Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fanka001

orgazm

Polecane posty

Gość fanka001

dziewczyny a jak tam z Waszymi orgazmami macie czy raczej nic z tego ? jak u dziewczyn które biorą tabletki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie zanim zaczelismy wspolzyc mialam orgazm lechtaczkowy prawie za kazdym razem od roku biore tabsy i zaczeliy uprawiac sek od tamtej pory lechtaczkowy mam rzadko a pochowego sie jeszcze nie doczekalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja współżyję już pare ładnych lat... i mam tylko łechtaczkowy... pochwowego nie miałam nigdy jeszcze :( a tabletki chyba wpływu nie maja bo biorę i tez nie mam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka001
ja z pierwszym chłopakiem dochodziłam zawsze nie było seksu żeby nie było orgazmu i myślałam jak można nie mieć orgazmu , z drugim chłopakiem orgazm był jak święto a teraz seks jest fajny ale orgazmu tez nie ma zawsze jak to kurcze możliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka001
nie wiem może wpływ miał fakt że byłam młodsza bez oporów i pierwszy chłopak był baaaaardzo obdarowany przez naturę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tabletki nie mają na to wpływu. Miałam i mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest niestety
biorę tabletki, orgazmy są. ja początkowo miałam tylko pochwowy, po roku współżycia odkryłam że i łechtaczkowy mogę mieć, i wielokrotne , bycie kobietą jest piękne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka001
chciałabym żeby było jak kiedyś w sensie seks = orgazm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka001
a do tych które orgazmy mają powiedzcie dziewczyny czy Wasi faceci są hojnie obdarzeni przez naturę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka001
miało być słowo hojnie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój ma super pałkę dlatego mam orgazm, kiedyś byłam z takim co miał małego i nici z tego były. Jak dla mnie rozmiar ma znaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka001
ja już tez zaczynam mieć wrażenie ze rozmiar ma znaczenie skoro kiedyś miałam zawsze a teraz to prawie nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalny penis, średnich rozmiarów, takich jak ma większość mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój nie ma małego i co? :( i d*pa jest. czuje że to już, prawie, prawie i koniec... jakby nigdy nic -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet_76
Gość może mieć pyte jak koń, tyle że wielkość nie świadczy o jakości. Jak będzie słabym kochankiem nie doprowadzi cię do orgazmu. Facet musi się skupić również na kobiecie, a nie tylko na sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka001
ja mam teraz to samo czuje ze blisko i dojsc nie moge a pozniej jak juz jest tak dlugo nawet okolo godziny to juz zaczynam miec dosyc a najbardziej mnie czasem denerwuje stan ze czuje sie w takim stanie jakbym miala orgazm ale ale tak naprawde wiem ze to nie bylo to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie tak samo mam... mój facet wylewa poty z siebie abym mogła dojść, a ja czuje do pewnego momentu i tak się kończy, kochamy się 40 min, godzine... dłużej czasami, i przez długi czas czuje non stop ten sam stan ale to nie orgazm -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie umiecie się podniecić. W tym tkwi problem. Dlatego jesteście tuż tuż, ale nie możecie przekroczyć granicy. Musicie zastanowić się co Was może podniecić. Ja lubię wulgaryzmy, ból, a najbardziej podnieca mnie przyjemność partnera. Rozmiar nie ma znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunia__78
facet_76 - zgadazam się z tobą, a dodatkowo pod koniec sama sobie reguluje tempo i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przez 8 lat swojego współżycia nie doświadczyłam orgazmu pochwowego, aż do momentu kiedy poznałam mojego obecnego faceta :) niemożliwe staje się możliwe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój jest hojnie obdarzony:-P ciężko było z początku zakupić pasujące gumki. A który orgazm Waszym zdaniem jest lepszy? Nigdy nad tym nie myslalam. Ja zawsze osiągam orgazm ale nie wiem jaki . Haha pewnie lechtaczkowy . Sądzę że gdyby się o nią delikatnie nie ocieral to by orgazmu nie było?choć może oba mam a nie rozróżniam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka001
no ja rozumiem ze nie umialabym sie podniecac gdybym nigdy przez te 10 lat nie miala orgazmu ale jednak z tym pierwszym mialam po prostu zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak je rozróżnić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka001
moim skromnym zdaniem ten pochwowy jest o wiele lepszy dla mnie mocniejszy ale jak sa chwile ze nie mam zadnego to i bym sie z lechtaczkowego cieszyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka001
no nie wiem jak ja poprostu czuje ze doprowadza mnie czlonek a nie jak w przypadku lechtaczkowego ocieranie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się ciesze tym co mam... może kiedyś mi się uda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka001
a moze dlatego nie mam bo sie przyzwyczailam do seksu z tym pierwszym chlopakiem który był zreszta dla mnie pierwszy w życiu on mnie tez nauczył ze dochodziłam bo ssał moje piersi a ci nastepni jakos tego nie umieja bo jak pieszcza moje piersi to sie musza podciagnąć wyżej i że mają krótszego to im członek z pochwy wypada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie orgazm pochwowy jest o wiele wiele intensywniejszy od łechtaczkowego. Zaraz po orgazmie łechtaczkowym jest ona baardzo wrażliwa i mam dosyć pieszczot. Natomiast przy orgazmie pochwowym wszystkie mięśnie mam naprężone i wywijam się jak głupia :D A do tego mam ochotę na jeszcze, i jeszcze... Chyba bym się zapłakała gdyby mi mojego Misia brakło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka001
a zawsze masz orgazm ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no niestety nie zawsze :( ale zawsze się staramy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×