Polećcie sprzęt do nowego mieszkania

Wyjeżdżam z mojego miasta na studia i kompletuję sobie "wyprawkę", czyli co kupić na miejscu do wynajmowanego „M”. Mieszkanie jest ogólnie umeblowane, są naczynia, sztućce, odkurzacz i robot kuchenny też mi właściciele zostawili. Zostało kilka drobiazgów, a z większych rzeczy to tylko mikrofalówka i żelazko. Z koleżanką podzieliłyśmy się, że ja kupie jedno a ona drugie. I teraz pytanie, polecicie mi jakieś żelazko ? Chciałabym je potem już mieć dla siebie, więc ogólnie może coś porządniejszego by się udało znaleźć, ale tak nie więcej niż za 200-300zł. Musi też koniecznie zajmować niewiele miejsca, być poręczne, ale i skuteczne, bo nie chcę się męczyć przez godzinę nad jedną bluzką z jakimś turystycznym...czekam na propozycje :D

szkoda że masz mało miejsca i chcesz lekkie bo teraz generatory pary są najlepsze:)

przecież samo żelazko z generatorów jest lekkie a stacja stoi na ziemi. poza tym nie wiem jak małe musi być pokój/mieszkanie żeby się nie zmieścił taki generator:P przecież to ma wielkość pudełka na buty mniej więcej. no tylko budżet się nie zgadza:D

ja mam azura philipsa, wagowo ok, stopa sunie gładko po ubraniach, ma fajną ostrą końcówkę do trudych miejsc (np. między guzikami łatwo prasować), automatycznie się wyłącza więc jak coś to nie spalisz mieszkania:p także ogólnie poręczne, nowoczesne i skuteczne żelazko ;)

no azury są git też mam:)