Czy da sie uratowac ten zwiazek rozgadalam o jego intymnych sprawach

A więc tak... Poznałam go przez przyjaciółkę, to kolega jej chłopaka. Spodobał mi się super z wyglądu to mój ideał, potem okazało się, że z charakteru też! :) No i ja do niego napisałem na portalu społecznościowym, odpisał, zaczęliśmy się spotykać... Poszłyśmy wczoraj na piwo z przyjaciółką a raczej jak się okazało "przyjaciółką" i ona zaczęła mnie wypytywać czy już spaliśmy ze sobą itd. Powiedziała, że tak tylko raz ostatnio, że podobało mi się z nim i niepotrzebnie zdradziłam kilka szczegółów odnośnie jego ciała. W sumie nic złego powiedziałam, że ma tam fajnego pieprza :/.No i dziś niczego nieświadoma napisałam, że stęskniłam się i czy dziś się spotkamy. A on, że spotkamy i żebym się przygotowała na to, że widzimy się ostatni raz nasi znajomi mają ciekawe tematy do rozmowy po wczorajszym wieczorze, że w życiu się nie spodziewał że można rozpowiadać o takich sprawach i że brak mu słów zachowałam się jak gimnazjalistka :/. Pomóżcie ;(. Nie może mnie tak po prostu zostawić...

Kiedy wy się w końcu na tych przyjaciółkach przejedziecie....

Hahahhha dokładnie KIEDY?!

moj znajomy rozpowiadal wszystkim ze jego zona robi lody... a ona czula sie dumna

wiem ,ze źle zrobiłam i nie interesuje mnie twoj znajomy dajcie mi jakąś rade proszę

a co ja mam ci radzic jak widac na przykladzie przeze mnie podanym mozna komus powiedzie s********j tak zeby czul wylacznie ekscytacje przed zblizajaca sie podroza

a co ja mam ci radzic jak widac na przykladzie przeze mnie podanym mozna komus powiedzie s********j tak zeby czul wylacznie ekscytacje przed zblizajaca sie podroza

Po prostu przeproś go i tyle, nie płaszcz się jakoś specjalnie tylko powiedz że kobiety o takich sprawach rozmawiają a do niej miałaś zaufanie. Niczego nie wiadomo jakiego nie zrobiłaś że co że powiedziałaś że ma pieprzyka? Gorzej gdybyś powiedziała że jest kiepskim kochankiem :D a pieprzyk to nic takiego strasznego.

Dodaj że ludzie różne błędy popełniają a ten nie jest jakiś karkołomny i przeproś i tyle. Toż przecież nie zdrada tylko głupie pogaduszki z koleżanką.

powiedz ze z przyjaciolka gadacie o takich sprawach w koncy to przyjaciolka... zachowala sie okropnie i to zdradzila... przepros i powiedz ze juz nie bedziesz... albo uwierzy albo nie