Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gingers24

Kiedy ja się zakochuje on się wycofuje

Polecane posty

Gość gingers24

Dlaczego tak mam? Czy ktoś rzucił na mnie cholerny urok? Zaczyna się zawsze tak samo. Wielkei BUM zawsze myślę ze to jest to a na końcu okazuje się ze "TEN" byl sto razy gorszy od poprzedniego.. Szybko się przywiązuje i być może w tym lezy problem że facet nie musi o mnie długo zabiegac jeśli na prawdę cos do niego czuje, bo wychodze z założenia że szkoda czasu na gierki poza tym ja nie umiem tak "grać" Czy moze po prostu jestem wobec tego skazana na samotnosc ko końca życia..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam tak samo... dlatego teraz juz sie nie zakoc***e i spotykam sie bez zobowiazan, a facetow traktuje jak psow, radze ci robic podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak trafisz na wlasciwego to bedzie wszystko ok. wiec poki co nie masz czego zalowac, ze sie nie sklada, bo to ludzie nie dla ciebie. glowa do gory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez teraz to przeżywam. Przez.ostanie kilka dni miałam jeszcze nadzieję, chociaż sie nie widzieliśmy... wczoraj napisałam do niego, niby nie miał czasu się spotkać i miał odezwać się dziś, ale się nie odezwał. Zrozumiałam. Tak mi teraz źle, jakby mi ktoś na brzuch położył worek z cementem. O psychice szkoda gadać. Zawsze byłam odporna na facetów, ale on był taki czuły, kochany, nawet nie wiem kiedy się zadużylam. Ja p******ę, chce mi sie wyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×