Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Patrycja kontra teściowa

Moja teściowa utrzymuje kontakt ze swoją niedoszłą synową

Polecane posty

Gość Patrycja kontra teściowa

Jestem po ślubie prawie 9 lat a moja teściowa wciąż utrzymuje kontakt z byłą mojego męża. Piszą do siebie smsy, teściowa wciąż ma schowane wspólne zdjęcia mojego męża i tej byłej a nawet wściekała się na swojego syna, że wyrzucił wszystkie zdjęcia ze swoją byłą. Tamta dziewczyna nawet posłała mojej teściowej mms ze zdjęciem syna którego urodziła w zeszłym roku. Mój mąż calkowicie sprawę olewa ale mi jest cholernie przykro z tego powodu, teściowa do dnia dzisiejszego nie ma ani jednego zdjęcia z naszego ślubu, po prostu nie chciała. Nie wiem jak mam się zachować w takiej sytuacji, wygarnąć teściowej co o tym myślę czy dać sobie spokój?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto ci dal prawo do decydowania z kim ma a z kim nie ma utrzymywac kontakty twoja tesciowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To kogo lubi Twoja teściowa jest tylko i wylącznie jej prywatną sprawą. Może powinna udawać, że chce te zdjęcia ale nikt jej do tego nie zmusi. Jeśli jej by nie podobała się Twoja przyjaciółka i by się wtrąciła jakbyś się czuła. Wyszłaś za jej syna nie za nią i to jej syn Cie ma kochać ona nie miała tego w umowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja kontra teściowa
Wiem że absolutnie nie mogę zabronić teściowej utrzymywania kontaktu z nikim i nie mam zamiaru. Ale jak dla mnie jest to conajmniej dziwna sytuacja, postawcie się na moim miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na twoim miejscu zajelabym sie mezem a nie tesciowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja kontra teściowa
Zajęłabyś się mężem a nie teściową w jakim sensie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja Cie rozumiem. Tez byloby mi przykro chociaz myslac racjonalnie tesciowa ma prawo przyjaznic sie z kim chce. Ale jednak ona poprzez swoje zachowanie jakby wprowadza byla Twojego meza do Waszego zycia i chyba to o to chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja kontra teściowa
ale jaki ma w tym interes żeby wprowadzać byłą mojego męża w nasze życie? chce nam rozwalić małżenstwo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie lubila ja bardziej niz Ciebie. Raczej nie chce rozwalic Waszego malzenstwa. Ale domyslam sie ze to fakt jakiegos tam wprowadzania bylej Twojego meza do Waszego zwiazku jest dla Ciebie nieprzyjemny. Ja bym nie robila nic tylko zwyczajnie olewala rozmowy na ten temat. Moze robi to zeby Ci dokuczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja kontra teściowa
Czyli wychodzi na to, że robi to wszystko dlatego że mnie nie lubi i że chce mi dokuczyć... Tylko co ja jej takiego zrobiłam, że chce mi dokuczyć???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie sa Twoje kontakty z tesciowa? Dogadujecie sie dobrze? Bo z tego co piszesz to wlasnie mozna wywnioskowac ze tesciowa jest w zazylych stosunkach z byla i ze to ja chetnie widzialaby na Twoim miejscu, ale jej syn wybral Ciebie, wiec Cie toleruje. Ale byc moze sie myle bo przeciez nie znam sytuacji dokladnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olewaj ją, nie uznawaj jako rodzinę. Jeśli ona chętnie widziałaby kogos innego na twoim miejscu, dlaczego ty masz udawać że ta jędza jest wymarzoną teściową. Ja bym jej nie odwiedzała, nie chciałabym też nią kontaktów. Niech nie myśli że wolno jej odstawiać takie pokazówki bo inaczej jej się widziało życie syna. Teściowe to głupie rowery, ja mojej też nie trawię. PS One są na szczęście dalej niż bliżej, jeśli wiesz o co mi chodzi ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też jestem synową ale uważam że was na tych forach o teściowych ponosi To już teściowa nie może przyjaźnić się z kim chce bo automatycznie staje się zołzą?Jak tak czytam to mam wrażenie że wy z premedytacją wymyślacie te zarzuty na teściowe, jakie to one podłe Takie na pewno też się zdarzają ale wymysły typu autorki to już jakaś paranoja I zupełnie nie macie szacunku do męża, bo ta kobieta którą tak gardzicie sprowadziła go na świat Te wasze wywody świadczą, że nie jesteście dojrzałymi kobietami a istotkami o małych móżdżkach, nie chciałabym z takimi mieć do czynienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja kontra teściowa
Moje kontakty z teściową są raczej na zasadzie "to co trzeba i nic więcej", trzymamy między sobą na dystans. Od samego początku miałam wrażenie że nie przypadłyśmy sobie do gustu i nigdy się nie przyjaźniłyśmy. Ale żeby odwalać taką szopkę i chwalić się przed znajomymi zdjeciami swojego syna z byłą dziewczyną? Mam wrażenie, że ja dla niej wogóle nie istnieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Też jestem synową ale uważam że was na tych forach o teściowych ponosi To już teściowa nie może przyjaźnić się z kim chce bo automatycznie staje się zołzą?Jak tak czytam to mam wrażenie że wy z premedytacją wymyślacie te zarzuty na teściowe, jakie to one podłe Takie na pewno też się zdarzają ale wymysły typu autorki to już jakaś paranoja I zupełnie nie macie szacunku do męża, bo ta kobieta którą tak gardzicie sprowadziła go na świat Te wasze wywody świadczą, że nie jesteście dojrzałymi kobietami a istotkami o małych móżdżkach, nie chciałabym z takimi mieć do czynienia. & A jakiej wielkości jest ten twój móżdżek, skoro twierdzisz, że nie wierzysz w to co pisze autorka, a zaraz potem zaczynasz wyzywać. Nie napinaj się tak, bo ci żyłka pierdząca pęknie. & Jeśli to nie jest prowo, to teściowa ma nierówno pod sufitem i to ona wypowiedziała wojnę. Do takiej jednak trzeba podejścia z klasą, żeby przy okazji zdobyć uznanie męża. Trzeba pokazać, że prostackie chwyty nie ruszają cię i jej gadanina spływa po tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaką wojnę??? to, że kobita ma SCHOWANE zdjęcie tamtej i nie bardzo lubi obecną to jest wg ciebie wypowiadanie wojny???!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukasz problemu tam gdzie go nie ma, idz sie zajmij garami lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×