Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xasax

Jak poradzic sobie z samotnoscia nie daje juz rady

Polecane posty

Gość xasax

Bylem bardzo dlugo z dziewczyna, odszedlem. Jestem w duzym miescie, nie mam znajomych prawie. Nie moge sobie poradzic w samotnosci, jako singiel. Nie moge spac po nocach co radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybaczcie ale mam okres
Można się przyzwyczaić, to kwestia czasu, samotność nie polega tylko na byciu faktycznie samemu, bo można być z kimś i również być samotnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xasax
Ale jestem kompletnie sam.... ciagle mysle, to jest ciezkie. Naprawde nie wiem juz.... rozne mam mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie śpisz po nocach ponieważ? Co się dzieje? Może to nie chodzi o kobiety ale jakieś inne demony ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xasax
wlasnie o kobiety... za duzo mysle, zaczalem spotykac sie z dziewczyna ale juz jej nie pasuje cos, poprostu bylem dlugo w zwiazku i nie moge sie odnalezc, az mnie sciska w brzuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie spisz po nocach bo co się dzieje? Myślisz o kobietach? Ale jakich? Były, nowych? O seksie? Co cię dręczy chłopie? Jesteś anonimowy - wal śmiało - nie będę oceniał ani się nabijał tylko coś wykombinujemy. Potrzebuję jednak więcej danych ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xasax
Brakuje mi poprostu osoby obok, do pogadania, do przytulenia. Seks jak seks nie jest na pierwszym miejscu w tym sytuacji. Jak sie bylo z kims 6 lat to tak to wyglada wlasnie, ciezko przejsc do zwyklego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myslicie, ze to przejdzie? Siedze tylko przy kompie, nie mam z kim pogadac, czuje ze zwariuje za chwile. Troche w pracy. Mimo, ze nie bylo z nia dobrze, troche tesknie za byla... ajj czlowiek glupi. Co mozecie mi poradzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź się ograni Jestem w duzym miescie, nie mam znajomych prawie. Nie moge sobie poradzic w samotnosci, jako singiel. Wyjdź do ludzi , nie siedź przed komputerem bo nic nie mienisz. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed spaniem bieg 20 km albo 50 km rowerem. Wszystko Ci przejdzie i bedziesz zdrowy. A moze poznasz panne podczas biegania? :-) Zyczliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
latwo jest krytykowac, jak sie nie bylo w takiej sytuacji, skad wiecie co on czuje? skoro posuwa sie do tego, ze to pisze tutaj to raczej lekko mu nie jest, zamiast dodac otuchy, powiedziec dobre slowo, dac rade potraficie krytykowac, ciekawe jakbyscie wy byli w takiej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest dobre słowo że tutaj jej nie znajdzie :P A tej drugiej panience co dolega ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn? nie dorosla do zwiazku gowinara i tyle jesli o nia pytasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o 2 pisałeś :P to 2 nie dorosły ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z jedna sie rozstalem bo sie wypalilo, a druga z ktora cos sie zaczelo nie dorosla poprostu, myslenie nie to jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polubić ją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co???? haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam tak samo tylko jestem dziewczyną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wal smialo, poslucham z checia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc jeśli nie chcesz polubić i zaakceptować, walcz z nią!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lecz nie zapominaj, że to, z czym walczysz, jeszcze badziej się - wzmaga...dajesz temu - "siłę"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz nie wiem o co Ci chodzi? kogo mam polubic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samotnosc!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samotność może być wielkim cierpieniem jeśli nie jest wyborem... lecz zaakceptowana i przyjęta pozwala przezwyciężyć wszelkie " trudności "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pozwala jesli da sie ja czyms zajac, a nie dac sie pochlonac przez nia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do powyższej wypowiedzi - zgadzam się :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie tak jest, ale przeciez nikt nie obiecywal nam ze bedzie latwo prawda? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
doceń dzisiejszy dzień, ze było dane Ci go przeżyć, tyle wokół pięknych "rzeczy" - wystarczy chcieć je zobaczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×