Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rzuciłam palenie co powinnam teraz jesc

Polecane posty

Gość gość

Nie pale juz 2 tygodnie. Wszystko jest ok i w ogole ale zaczyna uwydatniać mi się brzuszek. Ważę 48,5 kg przy wzroście 160cm (ważyłam średnio 46-47kg przed rzuceniem) zaczynam trochę panikować bo za 2 tygodnie mam ślub! W prawdzie za 2-3 dni mam dostać okres i może dlatego brzuch jest napęczniały.. Ogólnie jak się odżywiam: - śniadanie o 7.30 (2 kromki chleba z plasterkiem szynki) - 11.00 zwykle coś podjem typu batonik, jakiś banan, jabłko itp. - 13.00 obiad - a) ryż (nie jem ziemniaków - tzn jem bardzo sporadycznie) ze śmietaną lub gotowanym mięsem b) makaron z białym serem c) pierogi np. z jagodami (nie jadam ruskich) d) Sporadycznie - naleśniki, pierogi leniwe (1 raz na miesiąc) - 17.30 jakaś przekąska niestety często chyba najbardziej tucząca np. tosty (tylko z jednym plasterkiem serka topionego), bagietka z sosem czosnkowym, zupka chinska, sporadycznie pizza lub zapiekanka - 21.00 też czasem coś wrzucę do żołądka najczęściej są to 2 kromeczki chleba z szynką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy przy takim odżywianiu nie tyłam. Tzn czesem było 1/2kg na plusie, ale czasem nawet 1kg na minusie. Ale teraz widzę, że organizm chyba wolniej pracuje i nie nadąża w spalaniu tych kalorii. Dlatego proszę o radę, ale nie jakąś drastyczną, bo nie zamierzam się głodzić. Raczej jakieś zamienniki =)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie napisałaś najważniejszego, czyli czy ćwiczysz , co i ile godzin dziennie. Odżywianie to jakieś 30% sukcesu, ważniejsze jest spalanie. Jedz to co jesz i dodatkowo 1-1,5 h dziennie aerobów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstyd, ale nie ćwiczę w ogóle :(.. Czasem coś tam próbowałam, kilka tygodni pobiegałam, ale ostatecznie nie chciało mi się tego ciągnąć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×