do soob mających prawojazdy pytanie

Jak mam droge dwukierunkową i skręcam w lewo na światłach.To powinnam ustawić się przy środku jezdni... I widze jedno auto które stoj pierwsze do świateł przy krawędzi i zaraz będzie jechało w lewo.Przedemną jednak mase aut do skretu w prawoi do jazdy prosto stoj tak że nie moge dojechać do tego jednego co stoj przy środku do skrętu w lewo...Nie mogę bardziej wyjechać bo zablokuje tą część dla tych co jadą w przeciwnym kierunku. Co robic w takiej sytuacji?

hjk

nie rozumiem niestety

Wybacz ale nie umiem sobie tego wyobrazic po tym belkocie heh

no chodzi mi o to że chce się ustawić przy środku jezdni jak pierwsze auto do sketu wlewo ale nie mogę bo inne auta przdemną nie stoją przy prawej krawędzi a one jadą prosto albo skrecają w prawo.Nie mam mieisca żeby dobić do tego co skreca w lewo bo nie chce wyprzedzać tamtych i zajechac tym co jadą z na przeciwka

a ja zrozumiałam :) taka sytuacja to najczęściej jest na małych skrzyżowaniach nie blokujesz tych co chcą skręcić w prawo, czyli nie wjeżdżasz, chyba że tak możesz stanąć za tym przed Tobą że tamci mogą cię ominąć. jak wjedziesz to zablokujesz płynny ruch tamtym i będą trąbić jak ten przed toba przejedzie to oczywiście wjeżdżasz na to miejsce

ale najgrosze jest to że ja nie mogę stanąć za tym co będzie skręcał w lewo mimo że on ustawił sie ładnie przy środku...Bo pomiedzy nim a mna są auta które nie stoją do końca przy prawej krawędzi tylko jakoś tak byle jak i zeby dojechać do tamtego musiałabym omijając je wjechać na pas dla jadących z na przeciwka

czekasz aż ci przez Tobą opuszczą skrzyżowanie i będziesz mogła ustawić się do skrętu w lewo.

nie wiem w czym problem widzisz jeśli nie zdążysz to czekasz na kolejny cykl i wtedy najpewniej będziesz pierwsza ew. druga w kolejce i problemu nie będzie

acha czyli jade barrdziej przy lewej krawędzi ale nie wyprzedzam ich żeby dojechać do tamtego?

Kup rower i jezdzij lepiej chodnikiem

no nie ogarniam tego..Mam takie jedno skrzyżowanie i nie wiem czy powinno się stworzyć tak jakby dwa pasy ruchu jeden do skretu w lewo drugi do jazdy prosto i w prawo..A te auta tak dziwnie się ustawiają..czasami uda mi się dobić do środka a czasami stoje za tymi co skecają w prawo albo jadą prosto i stoje w nieskończonośc

a ja mam inne pytanie ztego tematu czy jak widze auto które stoj po środku skrzyzowania i przepuszcza tych z przeciwka to moge stanąć za nim i wjechac?czy nie bo zablokuje skrzyżowanie?

skoro też jeździsz,to też masz prawo jazdy,więc pytanie także do Ciebie,odpowiedz sobie sama,jak zdałaś egzamin?

Jak to co zrobić. Są dwa wyjścia: 1. Taranować 2. Cierpliwie czekać

pierwsze pytanie zrozumiałam bez problemu.Jedziesz trzymając się środka osi jezdn i, czyli lewej krawędzi swojego pasa jezdni. Niestety niektórzy ustawiają się byle jak nie patrząc na innych kierowców. Ale ja się nieraz naklnę w aucie. Niestety częściej źle ustawiają się kobiety. Natomiast tego: a ja mam inne pytanie a ja mam inne pytanie ztego tematu czy jak widze auto które stoj po środku skrzyzowania i przepuszcza tych z przeciwka to moge stanąć za nim i wjechac?czy nie bo zablokuje skrzyżowanie? Tego ni jak nie rozumię:O