durne przepisy które tworza durni poslowie a my im za to placimy horendalne wyna

Istnieje przepis mowiacy , ze przy wymianie dowodu osobistego potrzeba przedłożyc skrócony akt urodzenia, jest to tak glupie i nie potrzebne że szlag mnie trafia . Bowiem nie ulegaja zmianie zadne dane poza adresem zameldowania , zatem po co akt urodzenia skoro wszystkie dane sa na starym dowodzie , na wniosku też nie ma rubryki na wpisanie dodatkowych danych z aktu urodzenia , bo te sa na dowodzie. Dowód jest ważny, zatem po co akt urodzenia? tylko zapewne wybitni prawnicy z Wiejskiej , którzy te przepisy stworzyli wiedzą po co? Przy takiej mobilności społeczeństwa trzeba byc durniem żeby to wymyślec , bo trzeba wysyłać wnioski czesto na drugi kraniec Polski abym ten durny dokument przedstawić w USC