Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zamiana mieszkania ale sie zdolowalam pocieszcie poradzcie

Polecane posty

Gość gość

Mielismy umowione mieszkanie ze sprzedajemy nasze i kupujemy wieksze roznica miala wyniesc 25 tys . Znalezlismy klienta na nasze mieszkanie napalismy sie na to drugie a nagle wlasciciel drugiego podniosl cene o 20 tys jeszcze a tej kasy nie mamy skad skombinowac juz. Normalnie ryczec mi soe chce. Skad nagle wytrzasnac w miesiac czy dwa 20 tys. Kredytu nie dostaniemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfsdfdfsfsdfsdf
nie mieliscie podpisanej umowy przedwstępnej??? sorry, ale jestescie idiotami w takim razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpuścić sobie to mieszkanie, szukać innego. Sprzedający to kombinatorzy, jak już mają klienta to podnoszą cenę... też tak kiedyś miałam, mieszkanie wisiało z ceną 185 tys. parę miesięcy, dostałam namiar od agencji, dzwonię, umawiam się na oglądanie. Po paru minutach telefon z agencji, że babka podniosła cenę o 10 tys. Podziękowałam i zrezygnowałam nawet z obejrzenia tego mieszkania. Było to 4 lata temu, a owe mieszkanie dalej nie sprzedane wisi w kilku agencjach, ha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mielismy umowy podpisanej bo bylismy obejrzec to mieszkanie dowiadywalismy sie o wszystkie szczegoly czynsz cene sasiadow i dogadalismy sie wlasciel mowil ze mu sie nie spieszy ze poczeka az sprzedamy swoje. Znalezlisny zainterwsowanego chetnego na nasze mieszkanie dogadalosmy sie do ceny terminu wyprowadzki itp tylko zalatwiac formalnosci a nagle facet podniosl cene o 20 tys. Napalilismy sie strasznie na to mieszkanie lolalizacja nam odpowoadala pietro tez a tu taki klops.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
koles szuka jeleni. nie dalbym nawet złotówki wiecej niz bylo wczesniej bo czulbym sie jak ostatni frajer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trudno... odpuść nic nie zrobisz szukaj następnego, szkoda czasu na tego cwaniaka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cenowo tez byla super oferta ale w mieszkanie trzeba bylo by wlozyc jeszcze bo na scianach tapety zero gladzi, w lazience plytki polozyc, nowe drzwi wejsciowe i blok nieocieplony dopiero w 2015 ma miec remont. Kusil nas niski czynsz, uklad mieszkania, i lokalizacja no i sasiedztwo super. Bo moja kuzynka mieszka blok dalej i bardzo sobie chwali. Eh szkoda tego mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
probujcie negocjowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×