Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Alunia_

PRYWATNY POROD

Polecane posty

Tak jak w temacie. Różne opinie czytałam... Poniekąd szpital w PUCKU jest świetny, ale to bardzo daleko. Swissmed oferuje prywatny poród, jednak czy warto? Kosztuje on 6 tys zł, można płacić w ratach... Sama nie wiem, co proponujecie? Jakie macie plany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzemma
Ja rodziłam w swissmedzie, sporo kasy, opieka średnia...zależy na jakiego lekarza trafisz...w razie dużych komplikacji po porodzie, np. z dzieckiem przewiozą je do państwowego szpitala, na kliniczną lub zaspę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Puck wcale nie jest taki świetny, w państwowym też możesz mieć super opiekę wystarczy chodzić prywatnie do lekarza ze szpitala, oraz dać kase położnej, będą wokół Ciebie skakać za pół ceny tego co w prywatnej klinice. W razie komplikacji swissmed też podliczy Cię na więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wystarczy zaplacic 2-3 tys ordynatorowi w panstwowym szpitalu i masz cesarke:) po co prywatnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cesarka nie jest dobrym rozwiązaniem bez wskazań medycznych...dobre warunki są w swissmedzie, moje siostra rodziła i nie żałuje. Pierwsze dziecko 3 lata temu rodziła na Zaspie, nie chcieli zrobic cesarki mimo ze dziecko ważyło 4 700!!!Po porodzie była tak popękana, że zszywali ją ponad godzinę!!Znieczulenia też nie dostała, bo nie było anestezjologa na oddziale (sobota) prawda taka, że chcieli w lape..lekarz który prowadził jej ciąze prywatnie i pracował w tym szpitalu nie był tego dnia na dyzurze i komorki nie odbierał...ogolnie przezyla horror, jesli Cie stac bez mrugniecia okiem bierz prywatna klinike

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chcę dać w łapę personelowi z publicznych szpitali, bo to ich zasrany obowiązek żeby każdej kobiecie zapewnić należytą opiekę. Potem przyjdzie kobietka, która pieniążków nie ma zbyt wiele i jest gorzej traktowana bo nie podpłaciła... Dlatego albo prywatny, albo gdzieś w trójmieście lub okolicach. Ahhh... poród mnie przeraża :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lepiej wynająć położną? W takiej prywatnej klinice wszystko jest ok jak nie ma.komplikacji... CC? ZA ŁAPÒWKE? Ja nie chciałabym nawet.gdyby to mi zapłacili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lepiej wynająć położną? W takiej prywatnej klinice wszystko jest ok jak nie ma.komplikacji... CC? ZA ŁAPÒWKE? Ja nie chciałabym nawet.gdyby to mi zapłacili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rodziłam prywatnie w szpitalu Medicover. Rewelacyjna opieka lekarska, w ogóle się nie stresowałam, wykupiłam pakiet z położną, lekarzem i anestezjologiem. Miałam własny pokój, więc czułam się komfortowo. Bez porównania z porodem w szpitalu państwowym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z prywatnymi klinikami jest tak, że wszystko jest ładnie pięknie jak ciąża jest fizjologiczna czyli bezproblemowa. Trudnymi przypadkami takie kliniki się nie zajmują, w razie problemów umywają ręce przewożąc cię do państwówki. Nie są dostosowani do możliwych komplikacji, nie mają sprzętu i często wystarczająco wykwalifikowanego personelu. Znam przypadek, że pacjentce z cukrzycą kazano podpisać pierdyliard aneksów-doopochronów, że w razie problemów... Płaci się za miłą obsługę, ładnie pomalowane ściany i czasami nawet za trenera, który "pomoże ci" wrócić do formy dwa dni po porodzie, ale nie to powinno być najważniejsze. Radzę się sto razy zastanowić, bo nigdy nie wiecie jak będzie przebiegał poród. Nie chodzi o to by było miło, ale by było bezpiecznie, a tego takie kliniki często nie dają. Dawanie w łapę państwowo uważam za brak wyobraźni, bo potem inne pacjentki bez kasy mają przez takie coś problemy, nikt się nimi nie przejmuje bo nie dały, nie kombinowały ale to was już nie obchodzi, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też zdecydowałam się na prywatny poród, wybrałam szpital Medicover i nie żałuje. Za pierwszym razem rodziłm w szpitalu państwowym i ta różnica w opiece, zainteresowaniu pacjenta i warunkami socjalnymi jest naprawdę ogromna. Porod to tak ważny moment w życiu kobiety i dziecka, ze warto sie do niego wczesniej przygotowac a wybor takiego miejsca to tylko gwarancja komfortu i opieki na najwyzszym poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po porodze w państwowym szpitalu, też zainwestowałabym w poród w prywatnym szpitalu, tylko, że u nas ( kujawsko-pomorskie) nie ma takiego szpitala np w Bydgoszczy, a szkoda, bo państwowy szpital to jak dla mnie dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola_smile
o ciekawa opcja ja póki co jestem w 4 miesiącu ale powoli rozglądam się za miejscówką do porodu i na pewno nie chcę iść na żelazną :( sprawdzałam ten medicover, o którym piszecie i rzeczywiście ciekawie to wygląda, muszę się przyjrzeć bliżej tej ofercie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×