Powrot do Polski na studia

Witam, Od 6 lat jestem w Angli, w tym momencie jestem w collegu, za pare dni rozpoczne 2 rok po ktorym chce pojsc na studia. Od poczatku bardzo tesknilam do Polski, zawsze czegos mi brakowalo i nie bylam tutaj szczesliwa...jestem prawie zdecydowana na powrot do Polski na studia, chcialabym sprobowac...moze mi sie uda? wiele osob mi odradza , czy moglibyscie podzielic sie swoimi historiami badz doradzic mi co myslicie o tym pomysle? moze ja mam po prostu wyidealizowane wspomnienia zwiazane z Polska a rzeczywistosc jest zueplnie inna? czy powinnam podjac tutaj studia? Pozdrawiam!:-)

Tam podejmiesz studia to będziesz miała szanse na jakąś pracę. Po studiach w Polsce pracy nie ma ani w kraju ani za granicą. Nie popełniaj tego błędu.

Dokładnie. Polska,to nie jest odpowiednie miejsce. To może smutne, ale niestety prawdziwe.

ja podjelam studia w uk, od 4mcy szukam pracy, mam dlugi 30 000 funtow, mam 31 lat i jestem samotna (studia sie wydluzyly, bo musialam pracowac), moje kolezanki poznaly swoich mezow na studiach, maja teraz rodziny i jakos sobie radza. ja zostalam sama z moimi amibcjami

To masz pecha albo kierunek hujowy, proste. I wez nie zniechecaj, bo studia w UK daja o wiele wieksze mozliwosci niz te w Polsce.

Mozna zawsze zaczac studia w Polsce i skonczyc poza ;-)

nie zniechecam, tylko odp jej na pytanie. skonczylam management, nie uwazam, zeby to byl zly kierunek, uni w pierwszej 10tce rankingu

I pracy nie masz:D Pretensje miej do siebie

bo taka z niej managerka, pewnei jakby mogla prowadzic taka polityke jaka prowadza w Polsce odnosnie pracownikow, ze niewidzialnym batem po plecach, to pewnie by byla swietna, bo my Polacy jako kapo jestesmy swietni... ale w UK to juz inaczej, tutaj jak zrobi cos nie tak, to sady szybko tu dzialaja, jedno zle traktowanie, mobbing, harassment Brytyjczyka i placi odszkodowanie. W Polsce bycie kierownikiem to najlatwiejsza sztuka, w UK musisz umiec grac dobrze swoja role, byc jednoczesnie s*********m, ale i cwanym s*********m co powtrafi byc jak waz, a to wymaga wyzszej techniki, co do ktorej brakuje nam jakies 500 lat praktyki, Brtyjczycy sa w tym mistrzami...