Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zoja33

Brązowe skąpe miesiączki zamiast normalnej krwi przez 2 cykle

Polecane posty

Gość Alila333
i test ją wykrywa ale w usg jej nie ma...to u Ciebie tak nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoja33
Bardzo mi przykro, że poroniłaś, ale dobrze, że mimo tego nie poddałaś się i urodziłaś bobaska. Na pewno każda z nas ma inaczej, a krwawienia czy plamienia mogą pojawiać sie z różnych przyczyn. Biorę również pod uwagę możliwość, że poroniłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alila333
dokładnie każda ma inaczej dlatego tutaj możemy jedynie wymienić się doświadczeniami:) u mnie było tak,że pierwsze dziecko urodziłam bez problemu a jak starałam się o drugie to się pojawiły problemy..eh teraz juz jestem za stara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoja33
To trafiłyśmy do punktu wyjścia. Nie mam już więcej pomysłów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alila333
Ja chyba też,nie ma co gdybać tylko iść do lekarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoja33
Ja zbliżam się do 30 i niestety nie jestem jeszcze mamą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoja33
Spróbuję zapisać sie jakoś prywatnie. Może termin będzie bliższy. Niestety teraz jest sezon urlopowy i trudniej jest umówić się na wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alila333
gdybym miała tyle co Ty to bym się jeszcze starała,a mam 33 (może i jest jeszcze czas)ale biorąc pod uwagę to,że mąż mnie zostawił(wyjechał za granice do pracy i już nie wrócił)to raczej mam marne szanse:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoja33
U mnie szanse też są marne. Niedawno rozstałam się z chłopakiem (tzn on mnie rzucił). Bądźmy jednak dobrej myśli, silne i zdrowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytam ten temat i jestem w szoku!!!! dorosła kobieta a zachowuje sie jak dziecko! kobieto coś sie dzieje z twoim zdrowiem a ty masz zamiar czekać do października??? ja bym na twoim miejscu już jutro u niego była, naorawde nie masz 100 zł na wizyte u ginekologa???? jeśli nie idż do gabinetu i poproś o dodatkowe przyjęcie, albo dżwoń do innej przychodni albo codziennie dzwoń do tej samej i pytaj czy coś sie nie zwolniło. pracowałam kiedyś w rejestracji i wiem że nie ma dnai aby ktoś nie odwołał wizyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alila333
Tak to prawda.Napewno znajdziesz odpowiedniego faceta i będziesz miała jeszcze dzidziusia,tego Ci życzę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alila333
Jejku ale ktoś tu się awanturuje przecież napisała że pójdzie prywatnie a pozatym że miała plamienia to tragedia się nie dzieje bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoja33
To w poniedziałek zapiszę sie prywatnie do ginekologa. Mam nadzieję, że mi się uda. Alila333 Przepraszam, że zapytam, ale po poronieniu miałaś normalny okres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alila333
Dopiero po 2 miesiącach wszystko wróciło do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoja33
A tak na marginesie. Byłam wczoraj w 3 przychodniach- w jednej jest jeden lekarz, który jest na urlopie a położnej ciągle nie ma bo jeździ na wizyty domowe do noworodków a poradnia K jest zamknięta, w drugiej jest odleglejszy termin a do trzeciej zapisałam sie właśnie na październik. Później do następnej dzwoniłam ale nie udało mi się dodzwonić. Ale jak mówisz, że często wizyty są odwoływane to będe próbować coś zdziałać. I zapiszę się prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoja33
Alila333 Jeśli to co miałam to był normalny okres to niedługo powinien przyjść następny. Zobaczę czy będzie tak jak ostatnio. Może już będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elizka81
Nie ma co gdybac, ja rowniez nie jestem za mloda a chcialabym sie starac o dziecko, jednak moj chlopka jeszcze o tym nie mysli. Jak Alila333 napisala plamienia to jeszcze nie tragedia, bo to sie zdarza i nie ma co panikowac. Zycze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alila333
Próbój jeszcze faktycznie może coś się zwolni,bo nie po to płacimy na fundusz ,żeby potem latać prywatnie i nabijać im kieszenie,prywatnie zawsze zdążysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoja33
Zapiszę się prywatnie a jeśli zwolni sie jakieś miejsce na NFZ to odwołam tamtą wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alila333
Ok.Odezwij się potem co tam wyszło będę zaglądać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoja33
Udało mi się zapisać na wizytę na środę. Trochę drogo, ale nie chcę czekać dłużej. Jakieś mam dziś przeczucie, że lekarz powie, że nic mi nie jest. Ale lepiej dmuchać na zimne. W nocy leciutko pobolewało mnie podbrzusze. Dosłownie tak leciutko, że prawie nie czułam. Bardziej to było jakby mnie rozpychało od środka. Może to owulacja wreszcie. W każdym razie dziś nic nie boli. Poczekam do środy, bo nie mam innego wyboru. Jak coś będzie się działo to będę pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alila333
Ok.To czekam na info.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoja33
Ok. Jutro po wizycie dam znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoja33
Witam, jestem już po wizycie u ginekologa. Badanie nic nie wykryło, nie mam ani nadżerki ani grzybicy ani nic innego. Lekarz powiedział, że to mogą być jakieś problemy hormonalne, zmiany nowotworowe lub coś w tym stylu albo ewentualnie wcześniejsze przekwitanie. Może być również tysiąc innych powodów. Tak teraz się kapnęłam, że chyba podświadomie chciałam, żeby to była ciąża, żeby się okazało, że trafiłam 2 razy na jakieś wadliwe testy ciążowe, a tu teraz okazuje się, że jeśli to już przekwitanie, to mogę już nigdy nie mieć dzieci :( I jeszcze może być jakiś cholerny nowotwór :( Załamałam się :( W każdym razie mam zrobić badania krwi w laboratorium. Miałam robioną również cytologię. Po wyniki mam pójść dopiero za jakieś dwa tygodnie, jak już będę po badaniach krwi, które będę mogła zrobić w odpowiednim czasie cyklu bo muszę zabrać je na wizytę. To teraz pozostaje mi tylko czekać :( Strasznie mi smutno ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alila333
Hej kochana;) nie bądż smutna,bo to jeszcze nic nie znaczy też bałam się wyniku,a jak lekarz do mnie zadzwonił,żebym się stawiła bo ma wynik i wykryto jakieś nieprawidłowe komórki to prawie zemdlałam w pracy,ale potem była kolposkopia z pobraniem wycinka z szyjki..no,i odebrałam wyniki mam CIN1 wg papanicolau to gr3b nie jest to dobrze,ale nie oznacza to raka te badania są po to,żeby w przyszłości temu właśnie zapobiec.Spokojnie rak szyjki nie rozwija się z dnia na dzień,tylko ten proces trwa latami,a jak będziesz teraz wiedzieć jakie masz wyniki to lekarz zaleci częstszą kontrolę,bądż w zależności od tego co tam wyjdzie zabieg usunięcia tych"złych "komórek i tego też się nie obawiaj to jest jednodniowy zabieg.Nie taki diabeł straszny;)już teraz jestem mądrzejsza i też muszę się badać co 6 miesięcy Pozdrawiam Cię gorąco i odezwij się jaki wynik cytologii będę zaglądać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoja33
Hej. Jeszcze nie odebrałam wyników cytologii. Jutro dopiero idę na pobranie krwi, więc pewnie w przyszłym tygodniu zawitam do lekarza. Teraz u mnie dzieje się jeszcze coś innego. Miałam okres, tym razem bardziej normalny, co prawda strasznie skąpy, ale krew była taka jak powinna przez 3 dni. Później znowu brązowa, ale to raczej normalne u mnie. Wczoraj skończyło się to brązowe plamienie, a dziś mam jakieś takie żółte upławy. Do tego kłuje mnie w piersiach, a jak leżę, to lekko pobolewa podbrzusze. Wieczorami mam straszne wzdęcia. I jeszcze jestem jakaś taka bardziej ospała niż zwykle. Nie wiem czy to wszystko ma jakiś związek ze sobą. Piszę, ponieważ zauważyłam te rzeczy. Może to hormony jednak. Alila333, czy lekarz stwierdził to tylko na podstawie cytologii, czy po normalnym badaniu też coś zauważył? Czy miałaś jeszcze jakieś inne objawy? Jestem pełna podziwu dla Ciebie, że piszesz o tym z taką lekkością :) Bardzo mnie pocieszyłaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoja33
Okazało się, że mam torbiel na jajniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozesz napisać, jakie konkretnie robiłaś HORMONY, które wykazały torbiel? i wjakim dniu cyklu. trafiłam na ten temat przypadkiem i mam podobne objawy :( właśnie skąpy okres, bóle z jednej strony...a najlepsze, że jak poszłam do ginekologa, to babka mnie olała, dosłownie. zbadała "ręcznie" i że niby wszystko ok, skierowania na badania dać nie chciała, bo powiedziała, że nie jest endyokrynologiem i że ona nie może, zero pomocy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoja33
Mi torbiel wykryto przez usg dopochwowe. Prawdopodobnie hormony mają też wpływ na to, ale lepiej pójdź do ginekologa, który od razu zrobi Ci usg, żebyś miała pewność co Ci jest. Mi lekarz zalecił brać luteine od 14 do 25 dnia cyklu. I mam się zgłosić dopiero za 6 tygodni. Dopiero potem doktor stwierdzi czy torbiel się wchłonęła, czy też zacząć inne leczenie lub usunąć. Moja torbiel ma 5 cm, więc nie wiem czy nie jest zbyt duża, żeby mogła się wchłonąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×