Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kolezanka nie chce zabrac ode mnie swoich psow

Polecane posty

Gość gość

moja kolezanka wziela ze schroniska psa. po jakims czasie wziela kolejnego i jeszcze jednego. w sumie 3 sztuki. poprosila mnie o opieke nad tymi psami przez tydzien, gdyz wyjezdza na wakacje. zgodzilam sie, bo kiedys rowniez mialam psa i w takich syt brała go do siebie. z tygodnia sie zrobil juz drugi miesiac, a ona sie w ogole nie kwapi by je oddac. nie odbiera telefonow, a jak juz odbierze to obiecuje ze je zabierze jutro i tak juz sie to przeciaga w dodatku mi wypomina, ze moim psem sie zajmowala. tak tylko, ze ja nigdy nie zostawilam jej psa na tak dlugo, poza tym moj pies byl malutki, a ja juz drugi miesiac sciskam sie z trzema bydlakami w malutkiej kawalerce. jak te psy sie rozloza to zawalaja mi caly pokoj. nie wspominajac o tym, ze ja tez chce sobie zaplanowac jakies wakacje i gdzies wyjechac. mowie jej o tym od poczatku. jest juz koniec sierpnia za chwile sie pogoda skonczy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlodziej
oddaj je do hotelu dla psow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz jej że wybierzesz się do schroniska z którego wzięła psy i je oddasz podając przy okazji jej dane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greega
Zgłoś na policję, że koleżanka porzuciła psy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oddaj z powrotem do schroniska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kretynka do potegi. biedne psiaki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w niedziele wzielam te psy i chcialam zawieźć jej do domu, ale jej w domu nie ma. nie zostawie przeciez tych psów pod brama. jestem ogromna milosniczka psow i dlatego ze je tak bardzo kocham sama nie wzielam zadnego psa, bo mam male mieszkanko i nie ma mnie w domu po 10h dziennie. przez tydzien to by sie im nic nie stalo, ale to juz drugi miesiac. ja sie mecze i te psy sie mecza. musze wstawac godzine wczesniej, by po kolei wyprowadzic te psy na spacer. to naprawde wielkie psy. jeden to jakis przerosniety amstaf, drugi w typie owczarka niemieckiego, a trzeci to wielgachny wlochaty kundel. wracam z pracy o 18 i znow musze z psami wychodzic, a potem o 23, bo mi ich zal. caly dzien mam zapchany praca i tymi psami. one tez sie mecza. drugi miesiac w ciasnej kawalerce siedzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oddaj do schronu podaj jej dane oni juz beda wiedziec co zrobic a na marginesie jak tu ktos wspomnial biedne psiaki psy nalezy sterylizowac kastrowac i wtedy nie bedzie biednych psiakow a tak na razie sa biedni glupi ludzie ja to bym w polsce nawet hodowle ograniczyla bo plenia tego dla kasy a potem pelno tego do oddania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez myslalam o tym by zawiadomic schronisko, ale wtedy chyba w ogole zabiora jej te psy. mam dylemat straszny. szkoda tych psow, bo wiem ze u kolezanki mialy naprawde dobrze.. chociaz sama nie wiem, skoro ma je od 2msc w d***e. w piatek mam wolne, bo ide do lekarza.. i mialabym czas zeby zawieźć te psy do schroniska, ale serce mi sie kraja na mysl o tym, ze beda musialy tam wrocic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadzwoń do niej i uprzedź że jeżeli nie odbierze psów to w piątek odwozisz je do schroniska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myslicie ze w porozumieniu ze schroniskiem, bede mogla jeszcze zatrzymac te psy i szukać im nowych domów? naprawde mi ich strasznie szkoda. nie chce by znow trafily do schroniska :( w tej ciasnej kawalerce i tak maja lepiej niz w ciasnym boksie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eh.. tak zrobie. kolezanka mnie znienawidzi, ale przynajmniej ja postrasze, ze w piatek psy zawoze do schroniska. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
standardowo nie odbiera. zostawilam jej smsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do schroniska i tyle z reszta dla tych psow to chyba juz nie nowosc a dwa 3 psy chcesz utrzymywac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze robisz! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no pod tym wzgledem to kolezanka sie wywiązuje. zostawila mi od groma karmy i wysyla co jakis czas kase.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale to też kolejne utrapienie, ze co 2 dni muszę ze sklepu przytachać 15kg karmy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
koleżanka się odezwała. rozplakala sie i powiedziała, że dom został zajęty przez komorników i ona mieszka u chlopaka z jego rodzicami i tam jest juz jakis pies i ona nie wiedziala co ma zrobic:o oszukala mnie, ale jest mi jej zal :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupie prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pozostalo ci nic innego jak powiedziec kolezance ze ma przyjechac po te psy. Jak sobie poradzi to juz nie twoj problem. Moze je odda do schronu, moze znajdzie im innych wlascicieli, moze zamieszkaja u jej chlopaka jednak. Jak bedziesz je tak przetrzymywac to to sie bedzie tak ciagnelo w nieskonczonosc. Ty tez nie masz warunkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne ze najlepiej tak powiedziec. Ja tez kocham psy. Ale tak jak autorka mieszkam w kawalerce i potrafie sobie wyobrazic jak teraz jej sie zyje. Jak nic zadzwonilabym do kolezanki, ze ma zabierac je do siebie. A jak ciebie to wzrusza to zgadaj sie z autorka i zabierz pieski do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×