Internetowy związek

Cześć :) Od półtora roku piszę z chłopakiem, często rozmawiamy przez tel, na skype. ale jeszcze nigdy się nie widzieliśmy. Za niedługo jadę do niego na parę dni i szczerze mówiąc strasznie się tego obawiam. Widziałam go nie raz, nie dwa on mnie tak samo, w każdej możliwej pozycji(długo rozmawiamy na kam.)ale jakoś boję się, że się np. mną rozczaruję, coś mu się nie spodoba. Generalnie na dzień dzisiejszy wszystko jest świetnie. Dogadujemy się rewelacyjnie i niby mówimy do siebie 'kochanie' itp. to czy może być to zakochanie? Czy można tak stworzyć realny związek? Mamy do siebie niemalże 600km, czy taka relacja ma racje bytu? Jest cudownym człowiekiem i tak czy inaczej chcę go spotkać, ale obawiam się tego spotkania i nie wiem jak się zachować. Mam straszny mętlik w głowie, a bardzo mi zależy na nim. Ma ktoś podobne doświadczenia? Co radzicie? Pozdrawiam :)