w Powstaniu Warszawskim najbardziej traciły kobiety

skąd te dane ? 400 tys. 180 tys.(ogółem) osób zginęło w powstaniu warszawskim, w walce, którą chcieli prowadzić i której sensu negować nikt nie ma prawa

Zychowicz nie jest żadnym autorytetem ... ale dostarcza sporo ważnych informacji zebranych w jednej publikacji. Poza tym pamiętajmy, że bardzo negatywnie i wcześniej od Zychowicza o PW wypowiadli się liczni historycy, intelektualiści i politycy róznych opcji. Także wojskowi: Generał Władysław Anders uważał powstanie warszawskie za kardynalny błąd z politycznego i wojskowego punktu widzenia, a z moralnego za zbrodnię, za którą odpowiedzialność ponosili jego zdaniem dowódca Armii Krajowej gen. Tadeusz Bór-Komorowski i jego sztab. ... Gen. Anders uważał wywołanie powstania, od samego jego wybuchu, nie tylko za głupotę, ale za "wyraźną zbrodnię" i "największe nieszczęście dla Polski". Co więcej, oceniał, że jakakolwiek akcja przeciwko Niemcom w panujących wówczas w kraju warunkach prowadziła tylko do "niepotrzebnego przelewu krwi polskiej". Gen. Anders był "na kolanach przed walczącą Warszawą", ale sądził, że "gen. Komorowski i szereg innych osób" winni stanąć przed sądem za wywołanie powstania. W jego opinii powstanie to leżało jedynie w interesie Niemców i bolszewików. Anders, doświadczony żołnierz i dowódca, uważał, że powstanie nie było należycie przygotowane i nie miało najmniejszych szans powodzenia, a ocena sytuacji militarnej na froncie wschodnim, dokonana przez dowództwo Armii Krajowej pod koniec lipca 1944 r., była fałszywa, z czym trudno się nie zgodzić. Nie uzgodniono też powstania z aliantami zachodnimi i nie upewniono się, "jaką pomoc mogli dać alianci walczącej stolicy".

'skąd te dane ? 400 tys. 180 tys.(ogółem) osób zginęło w powstaniu warszawskim, w walce, którą chcieli prowadzić i której sensu negować nikt nie ma prawa' primo - szacunki co do Warszawy oscylują między 120 a 200 tysięcy zabitych i zmarłych w czasie PW, na Kresach straciło życie os 100 do 200 tysięcy Polaków, których AK nie broniło i którym AK zakazało ucieczki. secundo - gdyby powstańcy walczyli w lesie to nigt by nikt nie miał do nich pretensji - chcieli walczyć to walczyli i gineli. Gdy jednak walczy się wsród setek tysiecy cywili, i wśród ogromu zabytków i dokumentów narodowych to już inna sprawa. Oni walczyli a ginęli masowo cywile. W PW na jednego zbitego Niemca przypadało 100 zabitych Polaków. Wcześniej w czasie okupacji za zabitego Niemca zabijali 10 załadników. Widać, ze PW to była masakra. I w dodatku bezsensowna bo nie osiągnęła ani swojego celu politycznego ani militarnego. Teraz propaganda uświęca PW i czyni z niego przedmiot religijnej nieomal wiary.

trzeba dodać do ofiar ak też kilkanaście tysięcy polaków rozwalonych pod pretekstem zdrady przez egzekutorów. ak zabiło w czasie wojny więcej polaków niż niemców ! Jasne, że część z nich to byli zdrajcy ale większość to były ofiary wewnętzrnych porachuków i walki politycznej w podziemiu.

a faceci jak zwykle pitolą o facetach. A może tak o hańbie i męczeńskiej śmierci kobiet w Powsatniu pogadacie, co ?

patriotyzm polski to ciężka choroba mentalna, podobnie jak polski katolicyzm. My umysłowo przypominamy Palestyńczyków a religijnie Murzynów.

"patriotyzm polski to ciężka choroba mentalna, podobnie jak polski katolicyzm. My umysłowo przypominamy Palestyńczyków a religijnie Murzynów. " racja ! palestyńczycy też wysyłają dzieci na śmierć w walce, a murzyni wierzą w cudowną moc krwi w próbówkach i zmartwychwstawanie umarlaków na rozkaz księdza.

"ak zabiło w czasie wojny więcej polaków niż niemców ! " SZOK !!!!!!!!!!!

w czasie Powstania powstańcy zabili tylko 1600 "Niemców", a w zasadzie głównie Ukraińców i Rosjan w niemieckich mundurach.

powstanie to była totalna żenada ...

K-O-R-W-I-N o powstaniu co jest czy to jakaś cenzura? "WCzc.Jarosław Kaczyński brnie dalej – domagając się uznania daty wybuchu powstania za święto narodowe. Równie dobrze można by chcieć uznać za święto narodowe Indonezji datę wybuchu wulkanu Krakatau. Z tą różnicą, że za wybuch wulkanu Indonezyjczycy nie byli odpowiedzialni. Prawdą jest, że powstańcy walczyli bohatersko – i powstańcom należy się chwała. Jednak co to ma wspólnego z czczeniem rocznicy wybuchu powstania? Jawajczycy też bohatersko walczyli z zalewającą ich lawą... Przywódcy, którzy zdecydowali o wybuchu powstania – dwóch było najprawdopodobniej sowieckimi agentami – powinni trafić pod sąd wojenny. Tylko PRL-owcy tego zrobić nie mogli – a uczciwi Polacy nie chcieli tego robić – bo jakże popierać komunistów? Jest oczywiste, że komuniści potępiali to powstanie nie dlatego, że było głupotą – lecz dlatego, że było skierowane przeciwko nim; więc jak stawać z nimi w jednym szeregu. W normalnym kraju pod sądem stanęli dowócy którzy poprowadzili do szarży Lekką Brygadę... Przywódcom powstania się upiekło. Ale żeby ich jeszcze gloryfikować???!!?"

kiedy porównamy rzeczywistość Powstania z propagandów mitem Powstania to widzimy jak strzsznie jesteśmy okłamywani, jak strasznie manipuluje się naszą świadomością i emocjami. Owszem, patriotyzm jest zawsze manipulacją .... ale w rozsądnych granicach, a w Polsce to jakiś samobójczy szamanizm jest.

proszę, nawet JKM czasem potrafi powiedzieć coś mądrego.

tylko potrzebny jest tłumacz, by go zrozumieć

'Przywódcy, którzy zdecydowali o wybuchu powstania – dwóch było najprawdopodobniej sowieckimi agentami – powinni trafić pod sąd wojenny. ' brawo, brawo, brawo !!!

był jeden i załatwiło go NKWD na Łubiance w Moskwie, Stalin mu podziękował osobiście, karą śmierci.

o cenzurze mi chodzilo ze mi ten post nie chcial przejsc, moze przez slowo Korwin ja sie z nim zgadzam bohatersko walczyli ale o przegrana sprawe! powstancy - tak powstanie - nie!

"był jeden i załatwiło go NKWD na Łubiance w Moskwie, Stalin mu podziękował osobiście, karą śmierci." usunął niewygodnego świadka

"powstancy - tak powstanie - nie" na właśnie, tak też uważały władze PRL stawiając pomnik Powstańcom, a nie Powstaniu. Dopiero III RP postawiła pomnik Powstaniu dowodząc tym samym swojej irracjonalności. IV RP chce być jeszcze bardziej irracjonalna czyniąc z Powstania religię. Dlatego musimy żądać V RP !!!!!!!

można to tak nazwać, podobnie jak czystki stalinowskie, w Armii Czerwonej i wśród komunistów w latach trzydziestych w ubiegłego wieku

Satlin to był bardzo racjonalny facet. Rozwalał Polaków bo byli bazą najlepszego wywiadu antysowieckiego, rozwalał swoich generałów bo nie chcieli reformować Armii Czerwonej i spiskowali przeciw niemu.

rosyjskich Niemców rozwalał i przesiedlał z podobnego powodu jak Polaków.

Stalin raczej był psychopatą i nieukiem, co nie dał sobie rady w seminarium duchownym i mścił się na mądrzejszych od siebie.

"Stalin raczej był psychopatą i nieukiem" kolego jesteś niedoinformowany. Stalin był domorosłym ale jednak intelektualistą. Osobista biblioteka Stalina liczyła kilkadziesiąt tysięcy pozycji a jego błyskotliwą inteligencję i wiedzę podziwiali liczni politycy Zachodu. Nieukami i tępakami to byli przywódcy Sanacji i AK !

możliwe, szczególnie interesował go terroryzm rewolucji francuskiej

Hitler był inteligentny i dobierał sobie inteligentnych współpracowników - wystarczy w internecie odszukać IQ jego generałów. Stalin był superinteligentny, podobnie jak szpica jego aparatczyków i wojskowych. Nic dziwnego, że nauczyli się w 2 lata od Wehrmachtu metod walki na poziomie taktycznym i operacyjnym i zmiażdżyli Niemców mimo że rosyjski rekrut był na nieporównanie słabiej wykształcony niz niemiecki.

"szczególnie interesował go terroryzm rewolucji francuskiej" rewolucje są krwawe ale nie za bardzo - eliminuja ok. 1/4 rządzącej elity czyli kilka promili narodu. Kontrewolucje są wybitnie krwawe i eliminują kilka - lokalnie kilkanaście - procent narodu.

po lekturze Mein Kamph, mam pewne wątpliwości co do inteligencji Hitlera, niestety.

powiedziałbym metody działania przywódców rewolucji francuskiej wraz działaniem gilotyny

rewolucja bolszewicka zlikwidowała 200 000 Rosjan, głównie przedstawicieli elit. Kontrewolucja i wojna domowa doprowadziła do śmierci milionów Rosjan. Rewolucja Francuska zabiła ok. 50 000 Francuzów, ale próba kontrewolucji w Wandei doprowadziła w wyniku kilkuletnich walk do śmierci 10-14% Wandejczyków.