Kto mi opowie bajkę na dobranoc

Z serii: Dawno dawno temu. Za siedmioma górami, za siedmioma morzami i za siedmioma rzekami mieszkał malutki brusiak o jednej rączce i jednej nóżce. Był bardzo nieszczęśliwy, bo nie mógł chodzić i wszyscy z niego się śmiali. A na końcu bajki poproszę o happy end :-)

ciulowi bajek się zachciewa

jak ja bym Ci bajke opowiedziala...

http://youtu.be/Qa6yo_rNsmI

a potem mu urwalo drugą nóżkę i dopiero był smiech

i rączkę mu urwało i już nie napisał.

i czaszka mu pekla i sie wylalo kakao

tuż przed snem, gdy już przysypiał jednak złapał chwilę wigoru myjąc zęby i pomyślał sobie, że jednak szkoda tej pasty wypluć do wanny i wypluł tuż obok do kibla ale zobaczył w tym kiblu ZONK złapał szczotkę do mycia zębów i w kiblu zaczął szorować ten ZONK zaschnięty czyszcząc zastanawiał się kto tyle w kiblu nawalił i zostawił ZONK czyści i czyści ten stacz własną szczoteczką do zębów i ze zmęczenia padł na pysk, czyli zasnął z głową w klozecie i przypadkowo jeszcze nacisnął przycisk spuszczenia wody

Zrobiło mi się smutno :-( Bardzo :-( :-( W takim razie niech będzie nieszczęśliwe zakończenie: porzucony i niechciany brusiak bez drugiej nóżki, rączki, bez główki zasnął na wieki w przydrożnym rowie. Waitr przysypał jego resztki. I żyli dlugo i szczęśliwie. Koniec bajki.

i xxxuj z nim