Faceci co uważacie czy powinnam mu podziękować że straciłam z nim dziewictwo

To ważne bo dzięki temu dorosłam. Tylko raz z nim to robiłam, teraz jak mijam go na ulicy to czasami się uśmiechamy do siebie. Minęlo od tego czasu 6 lat. Chciałabym mu za to podziękować że uświadomił mi jaką kobieta jestem. Czy mogłabym podejść i mu podziękować za to?

kompletnie ci odbiło

Tak podejdź i podziękuj , a najlepiej wtedy jak będzie w towarzystwie żony/ narzeczonej/ dziewczyny.

Daj info na fejsie/nk/g+, że wziął Twoje nogi na pagony i udrożnił rurę. Poza tym przydałaby się taka informacja na tablicach informacyjnych w mieście, a jeśli mieszkasz na wsi, to rozdawaj ulotki po niedzielnej mszy (albo w ogóle poproś księdza po nabożeństwie, że masz ważną rzecz do przekazania)

Spotkawszy go następną razą na ulicy, uklęknij i wyjmij jego członka. Namiętnie liżąc go, zasysając, drażniąc delikatnie zębami doprowadź do wytrysku, po czym połknij wszystko, powiedz "dziękuję" i spokojnie odejdź w swoją stronę.

Facetom nalezy sie szacunek za to, ze pozbawili kobiete błonki.Wszelkie podziekowania, podarki materialne jak i pieniezne - obowiazkowe

daj ksiedzu na msze w rocznice

a jak diecięńciem będąc usiadła na smoczek i straciła ten najcenniejszy dar, to komu ma podziękować?????

podziękuj mu ze sie zeszmaciłaś i czeka cie z tego powodu cierpienie

ale jak to cierpienie???

haha

O ile będzie wiedział ze to Ty po 1 numerku bedzie udawał ze Cie nie zna .O ile pamieta.