Moja bliska Przyjaciółka okazała się kochanką męża

Mąż się przyznał że spali ze sobą pod wpływem %...jak się podnieść po czymś takim? I co mam zrobić? Od 3 dni nie ma go w domu, bo kazałam mu się wynosić, a z nią widzę się jutro w pracy bo razem pracujemy. Jak się zachowywać?

jak to jak? oddalic i ja i jego ze swojego zycia. w pracy utrzymywac kontakty na bardzo oficjalnym poziomie i tyle/

http://demotywatory.pl/4192600/I-od-razu-czlowiek

Oj biedna,znam to z autopsji.Na szczescie on nie byl moim mezem,lecz chlopakiem.Ona wiedziala,ze go kocham,tak sie cieszylam z tego zwiazku.Sluchala mnie,a jednoczesnie spotykali sie za moimi plecami.Dowiedzialam sie o wszystkim,z nim zerwalam kontakt,mimo ze blagal,przepraszal,ze ona byla do jednego :( ,a mnie kocha.Ona nawet nie smiala mnie przeprosic i nie odzywalysmy sie pare ladnych lat.U mnie,szybko sie pojawil przyjaciel,ktory kochal mnie od dawna i wyleczyl mnie z bolu.Jestesmy razem ponad 10 lat. Ja bym nie wybaczyla nikomu!

Qrwa. Czy Ty nie wiesz, że przyjaciółek nie ma??? Nie ma czegoś takiego jak PRZYJACIÓŁKA !

Oj biedna,znam to z autopsji.Na szczescie on nie byl moim mezem,lecz chlopakiem.Ona wiedziala,ze go kocham,tak sie cieszylam z tego zwiazku.Sluchala mnie,a jednoczesnie spotykali sie za moimi plecami.Dowiedzialam sie o wszystkim,z nim zerwalam kontakt,mimo ze blagal,przepraszal,ze ona byla do jednego :( ,a mnie kocha.Ona nawet nie smiala mnie przeprosic i nie odzywalysmy sie pare ladnych lat.U mnie,szybko sie pojawil przyjaciel,ktory kochal mnie od dawna i wyleczyl mnie z bolu.Jestesmy razem ponad 10 lat. Ja bym nie wybaczyla nikomu!