Pytanie co robi Marleńcia

dzisiaj poza myśleniem o mnie.

Cześć mogę zrobić ci kupę z rodzynkami, wielką brązową, zjesz ją sobie na kolacje razem z Maćkiem, możecie zaprosić tez muchy abyście nie jedli samotnie.

Marleńciu napisz.

Marleńciu

Dopiero pół kupy, drugie pół wychodzi cierpliwości kochanie.

nic na tyle znaczącego zeby o tym pisac

chodzisz Marleńciu w klapkach

tak chodze w klapkach .A ty co robisz

odpoczywam i trochę myślę nad życiem

2013-08-26 19:01:32 - podszyw

jak porąbane są moje relacje rodzinne,brat w firmie wymyślił dzisiaj porządki w jednym towarze,nawet niegłupi pomysł,więc wziąłem się za ściągnięcie kilku zgrzewek,które jego przyd**as pracownik powinien ściągnąć jeszcze w zimie,jedną ściągnąłem,a z drugą się s**********m,na układy nie ma rady,trzeba zamknąć gębę i robić swoje

cieszysz się,że mi się nic nie stało

nie było i pewnie nie bedzie takiego dnia ,żebym nie myślała o tobie

ten jego przyd**as,zgrywający kierownika,który te dwie zgrzewki powinien ściągnąć jeszcze gdzieś w styczniu,dostanie przy najbliższej okazji kopa w d**ę,na razie niech pracuje

chcesz posluchać jak klapią moje klapki?

a matce to od zawsze on działał na nerwy,ratowało go to,że się mojemu bratu podlizywał

chcę

klap klap klap

a nosisz teraz skarpetki

a paznokcie masz pomalowane

u stóp tak

a czy mogę zdjąć tobie klapki

no nie wiem czy ci pozwole mam łaskotki

postaram się nie łaskotać

tak,tylko uważaj bo chyba złapałam grzybice

a kiedy będziesz nosić podkolanówki antyg***tki

nic z tych przypadłości skórę mam zdrową

najchętniej to zdjąłbym ci ze stóp podkolanówki

po tym jak będziesz chodzić w kozakach cały dzień

a może podwiązkę ,najlepiej na Małysza