niegrzeczny pyskaty 4 latek jak go ustawic do pionu

mój 4 letni syn był 3 tyg na wakacjach u babci i dziecko które wrocilo chyba nie jest moje po prostu go nie poznaje ;pyskuje,niegrzcznie się odzywa do nas ,jak się mu zwroci uwagę to zaraz krzyczy itp.....już nie daje rady az oje się o będzie w przedszkolu.Wiem,ze przyczyna może być to ze w tym czasie urodziłam drugiego syna ,chociaż nie widze zazdrości o młodszego brata -dziewczyny doradzcie jak mu wylumaczyc ze nieładnie jest się niegreczie odzywac do innych,pyskowac itp. kary typu zakaz oglądania bajki się nie sprawdzaja

Tlumaczyc i poswiecac wiecej czasu ;-)

Rób dokładnie to co no, jak zaczyna wrzeszczeć, Ty krzycz głośniej, poprostu narób mu obciachu :D

Musisz reagować od razu na takie sytuację tłumaczenie w domu że to brzydko tak się do.kogoś odnosi to już za późno dziecko tego nie zrozumie no i trzeba się zastanowić skąd to ma musi ktoś z otoczenia tak się odzywać

Moze babcia na to pozwolila i biegala za nim jak nawiedzona to gowniarz sie rozwydrzyl

a u mnie odwrotnie. moja 4 latka na codzien byla nie znosna. byla 4 tyg. na waakcjach u babci i wrocila odmieniona. jest posluszna, juz nie histeryzuje tak jak wczesniej. zaczela normlanie jesc. takze tesciowa sie spisala,

W przedszkolu go postawia do pionu

a jak twoim zdaniem powinna wygladac zazdrośc? Na jego zachowanie mogło wpłynąć wiele czynników: 1.narodziny 2.babcia na dużo pozwalała 3.może zobaczył coś, czego nie powinien?? i jeszcze trochę. To nie jest tak, że to tylko babci i dziadka wina. Jeśli u Cb miał 100% czasu, w czasie gdy był u dziadków też był sam, a gdy wrócił to jakieś "coś" zajmuje 90% czasu rodziców i w ten sposób odreagowuje,

moja odkad wrocila to tylko z nami. ciagle by sie przytulala, mowi ze kocha. nawet na podworko nie chce isc bo woli z nami posiedziec. widac ze dziecko strasznie sie stesknilo za nami,