Dziewczyny tylko do około 23 roku życia mają w sobie urok

Potem są ładne ale już bez tego czegoś ! Zastanawiam się z czego to wynika,czy jest to spowodowane wzorcami kulturowych czy jest to efekt biologii w której młodszy oznacza zdrowszy innymi słowy z lepszymi genami.Jak myślicie ?

*kulturowymi

ja bym napisał, że do 18 są młode, a później już tylko starzeją się.

Ale z was gówniarze... Co wy k...a wiecie o życiu....

jesteś Kobietą czy Mężczyzną ? chociaż to bez znaczenia ;) i w wieku 20+ ? ;) jedno jest pewne - minie ( wiek) a poza tym ja w wieku 23 byłam mało "urocza" przyszło z czasem nie wiem jak i dlaczego ...;)

Młoda laska powinna podobać się bardziej niż starsza, bo im młodsza, tym więcej dzieci zdąży urodzić, tym większa szansa, że któreś z nich przeżyje i przekaże dalej Twoje geny :D Ale niektórzy (niektóre) wyglądają młodo pomimo 23+ i to też kwestia genów, bo przecież nie zaglądasz im w dowód, tylko na oko oceniasz ten wiek...

Przecież geny się nie starzeją, więc jak młody może oznaczać "z lepszymi genami"? O.o

Chodziło o instynktowne postrzeganie ,a nie laboratoryjną analizę materiału genetycznego :D

Instynktownie na postawie samej młodości to możesz postrzegać, że jest bardziej płodna od starszych koleżanek i jest większa szansa, że przekażesz geny. A nie, to czy ma lepsze geny. Wychudzona, z krzywymi plecami, bez bioder i cycków, zaniedbana 23 latka będzie w tym rankingu wypadać gorzej niż zadbana, z kobiecymi kształtami, szczupła ale bez przesady 27 czy 30 latka. Teoretycznie ta druga ma lepsze geny i gdybyś kierował się samym instynktem to ta pierwszą kompletnie być zignorował, bez względu na jej wiek.

faceci nigdy bo jak Maja do lat 25 sa glupiutcy az zal patrzec i sluchac jak Maja kole 30 to sami nie wiedza czego chca nieudacznicy i nieodpowiedzialni kole 40 to podstarzale oldboye z ktorych mozna tylko lacha drzec kole 50 totalny ubaw jak stary cap sie napina przed malolatami kole 60 smierdzacy cap ktoremu nic z rozrywki nie pozostalo procz gazow w spodniach

Z tego co zrozumiałam, on pisał o dziewczynach które "mają w sobie urok", tylko te młodsze mają go więcej. Więc ta uwaga o krzywych plecach itd. trochę nie na temat.

ten ich urok to świeże mięsko ale dziewczyny to istoty niskie, mają parę lat atrakcyjności a potem są już bezużyteczne

Jasne ale mnie nie chodzi o część świadomą tylko o pewne niekontrolowane odruchy,które nie zawsze są racjonalne.

Papapapap jest tak jak piszesz. Młodsze dziewczyny mają w sobie ,,to coś" czyli po prostu większą rezerwę jajnikową, odpowiednie stężenie hormonów płciowych itd. Są po prostu w optymalnym wieku do rodzenia dzieci, a więc chodzi dokładnie o czynnik biologiczny. Młodsza urodzi więcej, młodsza urodzi zdrowsze, młodsza ma więcej czasu i siły na to by odpowiednio zająć się młodymi - takie informacje są zakodowane w męskiej podświadomości. A oznaki młodości też łatwo mózg męski wychwyci: zdrowa cera, gęste lśniące włosy, słynny błysk w oku, krągłości tam gdzie trzeba, gładka jędrna skóra, wysoki głos itp. itd.

Czyli innymi słowy cała magia i mistyka młodych dziewczyn to tylko iluzja.

Oczywiście, że tak. Jak całe nasze życie zresztą. Jesteśmy tylko biologicznymi maszynami, zaprogramowanymi przez naturę.

a te głupie koorwy po 30ce dziwią się że faceci nie zwracają na nie uwagi i dla pocieszenia nazywają się "spełnionymi singielkami" :D

Ja mam kilka lat więcej ale na szczęscie mój partner nadal widzi we mnie to coś. Może dlatego że dałam mu dziecko? ;-) Przynajmniej ma 100% pewności że jestem płodna :-D