykonywać dla świętego spokoju i mojej pewności :) Na razie jestem miesiąc po zabiegu laparoskopii nie chce podejmować pochopnych wniosków także poczekam na ciąg dalszy wizyt lekarskich a wtedy zobaczymy co dalej choć lekarz zapewnia że w ciąże zajdę. Dobrze że pociesza a nie stawia od razu kropkę nad i. Choć ciężko mi się do tego przyznać i bardzo w to nie wierze żeby się nie nakręcać ale czekam na cud może jednak się uda :)

hej. za 3 dni beda 2 miesiace jak jestem po laparo. 2 lata temu mialam miec wycinana torbiel a wycieli jajnika i jajowów po prawej stronie. Mam tylko lewy jajowod i lewego jajnika ;/ laparo 2 mies temu, udrożnili jajowod, nacieli jajnika. Bujam sie z plamieniami, miesiaczka w miare w normie, dzis zaczynam 3 cykl po. wspomagam sie castagnusem, biore bromergon bo mam wysoką prolaktynę. CIĘŻKO GENERALNIE. Ktos tu jeszcze zagląda?