Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 100latka

ciąża po 35 szalenstwo

Polecane posty

Gość gość
a co to za różnica czy wpadnę w menopauze prosto z pieluch czy prosto po ukończeniu przez dziecko szkoły??? śmieszna jesteś ale jak sie nie ma racjonalnych argumentów to sie pisze głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i szczerze powiedziawszy, wolałabym zostać babcia w wieku lt 40 a nie 80

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to ja bym wolała zostać babcią w wieku 80 lat. 40 lat i babcia ... nie wyobrażam sobie tego nawet. teraz mam 40 lat i troje małych dzieci i czuję się mega szczęsliwa!!! nic więcej mi do szczęścia nie potrzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam po 40 dzieci odchowane i też jestem mega szczesliwa :D fajnie mieć córke, z która się można przyjaźnić nie bedac jeszcze zgrzybiałą staruszką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiek jak najbardziej ok mysle ze do 42 lat spokojnie mozna zachodzic i rodzic. Znam kilka mam ktore urodzily po 40 tce i ciaza im sluzyla a przy dziecku odmlodnialy ze niejedna 30 by pozazdroscic mogla urody i wigoru. Polecam tylko przebadac sie przed staraniami standardowe badania cytologia i do dziela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zadawaj nawet takich głupich pytań 35 lat to młoda kobieta jesteś! nie słuchaj tych biednych uciemiężonych kobiet które wpadły zaraz po maturze, a teraz obudziły sie z niczym, ani pracy, ani wykształcenia, dzieci odchowane.... co tu robić.... udają ze teraz mogą sie cieszyc życiem :) chyba pisanie głupot na kafe im to szczęście daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalami
ale kretynizmy niektore piszecie. Ja pierwsze dziecko urodziłam w wieku juz prawie 30 lat, nigdy nie chcialabym wczesniej. Uwazam ze najpierw trzeba skonczyc studia, znalezc prace a potem dzieci. A nie zaplodnic się z byle kim a pozniej jęczeć ze ma się nedzny tysiąc a do tego nawet nie masz gdzie odejść jak malżenstwo nie wypala. Ja swoje wyszalalam wlasnie w wieku 18-30 lat bo do tego jest ten wiek. I co teraz chcesz po 30 uzywac życia? Z kim , z mężem? Bo zapewne większość znajomych nie ma już na to ani czasu ani ochoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a widziałaś te które rodziły po 40 jak maja 60 lat? pewnie nie... ja mam taka w domu i nie polecam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego nie z mężem? dziwna jesteś... własnie z męzem :D i znajomymi, którzy też już maja odchowane dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak widzialam pracowalam z jedna ksiegowa ktora urodzila w wieku 43 lat miala 60 corka w liceum babka zadbana inteligentna nie wygladala na swoje lata z corka kontakt miala swietny tylko pozazdroscic. Jak ja poznalam to myslalam ze ma gora 45/46 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamy 40 lat, dzieci duże, dobrą pracę i wszystko co trzeba i czas oraz pieniadze na szaleństwa, i tak już będzie do emerytury,a ty do 60 bedziesz sie bujać z dziećmi, wozić na zajecia, chodzić na wywiadówki...a potem starośc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalami
Jasne, a mąż pewnie chrapie przed tv :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogolnie pozne matki wygladaja lepiej od rowiesnic i babc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taabascco
Właśnie przez to pierdzielenie o odchowaniach i chorobach w późniejszym wieku zamiast się cieszyć siedzę na necie i czytam głupoty. Przestańcie 30-40 lat to przecież nie starość a różnie się ludziom w życiu układa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze bedziesz sie martwić czy dadza rade, jak was zabraknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalami
do mnie piszesz? No chyba trzydziestolatki nie bede wozic na zajęcia ani chodzic na wywiadowki :D, zresztą co za roznica w jakim wieku, jak ty wozilas na wywiadowki to ja latałam na disco:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja disco nie lubie ;) ja jeździlam po europie z firmą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalami
a i te co chcą niby poszlec, pojdzie taka dzidzipiernik na impreze do lokalu czy wyjedzie gdziekolwiek a tam pełno dwudziestolatkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo, że rzadko która z Was powie, że wolałaby inne życie. Te co rodziły wcześniej tak jak te co rodziły później mają swoje arumenty, plusy i minusy i bez sensu jest licytowanie kto ma lepiej, kto ma rację, bo racji jest tyle ile wypowiadających się tu osób. Ja mogę wypowiedzieć się za siebie, że mam 29 lat, nie mam faceta, nawet jeśli kiedyś znajdę, to nie wiem jak to będzie z dzieckiem, ale nie chciałabym być potępiana za ciążę w wieku trzydziestukilku lat, bo tak ułożyło się moje życie. Nie zawsze wszystko jest przecież po naszej myśli.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko możesz mieć zdrowe dziecko, ryzyko z wiekiem polega na tym, że w porównaniu z 20-latką, masz kilkanaście lat więcej na zbieranie złogów, zanieczyszczeń, toksyn, które obciążają organizm i stanowią główną przyczynę przewlekłych chorób, ale jeśli dbałaś o siebie zawsze (ruch, zdrowe odżywianie, brak nałogów) to możesz z marszu zaczynać, jeśli nie to radzę poświęcić minimum kilka miesiący na zmianę i regenerację. Mam nadzieję że nie byłaś dużą fanką alkoholu, bo ryzyko wad rozwojowych rośnie proporcjonalnie do ilości wypitego alkoholu. Więc naturalne jest że 20-latka narobiła mniejszych szkód niż 40-latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja 38 lat i właśnie zostałam mamą :) . Jest super :) polecam późne macierzyństwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej od babci
a jak sie nie zdecyduje kobieta na dziecko teraz to w ogóle nie bedzie babcią a poza tym bycie matką jest wązniejszą rolą w życiu niż bycie babcią. miałabym sie nie zdecydować na dziecko i bycie mamą żeby wg ciebie nie być zgrzybiałą staruszką w wieku 80 lat??? i tak będę ... jeśłi dożyję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam 40 lat i tak sie zastanawiam... jak bym miała iść i szaleć... to nie wiem gdzie bym poszła... do klubu, do pabu gdzie sami nastolatkowie??? nie...na dyskotekę??? na imprezę??? i z kim?? z sąsiadką? koleżanek raczej bym nie namówiła, pracują, mają dzieci małe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak właściwie punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, jak jakaś wpadła zaraz po maturze, to chwalić będzie wczesne macierzyństwo, jak z różnych przyczyn dzieci po 40 to chwalić będzie późne macierzyństwo... Ja pierwsze dziecko urodziłam mając 38 lat, gdybym miała wybór to wolałabym koło 30, ale nie zawsze życie nam się układa tak jak chcemy. Dziecko zawsze chciałam mieć, a że dopiero teraz, to też ma mnóstwo plusów, a do tego nieskromnie powiem, że wyglądam dużo młodziej i mam nadzieję, że tak zostanie. pozdrawiam wszystkie późne mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoje maja małe a moje maja duze i ja mam gdzie i z kim isc życie sie róznie układa to fakt, ale nie odkładajcie macierzynstwa na ostatnia chwile, jeśli mozecie,to nie jest mądre, wiadomo, jesli sie nie ma związku itp to co innego, ale jeśli sie odkłada tak sobie, to nie jest fajne, tracicie najlepsze lata na bycie z dziecmi, mloda matka madrzej wychowuje i dzieci sa samodzielne starsza sie o wszystko boi, eeeh co tam bede gadac, wasza sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 100latka
Nie nie odkladalam macierzyństwa na później,po prostu tak wyszło.Partner na poczatku tego roku mnie zostawił,bo 'nie dorósł do rodziny,dzieci'-cytuje. Teraz nie jestem w żadnym związku i tak sobie gdybam,bo ostatnio mnie naszlo,ze może juz za późno dla mnie na cokolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"tracicie najlepsze lata na bycie z dziecmi, mloda matka madrzej wychowuje i dzieci sa samodzielne starsza sie o wszystko boi, eeeh co tam bede gadac, wasza sprawa" xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx aleś teraz pojechała z tym tekstem ... najlepsze lata na zabawe to są lata 18-25 lat a nie po po 30-tce, i oczywiście ze mama po 30-tce z reguły ma więcej cierpliwości (nie wyżywa sie na dziekcu ze najlepsze lata musi spedzić w pieluchach) jest bardziej przygotowana do macierzyństwa i obyta. Nie boi się i umie rozmawiać na rózne tematy, z reguły zdrowiej odżywia dziecko, jest bardziej dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxvvvvx
Każda kobieta ma prawo podejść do macierzyństwa indywidualnie, jedne są gotowe po 20stce inne dopiero tuż przed 40stką... Jak komu wygodnie. Jedynie uważam że po 40stce to już lepiej odpuścić bo wtedy już pojawia się pewne ryzyko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbym miała dziecko 10 lat wcześniej, to tylko mu współczuć :O Popełniłabym chyba wszelkie możliwe błędy, począwszy od początku ciąży, po żywienie, wychowywanie i całą resztę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 35 lat jestem w ciaży z drugim dzieckiem i jest super, moja siostra rodziła tez w tym wieku pierwsze dziecko, mały ma rok i jest szczęśliwa teraz widzi róznice miedzy zyciem w pelni a wegetacją we dwoje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×