Matka mi wmówiła że moja dziewczyna mnie nie kocha a ja się dałem nabrać na sztu

Głupio zrobiłem, wiem i nie to że mam skończone 23 lata i w głowie mi inne dziewczyny mogły zawrócić.Ja ją kochałem i to bardzo kochałem, ale matka mi ciągle wmawiała, nie ! to nie dla ciebie dziewczyna, że starsza( półtora roku) że się maluje za bardzo, że żona z niej żadna, i tak mi truła co dzień. Aż któregoś dnia kiedy moja dziewczynę zobaczyłem z kumplem przed akademikiem coś we mnie wstąpiło i zaczęłem myśleć co mama mówiła i tak się zaczęło, i ją rzucilem z dnia na dzień, a teraz żałuję bo ona płacze beze mnie , a ja nie wrócę bo już nie wypada! Albo nie wiem doradzicie coś może? Adam,

sztuczki zazdrosnej (nie zmiescilem sie w temacie sory)

Zdaje się że nie dorosłeś żeby mieć dziewczyne, radze trzymać się mamusi!

Adam, jestes niestabilny uczuciowo!

Jestem dojrzaly! i wiem że ją kocham a tu nie proszę o krytykowanie mnie i moich słów ,a chcę jakiejś rady, żyzczliwej osoby a nie ciotek co same nie mają ani mężów ani dzieci!

Uważam że powinieneś z nią porozmawiać,wszak płacze za Tobą. Porozmawiaj z nią ale tylko jak wiesz co chcesz,by,s znów jej nie skrzywdził.

idż do niej

Jednym slowem - zachowalem sie jak gowniarz ale nie przeprosze, bo nadal jestem gowniarzem.

Nie kochasz jej! juz sprawdzone!

wwrr,kiedyś dorośniesz,może

Pogadaj z Nię a nie mamusią! Mamcisynek z ciebie!

to brzmi jak byes byla ta dziewczyna i probowala pisac jak facet. i chcesz aby to byla wina matki tego chlopaka i zeby ci napisac ze on jest gowniarz bo za dumny. a to pewnie chodzi o to ze sama to rozwalilas.

Tu nie ma co warczeć tylko działaj chopie, no chyba żeś jest baba!

Ja myślałem że jak napisze to mi ktoś co miał podobnie poradzi coś konkretnego a nie ze mnie robic edałka jekiegoś!

:) to tak jakby o nas bylo ale juz dawno sie skonczylo!

Ale przecież Ci napisali żebyś biegł do niej i próbował wszystko naprawić. Nie słuchaj się swojej toksycznej matki bo będzie tak robić z każdą która pojawi się w Twoim życiu. Bądź facet i działaj, no chyba że jesteś pipka i wolisz spódnicę mamusi...

tylko ta meska duma! to juz koniec, nie da rady nic odwrocic ale matki nawet te co nas tak kochaja nie zawsze maja racje, o nie! a le Wam bardyo dziekuje za wszystkie wypowiedzi, i juz tu nie zajgladne moze zlikwiduja te bzdety! nadzieje taka mam. Pozdrawiam!

meska duma, phi! tys nawet kolo mezczyzny nie stal, chloptasiu :)

ja moze nie stal ale on stal!:P i nie chloptas.!oszczedz sobie tych zlosliwosci!

A może ta twoja mama widzi cos czego ty nie dostrzegasz bo jesteś zakochany, a mama chce żebyś był szczęśliwy? ..pamiętaj nikt nie kocha tak jak matka! Pozdrawiam Henia:)

D**a z ciebie nie facet. Bardziej sluchasz mamusi niz dziewczyny. Gratuluje

K***a już pierwszego zdania nie rozumiem. Co za bełkot. Naucz się poprawnie pisać szmaciarzu :O

szmaciarzu ? czy ja wiem? to może komus by sie tu edukacja przydala, bo nie widze w tym nic dziwnego,co zostalo npisane:/

no wlasnie! co za facet tak pisze na takim forum! obraz nedzy i rozpaczy!