Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zatydzień znowu do tej durnej szkoły

Polecane posty

Gość gość
"Własnie chowasz a nie wychowujesz .Zamiast sama spieprzyc syka to bys jeszcze nauczycielce dołozyła" A Ty k***a kim jestes, ze wiesz jak wychowuje swoje dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieno matki które wiedza że maja wulgarnego teroryste zamiast dziecka . i okantowuja nauczycieli że im uwage zwraca to to jest najgorsze co może być bo potem takie gówna dorastaja i niszcza kilka inych osób bo im wszystko wolno .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nauczyciele przemocu używajac i wspierajac takich wulgarnych to też dno przemoc w sensie słownym . można uczyc normalnie ehh zreszta nielubie szkoły znowu wydatki złodzieje zasrane to co przez wakacjezarobie to musze blisko 5 dniowek na szkołe odac ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NAUCZYCIELE DOSTAJĄ MASĘ PIENIĘDZY? Ha ha... Ci z długim stażem moze i mają powyżej 2 tyś ale przez pierwsze 10 lat harówy z rozwrzeszczanymi dzieciakami mają 1100zł na rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1200zł na rękę + gratis nerwica do końca życia jeśli jesteś wrażliwą kobietą - ot rewelacyjna praca ! Haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczycielka srelka
szczerze to ja nie wiem, skad wy bierzecie te historie o przemocy nauczycieli wobec uczniow, ok, moze lata temu to owszem, ale dzis, kiedy pracy dla nauczycieli jak na lekarstwo? kazdy sie boi o swoj etacik, taka jest prawda i malo kto sie chyba by posunal do przemocy fizycznej, slownej tez zreszta. ja nieraz mam ochote kogos palnac w leb, bo wierzcie mi, dzieciaki naprawde potrafia miec przedurne pomysly, ale bez przesady. nigdy bym tego nie zrobila, chyba ze w obronie wlasnej, ale to juz inna para kaloszy. a mamo dwulatka, co Ty tak sie pienisz o tym biciu, ok, ktos Cie kiedys walnal, na pewno to niefajne przezycie, ale bedziesz teraz cale zycie sobie podsycac gniew i wygrazac, co bedzie jak nie daj Bog Twojemu dziecku cos gdzies kiedys? Uspokoje Cie - nawet jesli Twoja nadobna dziecina wsadzi kosz na leb swojemu nauczycielowi, to prawdopodobnie i tak jej wlos z glowy nie spadnie, to nauczyciel w szkole ma problem, jesli sobie nie radzi, nie rozwydrzony dzieciak. I nie mowie ze Twoj taki bedzie, podaje PRZYKLAD. a ze tak ciagle mowisz o swojej latorosli, to akurat podalam taki. WYbacz. Co do zarobkow nauczycieli, o ktorych tak wszem i wobec sie pisze, ze mamy takie kokosy, 13, 14 tki itp. Sprawdzcie sobie tabele zarobkow. Ja jestem kontraktowa, mam minimalne wynagrodzenie przewidziane dla kontraktowca - 2300 brutto. Na reke niecale 1700. Ale pamietajcie, ze te zarobki sa obowiazujace, jesli sie ma caly etat, w przeciwnym wypadku ma sie odpowiednio mniej. Plus ewentualne nadgodziny, choc z nimi coraz gorzej. Za tyle godzin pracy (ok 20 w tygodniu w samej szkole plus pare w domu, chyba, ze ma sie wychowawstwo, to roboty jest duzo wiecej) to nie jest zle, ale szalu nie robi. Jesli sie nie ma mieszkania po rodzicach tak jak ja itp, a w dodatku umowe z roku na rok, to juz w ogole rozowo nie jest. Ale wciaz mam nadzieje.. :) no i lubie swja prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczycielka srelka
a nerwice mam jeszcze z czasow sprzed pracy w szkole ;) paradoksalnie praca pomaga mi w niej nieraz, choc bywa, ze ja poglebia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niebron nauczycieli bo niektórzy sa szurnięci i traktuja niezafajnie uczniów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczycielka srelka
niebron nauczycieli bo niektórzy sa szurnięci i traktuja niezafajnie uczniów . >> to zaden argument, uczniowie tez sa tacy, a jakos nie wieszam na nich psow, wlasnie dlatego, ze to jednak sa NIEKTORZY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda w Malinach
nauczyciele mają OGROMNY wpływ na dzieci, zwłaszcza te wrażliwe, wiem to po sobie, każdy docinek, każde ośmieszenie przed klasą (znacie te uczucie gdy w jednej chwili 30 osob jednoczesnie wybucha smiechem i nawet jakbys sie probowal bronic odpowiadajac cos , ich smiech cie zagluszy) Jako bardzo nieśmiała i cicha dziewczyna byłam piętnowana, nabijano się ze sztywniara, że za spokojna, że nie jest przebojowa że męża sobie nie znajdzie w wieku szkolnym duzy wplyw na poczucie wlasnej wartosci maja inni ludzie, nie da sie od tego odciac' chcialabym napisac, ze udalo mi sie wyjsc na prosta- jednak jestem zakompleksiona, nie lubiaca siebie dwudziestolatka z ogromna fobia spoleczna... Moge tylko doradzic: pozwolcie byc dzieciom takie, jakie sa i nie probujcie ich zmieniac, nie mowcie im ze sa malo zywiolowe, za spokojne, nie maja sily przebicia bo takie komentarze zostaja na dlugie lata w psychice...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w wieku szkolnym tez nie chcialo mi sie wracac do szkoly... teraz za nią tesknie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda w Malinach
dodm ze ciagle probuje zaakceptowac siebie i nie dobijac sie w myslach, czemu nie jestem dusza towarzystwa lub nie zostane starosta na studiach, nie zagadam pierwsza do chlopaka itd zewszad zawsze czulam nacisk ze "mam umiec sie sprzedac", rozpychac lokciami, ale to nie lezy w mojej naturze nie kazdy musi zostac wielkim zarzadca firmy, dyrektorem, managerem, aktorem czy miec inny przebojowy zawod w szkole czesto mialam wrazenie ze nie ci, ktorzy cos naprawde wiedza bo sie uczyli dostaja najlepsze oceny, lecz ci, ktorzy potrafia sie zaprezentowac i zbajerowac nauczyciela, bo po postu maja gadane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda w Malinach
ale coraz czesciej dochodze do wniosku ze mam w d***e innych ludzi i ich opinie moge spuscic w kiblu, bo oni nie wiedza jaka jestem w glebi duszy i to co o mnie mowia nie bede brala do siebie, bo oni mnie nie znaja!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak trzymaj jagodko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZA TYDZIEN to nie jest jeden wyraz :-) Do jezyka ojczystego sie chociaz przyloz. Tez nie lubilam szkoly. Znacznie wiecej daly mi ksiazki, ktore chlonelam. Przewaznie lezac w lozku i udajac chora :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×