Studia akademik czy pokoj

A pracujesz teraz? masz jakieś oszczednosci? Załatawioną przynajmniej wstepnie jakaś prace na rok akademicki?

Kraków?

tak

sprobuj zlozyc podanie do akademika innej uczelni (jak sa wolne miejsca to przyjmuja)

powiedz jeszcze ze AGH i jesteśmy w domciu

sprawdzałąm, są tam takie teksty, że mają umowy między uczelniami i mojej tal nie ma niestety..

jak nie AGH, PK , UE.. to bierz robote bo kazda inna to gowno i sobie poradzisz ze studiami i praca

PK

Autorko, nie odpowiedzialas na moje pytania z poprzedniej strony odnosnie pracy. Jesli odpowiedz brzmi nie, to twoim glownym problemem nie jest wcale akademik, bo nawet gdybys go dostala , to i tak z samego socjalnego sie nie utrzymasz.

powiem tak : słyszałam, ze oni tam prawie nic nie robią, wiec próbuj z tą praca.. często szukają promotorów, kelnerek barmanek.. albo znajdz sobie sponsora

utrzymam się! mój brat się 3 lata tak utrzymuje

Ze stypendium socjalnego? To ile ono wynosi?

Nie jestem d****ą żeby sobie sponsora szukać, zawsze sobie rade dawałam, to i teraz sobie poradzę.

skoro twój brat się utrzymuje ze stypendium to ty dostaniesz mniej niż on, bo w dochodach niopodatkowanych podatkiem dochodowym musisz wpisac ze ma stypendium

uzależnione jest od dochodów, im dochód niższy tym stypendium większe. Mieszka w akademiku i płaci na niego 300 i źle mu nie jest. Ja dużo nie jem, wymagająca nie jestem, zazwyczaj miałam jakąś pracę dodatkową więc i teraz znajdę.

nie aka za 300, najtanszy jest za 320..

a z tym dochodem to możesz nieźle się zdziwić, ja wedlug mopsu miałam zawsze coś ok 46o zł a według uczelni mam 620

za 310 :p

jakiej uczelni i jaki?

A ile wynosi to stypendium socjalne na twojej uczelni?

wszystko zależy od dochodu na osobe!!

Rozumiem, ze zalezy od dochodu, pytam autorkę ile ona (przy jej dochodzie) moze dostac?

za 620 zł dostejesz 100 + pięc dych za zakwaterowanie.. jak masz 0 dochodu to 700 zł

No to jakim cudem mozna sie z tego utrzymac?

haha.. utrzymac hahaha :Dza to nie można nawet akademika zapłacic... ba, to nie jest nawet polowa oplaty :/

normalnie, zostałoby ponad 400 zł bo miałabym większe niż 700 przy moich dochodach. Jaj się je nie wiadomo co i nie wiadomo ile, to nie wystarczy. Gotować samemu, troszkę jedzenia z domu i się da. Słodyczy nie jem, na alkohol i papierosy nie wydaje..

No wiec dlatego dziwie sie ze autorka twierdzi ze bedzie zyc tylko z socjala. Co prawda, studiowałam ładnych pare lat temu, ale stypendium socjalne tez nie wystarczalo nawet na sam akademik, a co dopiero reszta wydatkow.

haha hahah powyżej 700 zł, z tego co wiem dla ludzi mieszkających w akademiku mających ZEROWE DOCHODY (da sie? da) jest jakieś 800 zl najwyzej

akademik stanowiłby MNIEJSZĄ połowę stypendium, czasy się zmieniają..

Ty chyba zartujesz? 400 zł na jedzienie, kosmetyki, komunikacje miejska, ksiazki, ksero, czasem tez jakis ciuch trzeba kupic?