Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

hahahaha na niedrożne jajowody in vitro

Polecane posty

Gość gość

akurat teraz leci w TVN-ie "ukryta prawda", laska ma niedrożne jajowody i lekarz wmówił jej i mężusiowi, że jedyną szansą jest zabieg in vitro. LOL i wyszła prawda o polskich naiwnych parach. Lekarze robią Polaków w bambuko, na niedrożne jajowody wystarczy mały zabieg za ok 300 zł, ale przecież lepiej zrobić in vitro i dać lekarzowi kilkadziesiąt tysięcy złotych. Brawo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oooooooo tez ogladam... ciekawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zawsze jajowody da się udrożnić, a do udrożnienia nie trzeba zabiegu za 300 zł, bo laparoskopia jest wykonywana na nfz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ok ale ja laparoskopię miałam robioną w prywatnym gabinecie dlatego płaciłam. Po zabiegu zaszłam w ciążę, nie potrzebne było żadne in vitro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale tłumaczę ci, ze nie u każdej kobiety jajowody da się udrożnić i w takim przypadku zostaje in vitro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha to widocznie nie wiedziałam, w jakim przypadku jajowody są tak niedrożne, że laparoskopia nie pomoże ? Mi lekarz powiedział, ze na niedrożne jajowody jest właśnie zabieg laparoskopii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak są duże zrosty itp. to raczej nic z tego nie będzie, może byc również tak, że zostana udrożnione tylko częściowo, często juz po hsg lekarz podejmuje decyzję że laparoskopia nic nie da niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgsdgsdgds
moja kolezanka miala juz dwa razy udrazniane i nic z tego nie wyszlo. teraz staraja sie o adopcje.kazdy przypadek jest inny. jedenj sie udroznia a innej nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko mam jeden niedrożny jajowód i jest on nieoperacyjny ponieważ zrosty są bardzo rozległe i zaczynają się tuż przy macicy. Byłam u trzech specjalistów i żaden nie chciał podjąć się laparoskopii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[zgłoś do usunięcia] gość akurat teraz leci w TVN-ie "ukryta prawda", laska ma niedrożne jajowody i lekarz wmówił jej i mężusiowi, że jedyną szansą jest zabieg in vitro. LOL i wyszła prawda o polskich naiwnych parach. Lekarze robią Polaków w bambuko, na niedrożne jajowody wystarczy mały zabieg za ok 300 zł, ale przecież lepiej zrobić in vitro i dać lekarzowi kilkadziesiąt tysięcy złotych. ********************* gość nie zawsze jajowody da się udrożnić, a do udrożnienia nie trzeba zabiegu za 300 zł, bo laparoskopia jest wykonywana na nfz ****************** Widac, ze osoba zakladajaca topik nie ma pojecia o temacie ale sie wypowiada. Jaki zabieg za 300 zl? W wiekszosci przypadkow laparoskopia nie wystarcza. To jest zalezne od rozmieszczenia, ilosci i wielkosci zrostow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jugo
no jak ty czerpiesz PRAWDĘ o życiu z "ukrytej prawdy" to gratuluję i nie mam pytań :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×