Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamila899

czy zwiazalybyscie sie z facetem ktory ma

Polecane posty

Gość kamila899

dziecko z inna?? ostatnio poznalam fajnego chlopaka, jest przystojny, zabawny i jakos mnie tak do niego ciagnie, spotkalam sie z nim juz kilka razy, w ta sobote bylismy w kinie a potem u niego w domu ale do niczego nie doszlo, z mojej strony to bylo bardziej po kumpelsku ale on ostatnio wyznal ze cos do mnie czuje i nawet probowal mnie pocalowac ale sie odsunelam. Wszystko byloby ok ale ta swiadomosc ze on ma dziecko jakos mnie tak odpycha i nie chce sie angazowac zeby sie nie zakochac :( on z ta dziewczyna juz nie jest, podobno to byla wpadka ale dziecko bardzo kocha i czesto sie z nim widuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie związałabym się. Nie interesują mnie faceci z takim bagażem. On będzie to dziecko utrzymywał do końca studiów, do końca życia będzie się z nim kontaktował. Ja dzieci nie lubię i nie chcę mieć kontaktu z obcymi dziećmi we własnym domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciezko powiedziec, takie decyzje najlepiej podejmowac samemu wg tego co czujesz, wiesz... porozmawialabym z nim na twoim miejscu, czy zwiazek wasz w tle z jego dzieckiem mialby sens i przyszlosc? czy o nie bedzie komplikowac waszych i jego relacji? trudna sytuacja, naprawde, ale tak jak mowisz, lepiej sie od azu nie angazowac. zastanaow sie czy tego chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym nie brala.. skoro sama nie mam bagazu to po co mi ktos z nim.. poza tym w przypadku stalego zwiazku,malzenstwa dziecko bedzie z wami czesto.. pewnie zdarzy się nie raz że bedzie wolał dać pieniadze na dziecko niz dla was. rozwaz za i przeciw.. jesli dasz rade to probuj..zycze szczescia i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co z tego? Jest gorszy? Inny? Nie wszystkim odrazu wychodzi w zyciu dziewcze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nawet bym się z takim nie spotkała bo szkoda mi na to czasu. Nie interesują mnie faceci z przeszłością, sama nie mam żadnych zobowiązań i tego samego oczekuję od potencjalnego partnera. Zresztą na myśl o tym, że miałabym znosić jakieś trójkąciki z jego eks kobietą, która zawsze byłaby obecna w jego życiu, jakies imprezki rodzinne to robi mi się niedobrze i nie dałabym się takiemu facetowi nawet zbliżyc do siebie, a co dopiero wejsc w związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, no chyba że byłby bardzo bogaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym tak nie mogla, nie potrafilabym sie dzielic swoim facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krissss29
ale z was sa egoistki jesli facet jest dobry porzadny to niby dlaczego go skreslacie z powodu jakiejs tam dawnej wpadki? sam mam dziecko z poprzednego zwiazku i mam nowa dziewczyne ktora to zaakceptowala i bardzo lubi mojego synka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście bardzo nietolerancyjne. Nie wszystkim ludziom wychodzi wszystko od razu w życiu, powiedziałabym wręcz, że mało komu tak naprawdę. A co zrobicie jak to Wy zostaniecie kiedys same z dzieckiem, z różnych powodów, niekoniecznie facet was zostawi ale np. wy faceta. I co wtedy? Rozumiem, że do końca życia będziecie już skazane na mężczyzn z bagażem... albo same... To bardzo naiwny dziewczęcy sposób myślenia, trzeba wykazać trochę zrozumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mongoł z tv
jakie pier... egoistyczne baby. Samotna matka jest ok., ale facet ojciec to już nie? żal mi was panie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem samotną matką i absolutnie rozumiem mężczyzn, którzy z takimi wiązać się nie chcą. Nie każdy jest na tyle zdesperowany by pchać się w jakieś rodzinne historie gdy wokół jest tyle świetnych, samotnych, wolnych ludzi. Nie potrzeba mi życia z byłą żonką w tle. Amen Gdybym została samotną matką - to owszem, jechalibyśmy na tym samym wózku. Tak samo jednak rozumiałabym facetów, dla których nie byłabym przez to materiałem na partnerkę. Cóz w tym dziwnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie zostanę sama z dzieckiem, bo umiem się zabezpieczać, a w razie czego zawsze można usunąć. I nie chciałabym faceta z dzieckiem, bo dziecko to obciążenie finansowe i emocjonalne. Nie dziwię się facetom, którzy nie chcą matek z dziećmi. Jeszcze jak planują rodzinę, to ok. Ja nie planuję mieć dzieci własnych, więc tym bardziej nie potrzebuję na głowie cudzych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×