krwawienie

witam! mam pytanie, otóż kilka razy (a mianowicie do tej pory 5) zdarzyło mi się krwawić w trakcie stosunku. Co to może być? Za pierwszym razem zapewne było to związane z utratą dziewictwa, kolejne dwa razy również krwawiłam. Rozstałam się z pierwszym partnerem i pojawił się drugi, z którym przy pierwszym razie również krwawiłam. Następnie przestałam, wszystko było w porządku podczas naszych kolejnych razów. Byłam zdziwiona gdy po 1,5 miesiąca spokoju, w trakcie seksu z ukochanym zauważyłam czerwone plamy na prześcieradle. Było to jednorazowe, bo później już nie krwawiłam. Nie wiem jak byłoby teraz, bo rozstałam się z partnerem. Co może mi dolegać? Czy może być to spowodowane otarciami z powodu zbyt małego nawilżenia czy choroby?

To może być nadżerka. Pierwsze trzy razy to raczej efekt utraty dziewictwa. Ale po przerwie nie powinnaś juz z tego powodu krwawić. Chyba, ze doszłoby np. do pęknięcia skory przy wejściu do pochwy. Ale czulabys wtedy bol. Idź do ginekologa. Jest też taka możliwość, że blona nie zostala do końca przerwana i przy stosunku jest naruszana i stąd krwawienie.

dziękuję za szybką odpowiedź, u ginekologa byłam na badaniu i nadżerki nie ma, jednak nie zapytałam o krwawienie w trakcie stosunku, i tutaj mój błąd.. może faktycznie mam jeszcze błonę.. w końcu za pierwszym razem nie odczułam żadnego dyskomfortu związanego z bólem....

Idź do lekarza i powiedz o krwawieniu. :) To może być tylko otarcie, ale lepiej się upewnić, że to nic poważnego.

Bzykasz się i otwierasz na każde prącie.Stąd dopasowanie dziurki do nowego tłoka