denerwujaca sasiadka

wkurza mnie moja sasiadka,wiecznie tylko jak sie spotkamy przypadkiem to mowi tylko o swojej 27 letniej corce:O jakby ta byla dzieckiem,typu a moja Izunia to,a moja Izunia tamto,a Izunia nigdy zadnego faceta nie miala tylko wiecznie w ksiazkach,dostala jakas prace (co mnie to obchodzi),nie ma kolezanek,ani znajomych,siedzi tylko w domu,wazy ponad 100 kg,mamusia wszystko za nia robi,a mnie wkurza ze ona wiecznie tylko o niej gada,macie jakies rady jak ja "zgasic"?delikatnie ale dobitnie

po co ja chcesz gasic wystarczy nie sluchac

Dla tej kobiety Izunia to całe życie. Ona nie ma własnego życia bo żyje życiem córki. I chyba nie da się jej zgasić, ale próbuj.

proponuje kolezenstwo z izunia!

zgadza sie dla niej Izunia to cale zycie,bo ona sama tez nigdy meza nie miala i tylko ta Izunie,chce ja zgasic bo denerwujace jest to jej gadanie,rozumiem jakby ta corka miala 8-10 lat to ok,ale Izunia ma 27 ,dwie lewe rece do pomocy(nigdy nawet nie poszla na zakupy0--zawsze mamusia) i nie chce mi sie sluchac o niej jakby byla jakims "bostwem"

Ale po co ty w ogóle z nia gadasz???

Izunia nie uznaje kolezanek,ma sie za niewiadomo kogo,wysoko nosi glowe i nidgy nawet nie byla na zadnej zabawie czy imprezie(kiedys proponowalam jej wyjscie z moim lubym),ale mamusia zaczela wypytywac gdzie to jest,a o ktorej wrocimy itp,wiec dalismy sobie spokoj

nie gadam,ale jak spotkamy sie w windzie czy w kolejce czy dogoni mnie jak wracam do domu to co mam uciec ?chce ja zgasic czyms,ale nie mam pomyslu

Nie gasić tylko uciąć rozmowę i tyle. Albo powiedzieć ze nie masz czasu i iść w swoja strone.

i zawwssze jest temat IZUNIA:o myslalam o tym zeby ja zgasic np.ze my z mezem kupujemy nowe mieszkanie czy cos w tym stylu

ucinam i ide w swoja strone ale do tego czasu ona zdazy sie 'NAGADAC'

NIE WDAWAJ SIE W GADKI POWIEDZ ZE SIE SPIESZYSZ

NIE WDAWAJ SIE W GADKI POWIEDZ ZE SIE SPIESZYSZ

pisalam juz,ze ona nawet na chwile zdazy sie nagadac

Zwyczajnie powiedz że nie jesteś zainteresowana Izunią.Masz swoje sprawy i niech Ci nie zawraca głowy.

No to ucinaj ta rozmowe i tyle. Co za problem?

Może zajmij się swoją sąsiadką Anitą, która posuzkuje policja, uciekała z Brajanem bo był pod wpływem alkoholu i dlatego się nie zatrzymali. Policja jechała na sygnale. Dzisiaj znowu patrolowali teren, mają numery rejestracyjne tak mówią w pobliskich sklepikach ludzie..coś w tym musi byc.

wiem ze moglabym tak powiedziec ale nie chce az tak dobitnie mowic ze nie jestem Izunia zainteresowana,zaraz bedzie zlosc,wolalabym ja zgasic jakims tekstem o sobie typu jak juz pisalam ze kupujemy z mezem nowe mieszkanie czy cos w tym stylu

Ta Izunia nie musi pupci myc tak ją obgadujecie kamila anita taka linia, ze ma codziennie czyst a pupcie. Ogadywac = myc tyłek taki jezyk potoczny

wszyscy o tym pościgu mówią, głośno bylo wokół steak housa ludzie powychodzili... Policja na sygnale pisk opon siwe auto i numery mają. Ludzie mówili w pubach i skelpach (ciekawi kogo ścigali i że pisali o tym w news JSW) że prowadził facet i był z kobieta w kręconych włosach. Dziś był patrol..to chyba ci którym oni uciekli...ten sam patrol policji Chyba już wiedzą, że muszą tutaj gdzieś mieszkac, bo ludzie mówili i wiedzieli, że auto wjechało w rondo i dalej i po chwili wróciło...z piskiem opon jada w doł koscioła. A policji nie było.....Każdy to widział w steak housie i pubach. Potem policja z latarkami patrolowała teren steak hausa..

wujek mówił, z wąsami, że znajdą ich nawet w Uk, gdzie anita się teraz ukrywa..i pisze ten post. Bo mają numery...trochę to trwa...